Cytat:
Napisał Siri
Życia nie da się jednoznacznie zinterpretować ....
Nie mamy żadnej pewności skąd pochodzimy i żadnej dokąd zmierzamy .....
Jeśli ktoś jest w posiadaniu wrodzonego poczucia dobra,sprawiedliwości, empatii itp.to wg.tych zasad żyje...
Do tego posiadanie instynktu przetrwania zmusza nas do życia ....
|
Masz rację, ponieważ każdy z nas ma inne życie. Kiedy się wyciszamy, wsłuchując się w głąb siebie, to po jakimś czasie zaczynamy rozumieć to, co i dlaczego nam się przydarza.
Pewności również nie mamy, dopóki nie zakończymy życia i odnajdziemy się w innej rzeczywistości.
Moim zdaniem wszyscy mamy wrodzone poczucie dobra, sprawiedliwości itp, tylko, że zapominamy o tym żyjąc w tym zewnętrznym świecie. Zależy w jakim środowisku wychowujemy się.
To prawda, że bardzo często mamy dość życia, wolelibyśmy czasem zniknąć z tego świata, ale musimy przejść życie, takie, które pozwoli nam przepracować błędy, które każdy z nas popełnia.
Myślę, że na tym polega życie. To, co mamy do przerobienia przychodzi do nas w odpowiednim czasie i w odpowiedniej sytuacji, żebyśmy przyjrzeli się swoim błędom dlaczego je popełniamy. Nie od razu zrozumiemy, ale po wielu próbach? Mamy na to całe życie.