Wyświetl Pojedyńczy Post
  #26  
Nieprzeczytane 06-11-2010, 07:24
Tesa's Avatar
Tesa Tesa jest offline
Odeszła...
 
Zarejestrowany: Jul 2007
Miasto: Białystok
Posty: 20 628
Domyślnie Dzień dobry!

Na dworze pochmurno i szaro, ale czytając wiersze,
tutaj zamieszczane przez Ciebie Luizko,
nie odczuwa się takiego smutku


Jak nie kochać jesieni...

Jak nie kochać jesieni, jej babiego lata,
Liści niesionych wiatrem, w rytm deszczu tańczących.
Ptaków, co przed podróżą na drzewie usiadły,
Czekając na swych braci, za morze lecących.

Jak nie kochać jesieni, jej barw purpurowych,
Szarych, żółtych, czerwonych, srebrnych, szczerozłotych.
Gdy białą mgłą otuli zachodzący księżyc,
Gdy koi w twoim sercu codzienne tęsknoty.

Jak nie kochać jesieni, smutnej, zatroskanej,
Pełnej tęsknoty za tym, co już nie powróci.
Co chryzmatem bieli, dla tych, co odeszli.
Szronem łąki maluje, ukoi, zasmuci.

Jak nie kochać jesieni, siostry listopada,
Tego co królowanie blaskiem świec rozpocznie.
Co w swoim majestacie uczy nas pokory.
Tego, co na cmentarzu wzywa nas corocznie.
Tadeusz Wywrocki


Pozdrawiam cieplutko,
Tesa
__________________


Radość, którą dajemy innym zawsze do nas powróci
Odpowiedź z Cytowaniem