Danusiu, znam kilka Twoich wierszy które nam podałaś do przeczytania... jestem dumna z Ciebie, z Twoich uczuć do życia, do świata... jesteś WIELKA.
To przy druku to nie jest do końca wina - kogoś - tylko maszyny. podobno zacinają się... nie wiem, nie widziałam... jak zadzwoniłam po dostawie książek i zobaczyłam, to wręcz płakałam... przeprosili mnie... ale... to setki książek... ogrom kasy. Korektę też robię sama, dla pewności daję koleżance z Klubu...nie chce pieniędzy, to pozwoliła mi wpisać nazwisko...
To tyle Danusiu...
Dziękuję za wiersz!
__________________
|