Namaste Aniu
Wiedziałam, że będziesz miała problem z przekazaniem wrażeń
bo ja mam podobnie.
Te wrażenia są tak różne, bo to kraj ogromnych kontrastów.
Moje dzieci oprócz masy zdjęć przywiozły jeszcze 5 nagranych filmów z Indii i Nepalu.
Cóka zaczęła na dreamerze opisywać Nepal, który jednak bardzo się różni od Indii, jak masz ochotę to poczytaj.
Teraz mija właśnie rok od ich podróży, a ciągle wracają do tych wspomnień, widocznie tkwi to w nich głęboko.
Pozdrawiam serdecznie
Zamieszczam trochę migawek z ulic Delhi.