Wyświetl Pojedyńczy Post
  #51966  
Nieprzeczytane 27-03-2024, 20:12
bogda's Avatar
bogda bogda jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Feb 2007
Miasto: Częstochowa
Posty: 62 153
Domyślnie

Dobry wieczór.
Izo, chyba mniej pracowity miałaś dzień, a bardziej towarzyski i wałówka na święta, ale 3 kawy?
A może kawa zastąpiła drzemkę popołudniową i noc będzie dobra, tego Ci życzę.
Ja działałam na pół gwizdka, ale prace były lekkie, bo przy mięsach.
Łoj Gratko, teraz bez internetu, to jak bez ręki...
Dobrze chociaż, że zabieg dobre i wyżywienie, inaczej siąść i płakać.
Ale miejsca do spacerów pewnie Ci nie braknie.
Gratko, dzięki za pozdrowienia, też Cię pozdrawiam i życzę udanego pobytu.
Ja dziś tak na pół gwizdka działałam, mięso na pasztet udusiłam, inne zamarynowałam i siedzi w lodówce i tak coś popycham do przodu.
Miłego wieczoru Wam życzę.

Hej Kobro.
No bez kasku tu się nie da.
U mnie zawsze długo się czekało na sanatorium ostatnio było ponad 20 miesięcy.
Odpowiedź z Cytowaniem