Najpierw powiem kilka słów do Edwarda.
Edziu za każdym razem gdy zakładam maseczkę przez Ciebie szytą myślę ciepło o Tobie
i w tych myślach życzę Ci najlepszego.Grzybów od Bogusi wystarczy mi na cały 2020
i może jeszcze trochę pozostanie na następny rok.
Jeszcze raz dziękuję Wam za te dobra.
Mokro się zrobiło, będę mieć czyste sumienie, że nie uprawiam zieleni
Ślimaki tępię tylko na obrzeżach podwórka, żeby nie żarły mi kwiatków,
po wertepach nadrzecznych nie będę łazić.
Jeszcze tylko w tym tygodniu muszę jeździć na zabiegi i już się cieszę,
że to się w piątek skończy. Poza tym szara rzeczywistość i nic więcej.
Miłego dla Was czasu!