Cześć wieczorkiem.
Ciekawe co się u Izy wykluło.
Bo u mnie nic ciekawego...deszcz prawie cały dzień pada.
I się cieszę, bo strasznie sucho było.
Gorzej, że trawę zaś trza będzie kosić.
Gratko, tam sobie myślałam, że niedzielę spędzasz towarzysko.
Wszyscy mają wolne, można się odwiedzać i spokojnie posiedzieć.
Te spirale dymne odstraszały komary?
Z parasolem poszłam polować na ślimaki, chyba z 30 unieszkodliwiłam.
Jeszcze jutro rankiem się przelecę, pewnie znowu trochę ich będzie.
Miłego wieczoru Wam życzę.