Witajcie..Martyno, Basiu, Bogusiu, Jarku..
Wczoraj mi się komp zawieszał i nie mogłam wkleić obrazków, wię to robię dzisiaj..
Martynie i Bogusiu dziękuję za kawę śniadanko..
Trochę mi smutno patrzeć na fotki, bo nie zdąrzyłam do fryzjera iść, ale nic straconego, bo zbliżają się imieniny mojej siostry Basi , następnego dnia urodziny zięcia,i Mikołajki, a potem święta... trzeba będzie skrócić włosy, nie będę ich farbowała.
Jak zdrowie pozwoli to spotkamy się za rok na Andrzejkach