Wyświetl Pojedyńczy Post
  #50  
Nieprzeczytane 28-03-2011, 21:03
elizka's Avatar
elizka elizka jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: May 2007
Miasto: Polska
Posty: 11 514
Domyślnie

Ledwie żyję.
Tak się przejęłam tymi waszymi radami,że harowałam jak wół jaki.Przycięłam,przerzedziłam i zagrabiłam....uffff!!!
Mój staruszek ,sercowiec ,dzielnie mi towarzyszył i tez był na rozruchu.
Nie ma jeszcze wyrażnych pąków na drzewkach i moze poczekają do piątku,gdy przyjadą moje dzieciska i dostana zadanie z miedzianem do rozwiazania.Nareszcie coś pomogą.Wiecznie się dopytują:
A może coś pomóc?
Poczuja ziemię mieszczuchy jedne.

Zajrzę finezjo do zielonego domu.Dzięki.
Ja dotąd bywałam w FLOKS.

Cha_go,te wiadomości o plesni podrzucę sąsiadce.Ma dużo agrestu i wciaż plesń je przesladuje.Jednak faktycznie gęste takie,że zrywać trudno.


Teraz muszę cos zrobić z moją wisienką. Ma z 6 lat i wciaż marnie owocuje. Może dlatego,ze rośnie blisko orzecha?
Ma wiosną zatrzęsienie kwiatów,które potem opadają i owoców niewiele.

Jeszcze nie wiem czy borówki wysokie też trzeba przycinać?

Pozdrawiam wiosennie, chociaż wieczorowo.
Ranki u nas jeszcze chłodne.
Odpowiedź z Cytowaniem