Kto ma prawo do wlasnosci ?
Przeciez to proste - wlasciciel. Tylko teraz jak to sie ustala wlascicieli,spadkobiercow i wszelki "roscicieli" warto sie zastanowic .
Temat zostal "zaniedbany" lub z daleka omijany ,tym bardziej,ze w Polsce obecnie daje sie zauwazyc coraz wiecej roszczen do pozostawionych majatkow przez dawnych wlascicieli,ktorzy wyjechali,potem poumierali a teraz znajduja sie spadkobiercy. Poszly w ruch ksiegi wieczyste ,narobilo sie balaganu w nowych ksiegach ,mamy tez zacnych protektorow do dysponowania spadkami i woda ruszyla na mlyn.
Ludzie zaczynaja sie obawiac,ze odremontowane po wojnie riuny im teraz przyjdzie obcy i zabierze.
Jak tu wyzej czytam to Zydzi i Niemcy smialo po "swoje " przychodza i w sadach zaczal sie ruch.
Warto wiec temat odkurzyc i moze znajda sie tacy co to w pozydowskich lub poniemieckich domach mieszkaja i teraz podziela sie z innymi jak to trzeba bedzie te domy oddawac i na jakich zasadach.
Warto przeciez o majatkach dyskutowac tych przeciez nie zawiele.
|