Witam w deszczowo - śniegową pogodę. Tak, piątek i ruch w domu. Była nowa pani która zajmie miejsce po p. Krysi, to od czerwca. Dogadały się, okazało się, że jestem ugodowa, pogodna i ok.... cieszę się, oby to się nie zmieniło.
Ewuniu, dobrze że zaglądasz - dzięki kochanie.
Jolinko, inaczej już nie będzie z jedzeniem i innymi problemami... wiek ma swoje prawa. Bogu dzięki że jesteś! Dobrze też, że Bożenka Ci pomaga. Pozdrawiam i przytulam!
Helenko, u mnie też pogoda masakra...nawet sunia nie wychodzi.
Izabel, pogodę mamy podobną a Ty dodatkowo masz działkę do obrobienia... też trudno trafić w pogodę. U mnie były piękne wiosenne kwiaty, było kolorowo i wszystko pod śniegiem! Poczekamy na lepszą pogodę... Buziaki skarbie!
Uciekam, p. Krysia podała obiad...
__________________
 
|