Wyświetl Pojedyńczy Post
  #107757  
Nieprzeczytane 22-04-2021, 18:48
barteczek's Avatar
barteczek barteczek jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Jul 2010
Miasto: Małopolska
Posty: 55 695
Domyślnie

Witaj Helenko, witaj Danusiu!
U mnie też wiało jak licho, potem lało jak z cebra, teraz słonko świeci.
Była Iwonka, umyła okno w małym pokoju, zabrała pranie do magla... ma zamówioną swojską wędlinkę, dla mnie też parę deko weźmie...
Hali chorobą bardzo się zmartwiłam, do tego Ewunia też zaniemogła... okropność... u mnie tel. głuchy! Ani jedno dziecko nie zadzwoni.... albo wszystko chore, albo ... coś nie tak na tym świecie... oj, trzeba się modlić o nie...to co dzieję się na granicy, bardzo niepokojące sygnały...
Oj, myśli pchają się jak szalone... spokojnie kochani, zdrowia Wam życzę....
Z tym tunelem Danusiu to faktycznie nie do uwierzenia że wiatr tak potrafi przestawić... wprawdzie u mnie garaż wiatr przesunął o pół metra...dopiero wnuczek przymocował 6 sztukami klinami. Stoi teraz nawet go wiatr nie ruszy.
Do potem Rodzinko!
__________________
Odpowiedź z Cytowaniem