27-04-2019, 20:07
|
|
Stały bywalec
|
|
Zarejestrowany: Jan 2016
Miasto: Warszawa
Posty: 4 935
|
|
Jestem,jestem. Popracowaliśmy solidnie na działce.
Po powrocie do domu pierwsze kroki skierowałam pod prysznic i teraz czyściutka mam czas na leniuchowanie.
Muszę jeszcze powiesić pranie i to wszystko.
Jutro zapowiedzieli się goście z zaproszeniem na ślub.
Nineczko teraz wizyta u stomatologa/przynajmniej u mojego/ to sama przyjemność. Bardzo bałam się tego rwania ale mało tego,że nie czułam zastrzyku to nie wiem kiedy mi ten ząb usunął. Potem trochę pobolało bo musiało a dzisiaj już zapomniałam.
J. od wczoraj nie spał, po powrocie z działki padł i z pewnością obudzi się dopiero jutro.
Miłego wieczoru
__________________
Ewa
|