Wyświetl Pojedyńczy Post
  #32  
Nieprzeczytane 07-04-2024, 11:23
Leon-Gdańsk's Avatar
Leon-Gdańsk Leon-Gdańsk jest offline
Czasem zajrzy
 
Zarejestrowany: Feb 2010
Miasto: Gdańsk
Posty: 84
Domyślnie Nurt Hipokratejski profilaktyczny

Droga jaką podążam w walce o moje zdrowie, mam prawie 94 lata. cz.I

1. Żyjemy dłużej ale za jaką cenę?
Z artykułu pt. "żyjemy dłużej, ale za jaką cenę"? dowiadujemy się, że na starość czeka nas okres bólu, niesprawności oraz cierpienia psychicznego. Taką przyszłość leczenia organizmu daje nam Państwo na starość. Ja wybrałem sposób leczenia chorób niezakaźnych własną drogą, nie korzystam z usług lekarskich. Mam 93 lata i 8 miesięcy, nie prześladują mnie bóle. Jestem dość sprawny fizycznie i jak dotychczas nie potrzebuję żadnej pomocy i opieki od rodziny.
Aby lepiej zrozumieć sprawy, jakie są przedstawiane w poniższych postach, niezbędne jest przypomnienie , że w medycynie akademickiej istnieje podział chorób na dwie główne grupy: choroby zakaźne i choroby niezakaźne.

Żyjemy dłużej, ale za jaką cenę?
O wielkim nierozwiązanym problemie leczenia chorób niezakaźnych świadczy artykuł jaki ukazał się w Internecie /Klub Senior Caffe/ w grudniu 2012 roku pt. "Żyjemy dłużej, ale za jaką cenę?" Czytamy w nim - " Dokonaliśmy ogromnego postępy w walce ze śmiertelnymi chorobami zakaźnymi, w czego rezultacie zwiększyła się nam przeciętna długość życia. Jednak lata późnej starości obfitują w cierpienia związane z wieloma problemami zdrowotnymi, którym wciąż nie potrafimy zaradzić. To wręcz ironia losu oceniają uczeni . Choć w relatywnie niedawnym okresie potrafiliśmy przydać sobie kilka, a nawet kilkanaście lat życia. Często jest to okres bólu, niesprawności oraz cierpienia psychicznego. Takie wnioski płyną z pięcioletniego badania, stanowiącego kompleksową ocenę ogólnego zdrowia ludzi i biorącego pod uwagę historię medycyny." W badaniach tych brało udział ponad 480 naukowców z 302 instytucji i 50 krajów. Przedsięwzięcie zostało sfinansowane przez Billa i Melindę Gatesów i opublikowane jako siedem referatów w czasopiśmie medycznym The Lancet.

Analizując powyższe informacje naukowców , siłą rzeczy nasuwa się pytanie - czy te dane znajdują potwierdzenie w moim otoczeniu? Podam takie potwierdzenie na dwóch przykładach.
Przykład 1. Mieszkałem w bloku na jednej klatce chodowej z kolega młodszym ode mnie o pół roku. Jego mieszkanie było na trzecim piętrze, moje na parterze. Zaniedbał chorobę kolan, trudno mu było schodzić z trzeciego piętra i poruszać się na dworze.Znalazł się w Państwowym Ośrodku Zdrowia dla osób starszych. Odwiedzałem go tam, miał ucięte dwie nogi powyżej kolan. Pytałem go czy teraz nie ma bólu? odpowiedział, że można wytrzymać, już nie żyje.

Przykład 2. Z kolega młodszym o 4 lata posiadamy obok siebie działki rodzinne. Latem przebywając na działkach każdego dnia wspólnie pijemy kawę. Kolega posiada wiele chorób, na które się leczy, bierze 12 lekarstw. Przyszedł taki okres, że bardzo cierpiał, brał po dwie tabletki przeciwbólowe dziennie. Każdego dnia widziałem jego twarz - jak bardzo cierpiał.

Następne potwierdzenie wniosków z badań naukowców w opracowaniu pt. Żyjemy dłużej, ale za jaką cenę? są informacje jakie przedstawia K. Romanowski w opracowaniu - Dwa nurty systemu medycznego: a/ nurt hipokratejski, b/ nurt komercyjny. Będą one rozpatrywane w następnym poście. Pozdrawiam.
__________________
Leon-Gdańsk
Odpowiedź z Cytowaniem