Terapia hormonalna to ostateczności. Ja radziłam i radzę sobie bez niej. Nasze matki i babki też dały radę beż hormonów. Ważne jest nastawienie psychiczne i nie czynienie z menopauzy stanu chorobowego.
Wspomagająco mozna zastanowić się nad terapią medyczną marihuaną.
https://centrum-mk.pl/
Takie terapie prowadzone są obecnie w centrum medycyny konopnej w Warszawie.