Nasz Janeczek ma wątek na ten temat... często tam zaglądam... mądre rady i porady!
Jak tylko mi czas pozwoli Janeczku, to odświętnie wpiszę się... teraz pozdrawiam i czekam na p. opiekunkę.
Sunię uczesałam, umyłam, to fikała w pościeli aż się rozkudliła! Grzywka na oczach, frotka gdzieś w pościeli... rozrabia małpiątko...
Wczoraj zadzwoniła Majeczka, to mała tak rozrabiała, szczekała na mnie, wytrącała mi telefon... okropnie rozpieszczona! Na szczęście Majeczka w miarę się czuje, jest słaba, czeka na szczepionkę, ale zadzwoniła do mnie.... jest kochana! Martwiłam się o nią...
Zostawiam pozdrowienia....
__________________
|