Wyświetl Pojedyńczy Post
  #32  
Nieprzeczytane 06-01-2023, 09:54
Lulka's Avatar
Lulka Lulka jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Oct 2011
Posty: 27 415
Domyślnie

Aż się tu proszą strofy Kochanowskiego...



Jan Kochanowski – Na zdrowie

Ślachetne zdrowie,

Nikt się nie dowie,

Jako smakujesz,

Aż się zepsujesz.

Tam człowiek prawie

Widzi na jawie

I sam to powie,

Że nic nad zdrowie

Ani lepszego,

Ani droższego;

Bo dobre mienie,

Perły, kamienie,

Także wiek młody

I dar urody,

Mieśca wysokie,

Władze szerokie

Dobre są, ale –

Gdy zdrowie w cale.

Gdzie nie masz siły,

I świat niemiły.

Klinocie drogi,

Mój dom ubogi

Oddany tobie

Ulubuj sobie!


Jan Kochanowski - Na zdrowie
w interpretacji Sławomira Maciejewskiego

Gjotko, to przykre, że źle się czujesz, współczuję
Poprawy zdrowia życzę.
Dziękuję za Boya Żeleńskiego

Bachorku, cudne Twoje wiersze i obrazy.
Tarninko, Stanisławie
__________________
Życia nie mierzy się ilością oddechów, ale ilością chwil, które zapierają dech w piersiach.
– Maya Angelou
Odpowiedź z Cytowaniem