Wątek: Hi,hi,hi....
Wyświetl Pojedyńczy Post
  #10  
Nieprzeczytane 31-05-2009, 20:41
elizka's Avatar
elizka elizka jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: May 2007
Miasto: Polska
Posty: 11 514
Domyślnie

ANEGDOTY

"Andersen ubierał się bardzo niedbale. Pewnego razu jakiś złośliwiec zapytał:
Ten żałosny przedmiot na pańskiej głowie nazywa pan kapeluszem?
Wielki baśniopisarz nie dał się wyprowadzić z równowagi i spokojnie odpowiedział:
- A ten żałosny przedmiot pod pańskim kapeluszem nazywa pan głową?"


A dziś w radiu Kielce poleciała taka anegdota o Rossinim:

Rossini uwielbiał jedzenie.Dosć często zapraszano go na obiady.Pewnego dnia,na takim obiedzie,chcąc docenić mistrza,wygłaszano dla niego i o nim mowy.Po kilku wysłuchanych i podczas kolejnej mistrz chwycił papier i pióro,zaczął szybko pisać.Sąsiadka zapytała:
-Czy ta właśnie mowa szczególnie się panu podoba?
- Ja piszę szybko testament,bo umrę z głodu zanim wszystkich wysłucham.

Jeszcze jedna anegdota,której bohaterem jest Mark Twain:

"Kiedyś jeden ze znajomych Marka Twaina zanudzał go opowieściami o swojej bezsenności.
- Czy pan rozumie? Nic mi nie pomaga, absolutnie nic.
- A nie próbował pan rozmawiać sam ze sobą? - zapytał Twain."

Ostatnio edytowane przez elizka : 31-05-2009 o 22:56.
Odpowiedź z Cytowaniem