[Jarosław II]

Napisał pluto37

osobiście lubię kiedy wielebni funkcjonariusze KK odwołują się do komunizmu jakby nie zauważając, że ich własna organizacja ma wiele wspólnego z tym zjawiskiem.
No i trudno zapomnieć, że wszyscy bolszewicy szukali swoich genderystów i dzięki usilnej pracy ideowej ich .... znajdowali.

Coraz więcej jest wiadomości, że nie tylko peofilstwo jest w kościele procentowo wysokie ale również współpraca z UB była na porządku dziennym i sprzedawanie tajemnicy spowiedzi. Toteż nie ma się co dziwić, że znajomość komunizmu jest duża. Nie wiadomo komu bardziej był oddany niejeden "sługa boży".