Przepiękny dzień mija, ciepły słoneczny...w letniej sukience poszłam na wybory i głównie dziś leniuchowałam lecz orzechy pozbierałam
Nie chciało mi się iść w jakiekolwiek odwiedziny ani na towarzystwo.
Balkon otwarty, drzwi wejściowe też ...cisza z oddali słychać tylko harmider ptactwa układającego się do snu a za oknem na tle błękitno popielatego nieba orzechowe drzewa złocisto zielono brązowe podświetlone resztkami zachodzącego słońca....pomału zapada zmierzch
Odpalę film, poprzeglądam w necie odwiedzane miejsca ... jutro chyba do wieczora będę poza domem.
__________________
Ostatnio edytowane przez Arti : 13-10-2019 o 18:19.
|