Wyświetl Pojedyńczy Post
  #4  
Nieprzeczytane 24-08-2008, 21:24
Zenek Zenek jest offline
Początkujący
 
Zarejestrowany: Aug 2006
Posty: 45
Domyślnie

Witam Panią. Ja uprawiam swoją działke już 16 lat. Początki były cieżkie bo nic nie umiałem ale z tym jakoś sobie poradziłem a wspomagał mnie w tym sąsiad, który niestety już zmarł. Ja mam takiego konika, ze rosady lubię chodować od nasionka. Przydatne do tego są różne opakowania po nabiale. W naszych ogródkach mamy problem z turkuciami, jest to plaga ale na różne sposoby z tym walczymy. Ja też mam beczki na wodę deszcową by nic nie zmarnować. Studnie mam głęboką około 6m i kołowrót. Koło studni wanna pełna zawsze wody. My woby bieżącej nie mamy jak też prądu. Ja mieszkam we Wrocławiu.Nasz "szanowny Pan Prezydent" nie daje nam spokoju tylko myśli jak tu zlikwidować 80% działek. W takim przypadku inwestowanie w ogrody jest zawieszone. Pozdrawiam.
Odpowiedź z Cytowaniem