Enia w Paryżewie baluje ,
no to ja sobie trochę porymuje .
Dzisiaj prawie cały dzień
zapierdzielałem
i przy robocie
cały czas się śmiałem .
Śmiałem się z niedzieli ,
ze swoich rymów się śmiałem
bo co zrymowałem
- zaraz poprawiałem .
Może rezonansem
tak wszystkich naładowali
że jak pracowali ,
to cały czas się śmiali .
Kocham poniedziałek ,
pierwszego tygodnia dzień
lenistwo niedzielne
przechodzi już w cień .
Zaraz przestanę się śmiać
bo niedługo pójdę spać ,
będę liczył se barany
w poniedziałku zakochany .
|