Cytat:
Napisał amiii
Urnę z prochami po kremacji
dostaje się "do ręki", jak ktoś chce.
Jeżeli uroczystości pogrzebowe są w innej miejscowości,
to nie ma wymogu angażowania firmy pogrzebowej do przewozu.
A co się zrobi z prochami?
Nikt już potem tego nie dochodzi.
Można na przykład rozsypać,
jeżeli to było życzeniem zmarłego.
A gdyby w otoczeniu byli "życzliwi",
to jaki to problem kupić drugą urnę
i złożyć pustą gdzieś oficjalnie
dla spokoju ducha tych "życzliwych"?
|
Dzięki Amisiu, jestem usatysfakcjonowana wiem co robić. Buziaczki