Wyświetl Pojedyńczy Post
  #44  
Nieprzeczytane 22-04-2010, 10:26
~gość: maja59's Avatar
~gość: maja59
 
Posty: n/a
Domyślnie

Przyjmując, że katastrofa była zamachem nalażałoby się zastanowić kto skorzystał na tym zamachu i tam szukać winnego. Zakładając, że Rosja jest zamachowcem można wymienić tylko straty, które im przyniosła katastrofa; jest to przede wszystkim zwrócenie uwagi całej światowej opinii publicznej na nieznany jej wcześniej mord w Katyniu, na złą jakość rosyjskich samolotów oraz na niebezpieczne i nieprzygotowane lotnisko w Smoleńsku. Należy też zapytać jaki zysk odniosła Rosja? Jeżeli zyskiem miało być pozbycie się prezydenta RP, który nie był wygodny władzom na Kremlu, to przeciez wystaczyło aby poczekali te pięć miesięcy i problem sam by się rozwiązał. Tu również pytanie dlaczego znacznie wcześniej nie podjęli próby zamachu, Lech Kaczyński wielkokrotnie bywał w Katyniu.
Dla mnie Rosja jest poza podejrzeniami, niczego nie zyskała, straciła za to wiele, chociażby w oczach własnej opinii publicznej dla której mord katyński do dzisiaj jest sprawą Niemców, albo jest zupełnie nieznany. Teraz oczy Rosjan są zwrócone na Kreml i czekają na potwierdzenie sprawczej działalności Stalina lub dementi.
A jak nie Rosja to kto zyskał??
Siły z Polski? Jakie siły, wszystkie po równo starciły swoich czołowych przedstawicieli.
Kto zyskał? Jeżeli nikt to nie był to zamach.
Odpowiedź z Cytowaniem