menu

senior.pl - aktywni w każdym wieku

Wróć   Klub Senior Cafe > Styl życia > Dom, wnętrza, ogród
Zarejestruj się FAQ / Pomoc Szukaj Dzisiejsze Posty Oznacz Fora Jako Przeczytane

Odpowiedz
Narzędzia wątku Przeszukaj ten wątek
  #9541  
Nieprzeczytane 12-05-2024, 12:04
Lulka's Avatar
Lulka Lulka jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Oct 2011
Posty: 27 455
Domyślnie

Rodki i azalie uchowały się jakoś przed przymrozkami,
oprócz jednej azalii, która zakwitła pierwsza
i nocny przymrozek ją prawie w całości uszkodził,
inne przetrwały.
Może dlatego, że były jeszcze w pąkach i w dosyć osłoniętych miejscach ogrodu.















__________________
"Zamiłowanie do ogrodnictwa jest jak nasiono: raz wysiane nigdy nie przestanie rosnąć."
Gertrude Jekyll
Odpowiedź z Cytowaniem
  #9542  
Nieprzeczytane 14-05-2024, 11:12
Lulka's Avatar
Lulka Lulka jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Oct 2011
Posty: 27 455
Domyślnie Zakwitły pierwsze róże

to dwa tygodnie wcześniej niż w pozostałych latach.

Kwitnie pnąca Bajazzo, po włosku Pagliacci czyli Klaun



burbońska, historyczna, pachnąca Louise Odier



zbiera się wczesna Chippendale



między różami czosnek ozdobny



i mnóstwo orlików samosiejek

__________________
"Zamiłowanie do ogrodnictwa jest jak nasiono: raz wysiane nigdy nie przestanie rosnąć."
Gertrude Jekyll
Odpowiedź z Cytowaniem
  #9543  
Nieprzeczytane 16-05-2024, 15:35
gracja50's Avatar
gracja50 gracja50 jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Oct 2010
Posty: 656
Domyślnie

Dzień dobry wszystkim.
Piękna ta róża pnąca. Czy to zdjęcie z tego roku? Piękne są azalie.Byłam kilka lat temu w Dobrzycy w Ogrodach HORTULUS gdzie różaneczniki, czyli azalie i rododendrony oszołamiają swoim pięknem. U mnie róże przemarzły i nie wiem czy będą kwitły. Ledwie odradzają się a i teraz weszła mszyca.
Kilka moich fotek.
Rododendron mój różowy w rozkwicie. Czerwony jest późniejszy ale też już lada moment bedzie zachwycał a biały z żółtym kleksem na jednym płatku jest maleńki ale bardzo z niego się cieszę że udało mi się go uratować.
Piwonie różowe są późniejsze niż te czerwone,majowe ale jak kwitną to cały krzak zachwyca.
W namiocie kwitną już pomidory.Roboty na działce jest coraz więcej.Pracochłonne jest podlewanie pomidorów konewką bo resztę ogarniam wężem.
Pozdrawiam serdecznie





__________________
Pozdrawiam wszystkich bardzo serdecznie
Odpowiedź z Cytowaniem
  #9544  
Nieprzeczytane 17-05-2024, 10:45
Lulka's Avatar
Lulka Lulka jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Oct 2011
Posty: 27 455
Domyślnie Witajcie Ogrodomaniacy

Cytat:
Napisał gracja50
Dzień dobry wszystkim.
Piękna ta róża pnąca. Czy to zdjęcie z tego roku? Piękne są azalie.Byłam kilka lat temu w Dobrzycy w Ogrodach HORTULUS gdzie różaneczniki, czyli azalie i rododendrony oszołamiają swoim pięknem. U mnie róże przemarzły i nie wiem czy będą kwitły. Ledwie odradzają się a i teraz weszła mszyca.
Kilka moich fotek.
Rododendron mój różowy w rozkwicie. Czerwony jest późniejszy ale też już lada moment bedzie zachwycał a biały z żółtym kleksem na jednym płatku jest maleńki ale bardzo z niego się cieszę że udało mi się go uratować.
Piwonie różowe są późniejsze niż te czerwone,majowe ale jak kwitną to cały krzak zachwyca.
W namiocie kwitną już pomidory.Roboty na działce jest coraz więcej.Pracochłonne jest podlewanie pomidorów konewką bo resztę ogarniam wężem.
Pozdrawiam serdecznie
Dzień dobry, Gracjo
Wszystkie zdjęcia, które tu zamieszczam, są z tego roku,
jeżeli nie, to wyraźnie o tym napiszę.
Ta pnąca róża Bajazzo to jest cudo, nie dość, że kwitnie
wcześnie, to jeszcze powtarza kwitnienie.
Bardzo ładne masz rodki i uprawy w tunelu, piwonie już też kwitną, moje jeszcze nie, jedną przesadziłam jesienią, to ładnie
się przyjęła na nowym miejscu ale w tym roku nie zakwitnie.

Moje rododendrony zakwitły już ostatnie, te ciemnoczerwone to dwa różne.
Najważniejszy jest ten w środku, zwany przeze mnie
Wielkim Bratem , bo jest najstarszy a lubi być kapryśny.
Na początku nie kwitł przez 11 lat, tylko rósł i rósł,
aż zagroziłam mu, że wyrzucę go na śmietnik.
Od tej pory kwitnie co roku, poskutkowało











wiśnie, jak widać, nie przemarzły i mają się dobrze,
fotki dzisiejsze, jeszcze ciepłe



Pozdrawiam
__________________
"Zamiłowanie do ogrodnictwa jest jak nasiono: raz wysiane nigdy nie przestanie rosnąć."
Gertrude Jekyll
Odpowiedź z Cytowaniem
  #9545  
Nieprzeczytane 20-05-2024, 12:06
Lulka's Avatar
Lulka Lulka jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Oct 2011
Posty: 27 455
Domyślnie

Wielki Brat pokazuje teraz swoje najlepsze kwiaty



i maki zaczynają swój spektakl



wczesne róże



__________________
"Zamiłowanie do ogrodnictwa jest jak nasiono: raz wysiane nigdy nie przestanie rosnąć."
Gertrude Jekyll
Odpowiedź z Cytowaniem
  #9546  
Nieprzeczytane 20-05-2024, 12:21
Lulka's Avatar
Lulka Lulka jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Oct 2011
Posty: 27 455
Domyślnie

Zakwita kolejna cudowna, pachnąca róża historyczna

- Comte de Chambord





__________________
"Zamiłowanie do ogrodnictwa jest jak nasiono: raz wysiane nigdy nie przestanie rosnąć."
Gertrude Jekyll
Odpowiedź z Cytowaniem
  #9547  
Nieprzeczytane 23-05-2024, 09:59
Lulka's Avatar
Lulka Lulka jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Oct 2011
Posty: 27 455
Domyślnie Dzień dobry

Zakwita róża parkowa - Leonardo da Vinci,
bardzo odporna na deszcz i dała radę przymrozkom,
dopiero zaczyna










zaczyna też biała Artemis, choć widać, że
niektóre pąki są uszkodzone przez mróz,
ale też ma potencjał





angielka Golden Celebration

__________________
"Zamiłowanie do ogrodnictwa jest jak nasiono: raz wysiane nigdy nie przestanie rosnąć."
Gertrude Jekyll

Ostatnio edytowane przez Lulka : Wczoraj o 05:43.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #9548  
Nieprzeczytane 23-05-2024, 10:10
Lulka's Avatar
Lulka Lulka jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Oct 2011
Posty: 27 455
Domyślnie

Kosaćce, czyli irysy



__________________
"Zamiłowanie do ogrodnictwa jest jak nasiono: raz wysiane nigdy nie przestanie rosnąć."
Gertrude Jekyll

Ostatnio edytowane przez Lulka : 23-05-2024 o 10:21.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #9549  
Nieprzeczytane 23-05-2024, 16:16
gracja50's Avatar
gracja50 gracja50 jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Oct 2010
Posty: 656
Domyślnie

Witam bardzo serdecznie.
Czerwony rododendron w rozkwicie,choć trochę uszkodzony przez wczorajszą ulewę.



Ten niestety już stracił swój urok.Pozostało to czego nie lubię.Poczekam aż obeschnie po deszczu i usuwanę uschnięte kwiaty.


Krótkotrwałe ale cieszą oko
__________________
Pozdrawiam wszystkich bardzo serdecznie
Odpowiedź z Cytowaniem
  #9550  
Nieprzeczytane Wczoraj, 05:47
Lulka's Avatar
Lulka Lulka jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Oct 2011
Posty: 27 455
Domyślnie

Cytat:
Napisał gracja50
Witam bardzo serdecznie.
Czerwony rododendron w rozkwicie,choć trochę uszkodzony przez wczorajszą ulewę.

Ten niestety już stracił swój urok.Pozostało to czego nie lubię.Poczekam aż obeschnie po deszczu i usuwanę uschnięte kwiaty.
Dzień dobry Gracjo.
Też chodzę i czyszczę uschnięte kwiaty różaneczników, choć
w naturze radzą sobie same
Niespotykana odmiana tego rdzawego irysa.
Pozdrawiam.
__________________
"Zamiłowanie do ogrodnictwa jest jak nasiono: raz wysiane nigdy nie przestanie rosnąć."
Gertrude Jekyll

Ostatnio edytowane przez Lulka : Wczoraj o 06:00.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #9551  
Nieprzeczytane Wczoraj, 05:59
Lulka's Avatar
Lulka Lulka jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Oct 2011
Posty: 27 455
Domyślnie Róże 2024 - pierwszy wysyp

Jedna z moich ulubionych - Aphrodite,
cudowna, alabastrowa, bardzo trwała, o wyprostowanym pokroju.
W różnym stadium kwitnienia, ale zawsze mnie zachwyca,
ma piękne, zdrowe liście,
mam ich kilka od dobrych dziesięciu lat i nie zauważyłam, żeby chorowała.
Hodowca niemiecki Rosen Tantau 2009.







__________________
"Zamiłowanie do ogrodnictwa jest jak nasiono: raz wysiane nigdy nie przestanie rosnąć."
Gertrude Jekyll
Odpowiedź z Cytowaniem
  #9552  
Nieprzeczytane Wczoraj, 06:24
Lulka's Avatar
Lulka Lulka jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Oct 2011
Posty: 27 455
Domyślnie

Bardzo udana róża nostalgiczna, mogąca śmiało stawać do rywalizacji z różami angielskimi.

To - Chippendale, stosunkowo niska, wczesna, buduje ładny krzew.
Przebarwia się różnymi kolorami, dopiero zaczyna ale jeszcze
pokaże swoje piękno.
Bardzo dobra róża, też jedna z moich ulubionych.
Hodowca też Tantau 2005.





Angielka - Graham Thomas potrzebuje trochę czasu,
żeby się zadomowić, ale potem zachwyca co roku
kolorem kwiatów i żywotnością.
Dała początek angielskim różom Austina.



Następna angielka od Austina - Crocus Rose
lekka i eteryczna ale niezmiennie mnie
zachwyca swoją delikatnością.



__________________
"Zamiłowanie do ogrodnictwa jest jak nasiono: raz wysiane nigdy nie przestanie rosnąć."
Gertrude Jekyll
Odpowiedź z Cytowaniem
  #9553  
Nieprzeczytane Wczoraj, 06:28
Lulka's Avatar
Lulka Lulka jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Oct 2011
Posty: 27 455
Domyślnie

Bodziszki jako przerywnik, rozrastają się w kilku miejscach



i maki, cudowna odmiana, niestety to nie moje, sąsiadki, ale kolor i wielkość kwiatów urzekają.

__________________
"Zamiłowanie do ogrodnictwa jest jak nasiono: raz wysiane nigdy nie przestanie rosnąć."
Gertrude Jekyll
Odpowiedź z Cytowaniem
  #9554  
Nieprzeczytane Wczoraj, 10:32
Lulka's Avatar
Lulka Lulka jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Oct 2011
Posty: 27 455
Domyślnie

To jest róża, która skradła moje serce od pierwszego
wejrzenia/kwitnienia

- The Pilgrim angielka od Austina, do tego pachnąca





ciągle jeszcze kwitnie pnąca Bajazzo, to już trzeci tydzień bez przerwy

__________________
"Zamiłowanie do ogrodnictwa jest jak nasiono: raz wysiane nigdy nie przestanie rosnąć."
Gertrude Jekyll
Odpowiedź z Cytowaniem
  #9555  
Nieprzeczytane Dzisiaj, 09:53
Lulka's Avatar
Lulka Lulka jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Oct 2011
Posty: 27 455
Domyślnie Cztery sposoby na ślimaki

Ślimaki w ogrodzie to jest temat rzeka, zwłaszcza duże
szkody czynią ślimaki nagie zwane pomrowami.
Potrafią przez jedną noc pożreć wszystkie młode siewki np. sałat czy kapust,
zjadają także młode roślinki niektórych kwiatów, np. łubin czy ostróżka się u mnie nie uchowa,
są natychmiast oblepione przez ślimaki.
Próbowałam już na nie różnych sposobów; potłuczonych skorupek jaj,
drobnych ostrych kamyczków, otworzyłam nawet bar i lałam im piwo do kubeczków,
wkopanych w ziemię...
skutkowało to tym, że do mojego "baru" przychodziły wszystkie ślimaki z okolicznych ogrodów sąsiadów
Jedynym skutecznym sposobem były niebieskie granulki, ale gdy w ogrodzie biegają koty i czasem
żyją jeże, nie chcemy ich truć.

Jakie są ekologiczne sposoby na ślimaki?
Wysłuchałam kolejnego filmiku na ten temat i powiem wam, że może warto wypróbować
któregoś z czterech sposobów, przetestowanych w tym filmiku, z czego przemawiają do mnie dwa:
ściółkowanie roślin i rozkładanie liści bzu czarnego, żeby je skutecznie wyłapać i przynajmniej zmniejszyć ich ilość.

Rozkładanie wokół roślin kartoników do mnie nie przemawia, jedynie ściółkowanie grządek.
U mnie ściółkowanie grządek się sprawdziło, ale
nie skorupkami jaj, tylko zrębkami gałęzi,
czyli gałązkami przepuszczonymi przez rębak (rozdrabniacz do gałęzi).
Są one ostre w dotyku, może dlatego dla ślimaków jest to bariera nie do przejścia.
Mam jeszcze zamiar wypróbować rozkładanie liści bzu czarnego na grządkach, który właśnie kwitnie w kącie ogrodu.

Czy ktoś miał jakieś doświadczenia z fusami z kawy, bo skorupki z jaj się u mnie nie sprawdziły?

Ślimaki w ogrodzie - 4 sposoby, które zadziałały! [Ogród od zera s04]

Jako przerywnik takie nowe dania - kot w pomidorach -
i - kot w rozmarynie, ewentualnie - kot w szczypiorku - co kto lubi (zeszłoroczne fotki)





__________________
"Zamiłowanie do ogrodnictwa jest jak nasiono: raz wysiane nigdy nie przestanie rosnąć."
Gertrude Jekyll
Odpowiedź z Cytowaniem
  #9556  
Nieprzeczytane Dzisiaj, 12:34
Lulka's Avatar
Lulka Lulka jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Oct 2011
Posty: 27 455
Domyślnie

Zakwitają kolejne piękności

- Flora Danica - róża duńskiej firmy Poulsena niezwykle silnie pachnąca!



- Easy Does It - hodowca Harkness 2008





bardzo stara róża, której nie znam nazwy



biała n/n też stara odmiana

__________________
"Zamiłowanie do ogrodnictwa jest jak nasiono: raz wysiane nigdy nie przestanie rosnąć."
Gertrude Jekyll
Odpowiedź z Cytowaniem
Odpowiedz


Narzędzia wątku Przeszukaj ten wątek
Przeszukaj ten wątek:

Zaawansowane wyszukiwanie

Zasady pisania postów
Nie Możesz: tworzenie nowych wątków
Nie Możesz: odpowiadanie na posty
Nie Możesz: wysłanie załączników
Nie Możesz: edytowanie swoich postów

vB code jest Wł.
UśmieszkiWł.
kod [IMG] jest Wł.
kod HTML jest Wył.
Skocz do forum


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 16:56.

 
Powered by: vBulletin Version 3.5.4
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.