Wyświetl Pojedyńczy Post
  #455  
Nieprzeczytane 13-04-2018, 20:32
Nuria's Avatar
Nuria Nuria jest offline
Zagląda prawie codziennie
 
Zarejestrowany: Feb 2009
Posty: 288
Domyślnie

REZYGNACJA


nie mogę stracić tego czego
nigdy nie miałam
chciałam życia jak z powieści Hemingwaya
a mam corridę w TV

chciałam uciec do Hiszpanii
poślubić matadora
mam m2 i kapciowego
przesiąkniętego politycznymi tyradami

jest pomysł na ucieczkę
na czas ciszy połonin
drewnianej chaty
i źródlanej wody

nad ranem wpatrzona w spiczaste
cienie rzucane na sufit sypialni
godzę się z tym że zostanę gdzie jestem
choć nie mam tu niczego
czego chciałam

NIE MOŻNA BYĆ RAZEM KIEDY KOCHA SIĘ NA ZAWSZE


spotkaliśmy się aby ominąć
oddalenie spinały listy ode mnie gorące od ciebie
coraz bardziej zimne jak kamień który rośnie
w gardle hoduję ich mnóstwo może
przydadzą się na grób dla dwojga zamówiłam
wiosną rozwieje mnie wiatr jak kłaczki dmuchawca

dobrzy mężczyźni to tacy
dla których warto się poświęcić


niech tak o tobie myślą


AŻ ZABOLI


wmawiam sobie jak mantrę
nie jesteś zły jesteś po prostu smutny

ubrana w szeroki uśmiech
i niewiele więcej
chronię się pod twoimi skrzydłami

całujesz w czubek głowy
jakbyś składał pieczątkę
z napisem moja ci ona

i tak do następnej karczemnej
ozdobionej kryształkami szkła i fajansu
sklejasz z nich sukienkę dla mnie

a ja
już się nie uśmiecham


KROPKA JAK ŻYCIE


kiedyś będę
starym strychem zaszeleszczę wierszami
rozdrapując ciszę w której

ktoś nieopatrznie postawił kropkę
Odpowiedź z Cytowaniem