22-02-2019, 18:16
|
Stały bywalec
|
|
Zarejestrowany: Mar 2008
Miasto: Polska
Posty: 12 324
|
|
Witam miłe towarzystwo
U mnie był słoneczny dzień ale wiatr prosto z Arktyki...lodowaty
Odebraliśmy Stasia z przedszkola i mamy rozrabiakę w domu...czym starszy tym bardziej rozrabia
Ja też całe życie byłam szczupła a teraz ?...nie powiem, że jestem gruba bo bym zgrzeszyła ale dla mnie najlepszą wagą są ubrania....jak zakładam i nie ma problemu z zamknięciem suwaka to jest ok...ale jak trzeba wciągać brzuch to znak, że się przybyło i coś trzeba z tym zrobić...
Nie o to chodzi by kupować nowe, większe ubrania...nie tędy droga...muszę zgubić te 3-4 kg i będzie ok...mam nadzieję, że wiosną więcej spacerów pomoże mi uporać się nadmiarem kilogramów
Moje oboje dzieci po urodzeniu się ważyły po niecałe 3 kg.....syn 2,90 a córka 2,80 ...oboje mierzyli po 50 cm...a więc jak na noworodki to ok.
Ula bardzo ładny ten kwiatek, po co go podpierasz ?....widocznie taki musi być.
|