Wrocławianka. Moje archiwalne notatki, zapiski i strony.

[basia2002]

Witam Was ponownie i cieszy mnie , że śniadanko smakowało i Jarkowi
poddałam smak na chrupkie bułeczki. Na tym wątku czasami bawimy się
obrazkami, a one też mają jak widać jakieś znaczenie do naśladowania
jak pisze Janina, że na widok jajecznicy zaraz sobie usmażyła na śniadanie.
Haniu cieszę się, że Twoje plany posuwają się do przodu i masz już nową Sofę.
Jeśli chodzi o Antyki to bardzo mi się podobają i moje starsza siostra ,
która zmarła, mieszkała we Wrocławiu w mieszkaniu które miało 120 m.kw.
Miała w tym mieszkaniu Antyki i nawet zastawy stołowe, szło, obrazy,
podobnie jak Jarek miała piękną kolekcje staroci. Po jej śmierci córka
z Synową podzieliły się tymi Antykami i nawet nie wiem co z nimi zrobiły
bo jakoś trudno mi je o to zapytać, mieszkanie sprzedali.
Mój Tatuś lubował się w Antykach i siostra miała to po Tatusiu
taką smykałkę do Antyków , lubił również porcelanę.
Ja osobiście uwielbiam Antyki i różne meble stylowe, które sobie
zakupiłam z różnymi wyżłobieniami z drewna na zamówienie
aż w Grodkowie, mają ornamenty zdobione listwy są na grubych
okrągłych nóżkach łatwo z pod nich sprzątnąć, ale jak przyjdzie
do sprzątania to trzeba się dobrze przyłożyć , żeby to wszystko
oczyścić, a w kredensie i witrynie narożnikowej są jeszcze szyby.
Na ubiegłe święta Bożego Narodzenia zamówiłam sobie Sofy ,
aż w Katowicach na zamówienie. Dwie Sofy skórzane taki sobie
zrobiłam prezent. Teraz już marudzę , że przydałaby się prostota
i nieco niższe meble. Teraz można kupić dużo różnych środków
czyszczących, ściereczki , miotełki magnetyczne przeciw kurzowe itp.
nie można narzekać bo wszystko można teraz kupić by ułatwić sobie
sprzątanie, ale cały Szkopuł tkwi w szczegółach i jest w tym rzecz,
że jestem coraz starsza i robię się niedołężna przydały by się niższe
mebelki i mniej do sprzątania. Na razie jeszcze daję radę.
Dlatego tak pisałam , że niskie kredensy jeśli już i wyższe komody
ładnie się prezentują w mieszkaniu i są łatwe do sprzątania.
Zaczęłam dużo rzeczy się pozbywać bo niezła zrobiła się kolekcja
różnych przydasi i one ciągle jeszcze są potrzebne.
Meble Antyki można sprzedać i one są zawsze w cenie , a takie różne
przydasie tylko zagracają w domu. Tak jest ze szkłem, ciuchami,
torebkami, butami itp , a może jeszcze się przydadzą, trudno się
rozstać bo człowiek się do nich przywiązuje, a przecież to są tylko rzeczy.
Powoli też robię czystkę. W moim bloku zmarło małżeństwo jedno
po drugim, mieli córkę i syna, ale oni mieszkali oddzielnie ze swoimi
rodzinami i nie garnęli się by coś z tego domu odzyskać.
Dzieci tylko sprzedali mieszkanie po zmarłych rodzicach ze wszystkim.
Widziałam to czyszczenie ich mieszkania. Podjechały duże kontenery
i wszystko po kolei do nich wrzucali, dosłownie wszystko z tego
mieszkania , sprzęt AGD TV , a dzieci i ich wnuków nawet przy tym nie było.
Krysia do mieszkania po Teściach podeszła z sentymentem i teraz
wyrzucisz tylko to co będziesz Ty uważała i to się u Ciebie ceni,
że podeszliście do dorobku rodziców z sentymentem i mieszkania
też się nie pozbyliście to jest piękne Krysiu.
Zosiu jak wybudowali taką ładna Wiatę Grilla to latem będziecie się
tam spotykać z Seniorami, a teraz jak zapraszają to idź bo drugi raz
nie zaproszą Cię wcale. Jak w piosence Maryli Rodowicz " Niech żyje Bal".
Rozpisałam się palce skaczą po klawiaturze , i myśli nasuwają się
z Waszych tematów. Teraz przed chwilą musiałam przerwać pisanie
bo zadzwonili do mnie z Przychodni i podali mi już Kody na E- Recepty
z zamówionych przeze mnie leków rano.
Zaskoczyło to mnie , że tak szybko mam już Kody. Teraz kierunek Apteka.
Serdecznie Was wszystkich pozdrawiam , miłego popołudnia i wieczoru.




Data 06.06.-2024r. Strona 174. # 3472
Czerwiec - 2024r.

x

[basia2002]

___
________


Witam serdecznie nasze miłe grono.
Witam obecnych na wątku Krysię ♥-, która Ul otworzyła , dziękuję
za kawkę i poczęstunek. Pomyślnej wizyty u lekarza.
Witam Gienka ♥-wczoraj go nie było martwiłam się, żeby nie był chory
bo ostatnio skarżył się na kręgosłup. Teraz jest praca na ogrodzie i trzeba
więcej czasu poświęcić w ogródku, ale jak się odezwałeś to znaczy ,
że jest wszystko dobrze. Grażynka ♥- miała wyjechać do Zakopanego
i chyba pojechała bo też jej nie było na wątku. Martynka ♥- jest nad
morzem widziałam na Facebook fotki z nad morza. Odpoczywa i wczasuje.
Hania ♥- zajęta remontem mieszkania. Janina ♥-serdeczne uściski .
Jarek wczoraj ładnie odniósł się do każdego wpisu.

Pisze Jarek;- Basiu, też się z żoną zastanawiamy co będzie z naszym domem po naszej śmierci bo i córka i syn maja piękne nowoczesne domy a elektroniki tam tyle jak w studiu telewizyjnym, czujniki kamery na podczerwień i ruch i dotykowe,

Jarek ♥-jaki nas los nas spotka tego nie wie nikt, a jak będzie to potem nasze
dzieci wszystko rozstrzygną po naszej śmierci. Jak czasami chcę porozmawiać
z dziećmi na ten temat to przerywają i nie chcą słuchać. Nie przyjmują takich
tematów o naszym odejściu do wiadomości.Takie refleksje nam wracają
wtedy jak ktoś z bliskich odchodzi. Nie myślmy o tym najgorszym
i życzmy sobie jak najdłużej dobrego zdrowia i bycia tu razem.
Cieszmy się każdym dniem , każdą rzeczą i tym co nas otacza, tym że
nie potrzebujemy pomocy i jakoś sobie sami ze wszystkim radzimy.
Tak już w życiu jest raz lepiej, raz gorzej i oby jak najdłużej cieszmy się
z tego co mamy co nam każdy dzień przyniesie by zdrowie dopisywało.
Zosiu ♥- niedługo masz spotkanie z Seniorami, duża będzie grupa
jak kilka Klubów ma się spotkać jednocześnie na tym Grillu.
Teraz jak już macie swój Klub to i Ty będziesz mieć częściej wychodne
tylko piszesz , że musi Cię ktoś podwieźć to nie masz od siebie blisko
do tego nowego Klubu, ale podwodę zawsze znajdziesz
Szczęśliwego , udanego i pogodnego dnia kochane Pszczółki i Gucie. Wam życzę.



Data 07.06.-2024r. Strona 174. # 3481
Czerwiec - 2024r.