Wyświetl Pojedyńczy Post
  #531  
Nieprzeczytane 01-08-2017, 21:47
Mar-Basia's Avatar
Mar-Basia Mar-Basia jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Jul 2008
Miasto: Europa
Posty: 33 587
Domyślnie

Polskie źródła podają, że jest tylko sześciu polskich laureatów Nagrody Nobla: Henryk Sienkiewicz, Władysław Reymont, Maria Skłodowska-Curie (znana na świecie jako Marie Curie), Lech Wałęsa, Czesław Miłosz i Wisława Szymborska.
Niestety, byli rowniez inni zwiazani z Polska laureaci narody Nobla.
O to lista prezentujaca laureatów Nagrody Nobla związanych z Polską. Ich związki z Polską definiowane są poprzez narodowość polską, urodzenie się na terytorium Polski, posiadanie obywatelstwa Polski lub posługiwanie się językiem polskim jako ojczystym (lub jednym z ojczystych).
https://pl.wikipedia.org/wiki/Lista_..._z_Polsk%C4%85

Warto przypomnieć polskich noblistów, o których ich ojczyzna Polska nie pamięta – jednym z “zapomnianych” jest prof. Tadeusz Reichstein – nr.7 na liscie laureatow Nagrody Nobla zwiazanych z Polska - pierwszy polskiego pochodzenia noblista w dziedzinie medycyny

21 lat temu, 1 sierpnia 1996 roku w Basle (Bazylei – Szwajcaria), zmarl prof. Tadeusz Reichstein - biochemik polski i szwajcarski, laureat Nagrody Nobla w dziedzinie fizjologii i medycyny. Jego patent używamy od wielu lat na co dzień, gdyż jako pierwszy stworzył syntetycznie popularną witaminę C.



Prof. Tadeusz Reichstein, urodzil sie we Wloclawku w żydowskiej rodzinie Isidora Reichsteina i Gastavy Brockmann. Dorastał w Kijowie, gdzie jego ojciec był inżynierem. Rodzina wyemigrowała do Zurychu, gdy miał osiem lat. Tam studiował chemię na Politechnice Federalnej , uzyskując dyplom w 1920. W 1922 roku uzyskał doktorat i kontynuował pracę na ETHZ, gdzie w latach 1930–1938 był profesorem chemii organicznej. W latach 1938–1967 był profesorem uniwersytetu w Bazylei.
W 1952 został wybrany na członka zagranicznego Royal Society w Londynie, w 1994 został członkiem zagranicznym Polskiej Akademii Nauk.
W 1933 zsyntetyzował kwas askorbinowy (niezależnie od W.N. Hawortha), w 1936 wyizolował kortyzon, wyizolował również inne hormony kory nadnercza. Za prace dotyczące chemicznej struktury i biologicznego działania hormonów kory nadnercza w 1950 otrzymał Nagrodę Nobla (wspólnie z Ph.St. Henchem i E.C. Kendallem). W 1947 roku otrzymał doktorat honoris causa Sorbony w Paryżu. Zmarł w 1996 w Bazylei.
Zrodlo: https://pl.wikipedia.org/wiki/Tadeusz_Reichstein

Powyzszy, krotki zyciorys prof. Tadeusza Reichstein'a, podajacy jego osiagniecia naukowe, mozna uzupelnic, bowiem poza nauka byl wspanialym czlowiekiem.
Cytat:
Znamionowała go wybitna empatia. Spełniał on ideały wychowawcze starożytnej Grecji: "kalos-kagathos". Piękny i dobry. Odznaczał się pełną harmonią zalet duszy i ciała, skromnością i szlachetnością. Szczególnie uderzała jego dobroczynność i dobrotliwość. Nie odmawiał on swej pomocy nikomu, kto jej potrzebował. Z własnych funduszy ofiarowywał stypendia biednym studentom, wspierał sierocińce, pomagał biednym artystom. Wszystko czynił bezinteresownie. Nie dla poklasku, ani wdzięczności. W naszych współczesnych czasach tak pełnych wyobcowania ludzi, jego osobowość była niezwykła i urzekająca swą bezinteresowną dobrocią.



Warto przypomniec sylwetke tego niezwyklego i szlachetnego czlowieka – pierwszego, polskiego pochodzenia, laureata Nobla w dziedzinie fizjologii i medycyny.Szczegolnie jak oceniali go ludzie, z ktorymi sie spotykal i ktorzy z jego strony doznali aktow dobroczynnosci. Byl bowiem naukowcem, którego nie można w ogóle porównać z żadnym innym.
http://www.oil.org.pl/xml/oil/oil67/...0704/n20070405

Cytat:
Zdumiewająca była niezwykła żywotność profesora. Stał się on fenomenem światowym, jako uczony, który zbliżając się do stulecia swego żywota, był wciąż pełen energii, pracując niezwykle intensywnie naukowo, jak za najlepszych swych lat w młodości. Na pewno ta szlachetna pasja życiowa utrzymywała go w dobrym stanie ogólnym. Nie interesował się polityką. Był prawdziwym i szczerym demokratą, ceniącym sobie wolność słowa i tolerancję. I jak większość ludzi na świecie nie cierpiał siły i przemocy. Emigracja z Polski do Szwajcarii uratowała mu życie, bo tak jak jego krewni i bliscy pochodzenia żydowskiego musiałby zginąć w holocauście, gdy Hitler niszczył naród żydowski z ogromną bezwzględnością. Na pewno szczęściem Reichsteina było też to, że w Szwajcarii natknął się na wybitnych naukowców, laureatów późniejszych nagród Nobla: Hermanna Staudingera i Leopolda Ružičkę, ale też dużo zawdzięcza sobie, swojej pracowitości i wielkiemu talentowi.

Na pytanie, za kogo się uważa, odpowiadał: "Czuję się Szwajcarem polsko-żydowskiego pochodzenia".


(Odręczne pismo prof.Tadeusza Reichsteina , otwierdzające jego polskie pochodzenie)
__________________
Kozła bój się z przodu, osła z tylu, a złego człowieka ze wszystkich stron.
Szczęśliwego człowieka nie można obrazić. Można go tylko rozśmieszyć
Dla zasady robie screeny wszystkich moich wypowiedzi!
Odpowiedź z Cytowaniem