Bogda toś się pewnie zmachała w tej węrowce do szpitala.
A ja po powrocie z przychodni i UTW wyciągnęłam jednak kosiarkę
i rozpoczęłam sezon. Ale dużo nie kosiłam, bo trawa jeszcze nie urosła z powodu suszy
Kościotrup warczy, muszę się położyć.
Dobrej nocki Wam!