[Jolina]

Dobry wieczór.

Troszkę późno przyszłam, ale to dla tego, że po kolacji zasnęło mi się.
A przed? Przed to tak jak Izka i Zosia , "pracowałam" w ogrodzie. W cudzysłowie, bo co to za praca.
To co zrobiłam w kilku godzinach, to jeszcze dwa lata temu , zrobiła bym pewnie w dwóch. :redface
Jesienią posadziłam, jak już Wam pisałam... bardzo dużo cebulek kwiatowych. Pewnie wszystkie wzeszły.
Niektóre już przekwitają, a teraz zaczynają kwitnąć hiacynty i zawiązują się pąki tulipanów...
No dobrze. Ale leci Szkiełko... a trzymanie dwóch srok za ogon może się źle skończyć. A szkoda było by znowu
wysłać post do nieba.
DOBREJ NOCKI MIŁE KOLEŻANKI.
Pięknych wiosennych snów życzę i zostawiam. Pa.