[Leon-Gdańsk]

Medycyna praw przyrody w leczeniu moich chorób niezakaźnych. cz.II

2. Przyczyna chorób niezakaźnych jako naukowe prawo - prawo przyrody.
Witam. Prawo przyrody - prawo rządzące wszechświatem, naturą. To odkryte przez człowieka i sformułowane w zrozumiałym języku reguły gry, które człowiek rozpoznał, a które istniały zanim zjawił się człowiek i które istnieć będą po jego zniknięciu.
Leczenie przyczynowe - to dążenie do usunięcia zasadniczej przyczyny choroby w sposób naturalny, bez stosowania żadnych lekarstw. Z chorobami niezakaźnymi możemy walczyć tylko wtedy, gdy znamy jej przyczynę. Jak podaje dr med. John Tilden dopóki przyczyna kryzysu chorobowego nie zostanie rozpoznana i usunięta nie może być mowy o żadnym wyzdrowieniu.
Choroby niezakaźne trwają do końca życia. Nie da się ich całkowicie zwalczyć bezpowrotnie, tylko uśpić usuwając w sposób naturalny przyczynę ich występowania. Tutaj można posłużyć się przykładem szeroko znanej w społeczeństwie choroby alkoholowej. Znamy przyczynę choroby alkoholowej /nałogu alkoholowego/ - to nadmierne spożywanie alkoholu. Można wyleczyć człowieka z choroby alkoholowej - można, ale należy usunąć jej przyczynę, czyli przestać pić alkohol do końca życia. Wtedy choroba alkoholowa jest uśpiona i przestaje być problemem dla danej osoby. Jeżeli człowiek naruszy stan uśpienia, to choroba powraca i zaczyna niszczyć życie. Przy chorobach niezakaźnych mojego organizmu nie ma takich problemów z występowaniem skutków i trudności w walce z nimi jak w chorobie alkoholowej, ale sam proces powstawania i usuwania ich jest podobny.

Teraz podam przyczynę chorób niezakaźnych. Zajmowałem się tym problemem , między innymi w moich poprzednich, ostatnich postach pt. Jak ustaliłem przyczynę dla chorób niezakaźnych mojego organizmu: cz.I, cz.II, cz.III, cz.IV

Przyczyna ta posiada następującą całościową definicję:
"Przyczyną chorób niezakaźnych, objawiającą się nieprawidłowym krążeniem krwi /nieprawidłowym odżywianiem/ w komórkach i tkankach chorych miejsc organizmu - jest niepodporządkowywanie się w codziennym życiu prawom przyrody, takim jak: 1/ ruch - praca mięśni, 2/ temperatura ciała człowieka, 3/ciążenie grawitacyjne, 4/ ruch kapilarny płynów ustrojowych w układzie kostnym, 5/ ból".
Zanim ustaliłem definicję całościową przyczyny chorób niezakaźnych, najpierw opracowałem hipotezę o brzmieniu - "Nieprawidłowe krążenie krwi /nieprawidłowe odżywianie/ komórek i tkanek w chorych miejscach organizmu jest główną przyczyną występujących tam chorób niezakaźnych". Jak podaje Pytkowski w książce pt. "Organizacja badań i ocena prac naukowych", hipoteza wymaga sprawdzenia potwierdzającego , aby mogła stać się wiarygodną teorią naukową, lub być nawet uznaną za prawo naukowe". Takie sprawdzanie podanej hipotezy testowałem przez kilkadziesiąt lat na swoim organizmie. O skuteczności jej działania świadczy obecny stan mego zdrowia fizycznego i umysłowego w wieku 93 lat. Uważam, że istnieją wystarczające podstawy aby nazwać przyczynę chorób niezakaźnych jako prawo naukowe - prawo przyrody. Pozdrawiam.