08-12-2019, 09:00
|
|
Stały bywalec
|
|
Zarejestrowany: Apr 2013
Miasto: Olsztyn
Posty: 15 388
|
|
Cześć Becia!No faktycznie,przeleciałyśmy obok siebie
Nie da się ukryć,że jestem dumna z wnuka
dziękuję ci za miłe słowa
U mnie na razie sikorek nie ma,za to rybitwy krążą między
blokami i krzyczą,a Balu aż się trzęsie na ich widok i modli się
do nich,żeby choć która usiadła na balkonie...
Jutro mam TK klatki z piersiami,a za tydzień-torakochirurga...
mam nadzieję,że nic złego się nie dzieje...
|