Wyświetl Pojedyńczy Post
  #10052  
Nieprzeczytane 06-11-2017, 11:08
frasag's Avatar
frasag frasag jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Jul 2011
Miasto: Katowice
Posty: 1 674
Domyślnie Witam wszystkich

Ala dobrze napisała i zilustrowała. Trzeba to olać jak ten piesek. A na temat trolli to wklejam tu taką notkę/poradę z netu co z nimi zrobić:

Jak nie dać się wampirowi emocjonalnemu, frustratowi, psychopacie:
================================================== ===
Najlepszy sposób na wygranie z człowiekiem który chce Cię psychicznie zniszczyć w sporze? Odcięcie się, uniknięcie kontaktu, fizyczne wyjście z pomieszczenia i udanie się do domu, a w internecie – natychmiastowa blokada / ban i usunięcie wszystkich odchodów myślowych napastnika.

On zostanie z tym emocjonalnym gównem w głowie, które, jeśli nie zostanie przez Ciebie przyjęte – zaatakuje go z dziesięciokrotną siłą i on sam doświadczy niewiarygodnej wręcz depresji. A Ty? Pójdziesz sobie dalej, w inne miejsce, cieszyć się życiem, pięknem, tworzeniem

Musisz wiedzieć, że w takim sporze, gdy celem Twojego wroga jest psychiczne zniszczenie Ciebie – KAŻDA, powtarzam, każda reakcja inna niż natychmiastowe odcięcie się, będzie Twoją spektakularną klęską. Chodzi o to, że siły emocji napastnika, które są jak bomba atomowa, nie ugasisz strażacką sikawką chłodnych jak woda merytorycznych argumentów. Każdy argument będzie zły, każdy argument i każda reakcją spowodują lawinowy wzrost negatywnych emocji u napastnika, które zostaną wylane na Ciebie.

Tutaj chodzi o zniszczenie Ciebie. Stawką jest Twoje samopoczucie i zdrowie przez wiele godzin, dni, a czasami – całe dalsze życie. Zastanów się dobrze, czy chcesz wyjść na “honorowego” w oczach frustrata, który i tak Cię nienawidzi, i uczestniczyć w takim czymś, ryzykując przy tym bardzo wiele. Kto wie, może nawet zdrowie fizyczne czy wręcz życie, jeśli frustrat się rozjuszy za bardzo?

Zastanów się poważnie: co Ci da “wygranie” sporu z taką osobą? Stracisz czas, nerwy, zdrowie psychiczne, czasami wręcz możesz stracić kilka zębów i nie tylko zresztą.

Na tym polega emocjonalne wyładowanie się – napastnika tak naprawdę nie interesują racje, jakimi się posługuje, ani Twoje argumenty. Tutaj chodzi tylko o transfer emocji – a więc energii – z niego na Ciebie. On ma kupę energii ujemnej – a więc negatywnych emocji – które wzbierają często bardzo długo, i gdy przelewa się czara goryczy – musi je gwałtownie odrzucić, a że Ty akurat jesteś w pobliżu, więc trafia na Ciebie. Gdyby Ciebie nie było w pobliżu, trafiłoby na dowolną inną osobę.

Gdy nie uda mu się, bo Ty od razu się odetniesz od transferu emocji, energii – to wtedy to wszystko zostaje u niego, w jego głowie, nie rozładowane. Ty wygrasz, i to wygrasz bardzo dużo! Nie tylko spokój emocjonalny, stabilność, uniknięcie wszelkich innych konsekwencji takiego sporu (np. pobicia), ale coś jeszcze. Napastnik zostaje sam ze swoim gównem. Dopada go depresja, rozpacz, totalny bezsens – bo jego podświadomość nie radzi już sobie z nadmiarem zgromadzonych negatywnych emocji. On je rozładuje – pójdzie się uchlać jak świnia, zaćpa się, zdradzi partnerkę i rozbije rodzinę, zaangażuje się w uliczną bójkę i trafi do więzienia, kto wie – może popełni samobójstwo. Możliwości jest wiele i każda jest destrukcyjna dla takiego napastnika.

A Ty? Będziesz w tym czasie gdzie indziej, w realu – w innym pomieszczeniu, a w necie – w innej grupie dyskusyjnej itp. Człowiek, który niedawno Cię atakował, może być teraz w więzieniu, bo zachlał się z rozpaczy i kogoś pobił. Ty natomiast robisz to, co zwykle, ciesząc się spokojem.

Dlaczego nikt nam o tym nie mówi? Owszem, funkcjonuje w społeczeństwie określenie: “nie karmić trolla”. Jednak nikt nie mówi nam, jak bardzo skuteczny jest sposób, który tutaj podałem. Jest on tak skuteczny, że aż wstrząsający, bo energia, którą generuje napastnik – obraca się przeciwko niemu z siłą dziesięciokrotnie większą, o ile Ty ją odrzucisz. To tak, jak z klątwą. Każda klątwa po jakimś czasie wraca do tego, kto ją rzucił, z wielokrotnie większą mocą. Jest to pewne uniwersalne prawo wszechświata. Nie mówi się nam tego dlatego, ponieważ wtedy psychopaci straciliby kontrolę nad swoimi ofiarami, nad społeczeństwem.
______________________________
Cytuję: “Człowiek obrażając Cię, podświadomie czeka na reakcję emocjonalną – w ten sposób upewnia się o swojej wartości. Gdy nie reagujesz, nie bierzesz tego – podświadomie doświadczy rozpaczy, smutku, objawów depresji. On tak się stara, traci spokój i płonie gniewem, obraża i bluzga – a Ty milczysz, nie przyjmujesz do siebie jego przykrej choroby”
(http://www.samczeruno.pl)

Pozdrawiam wszystkich serdeczniutko
__________________
Żyj tak, jakbyś miał umrzeć jutro- ucz się tak, jakbyś miał żyć wiecznie.(M.Gandhi)
Odpowiedź z Cytowaniem