Basiu, te Twoje "duuuuużo chałwy" przypomnało mi kabaret OTTO - i zasmażka.
Ale ja też uwielbiam chałwę ale kakaową lub królewska z bakaliami. A pistacje to lubię łuszczyć i jeść - bez niczego - niebo w gębie.
__________________
Pozdrawiam qrystyna 216
|