Gry z serii "Assasin Creed". To
gry o poznawaniu krain, do których dostęp mają lub mieli nieliczni- to walka o zwyczajną wolność zwyczajnego człowieka.
1- 'ASSASSIN'S CREED BROTHERHOOD"- Rzym, a we wcześniejszej grze z tej serii - Florencja i Wenecja całe 500 lat temu. Fabuła zbudowana na realiach historycznych. Wszystko tam jest zgodne z realiami owych czasów od architektury począwszy- na modzie skończywszy... Spotkać tam można Leonarda da Vinci, naszego Mikołaja Kopernika oraz papieża Aleksandra VI... Bohaterem gry jest samotny wojownik walczący przeciw kontroli nad ludzką wolnością myśli i samodecydowania o sobie.
2- "ASSASSIN'S CREED ODYSEY" - Grecja. Czas kiedy tereny Rzymian rozrastają się dzięki niezliczonym wojnom a ich potęga wydaje się nie do pokonania.
Spotkać tam można Sokratesa i inne historyczne postaci...
ale fabuła gry, to nie tylko filozoficzne pogaduszki ale walka z dobrze wyszkolonym i licznym wrogiem. W Aleksandrii można (a nawet trzeba) wejść do słynnej biblioteki i do latarni na Faros - że o legalnym domu rozpusty-nie wspomnę.
3- "ASSASSIN'S CREED ORIGINS" - Starożytny Egipt. Czas, kiedy Kleopatra walczy o tron ze swoim bratem Ptolemeuszem. Możemy nacieszyć oko barwnymi obrzędami i strojnymi świątyniami, wejść do wnętrza sfinksa lub zbłądzić w korytarzach piramid w Gizie. Nie obejdzie się także bez walk- zarówno z ludzkim jak i z boskim przeciwnikiem.
