Nigdy nie jest za późno na ruch - ćwiczenia poprostu należy dopasować do możliwości.
Opowiem Ci coś. Lata temu na moje zajęcia z nauki jazdy na rolkach przyszedł do mnie Pan, lat 74, mocno opalony (opalenizna go postarzała), tak szczupły że wyglądał jakby miał się połamać. Powiedział, że pierwszy raz zakłada na nogi rolki. Przyszedł od razu z rolkami do jazdy szybkiej (taki niski but przed kostkę, duże koła). Myślę sobie, co ja mam z nim zrobić? Jak się przewróci, to się połamie, jeszcze te niskie buty które wymagają mocnych więzadeł żeby zachować stabilność... Pierwsze kilka zajęć kosztowało mnie sporo nerwów... Skończyło się na tym, że nie tylko nauczył się jeździć ale przez kolejne ponad 10 lat starszy pan startował w maratonach na rolkach (42 km). Przestał startować dopiero wtedy gdy doznał poważnego urazu nogi gdy zasypała go lawina na nartach w Austrii. Wtedy z rolek przerzucił się na nartorolki. Jeszcze dzień przed śmiercią (89lat) był na swoim treningu. A tydzień wcześniej wrocił z Austrii czy Szwajcarii z nart (sam siadał za kierownicą samochodu i pokonywał całą drogę ).
Nigdy nie jest za późno, by zacząć.
Od siebie polecam również zastanowić się nad dietą pudełkową. baredzo wygodne rozwiązanie dla każdego kto chce schudnąć w skuteczny sposób
