menu

senior.pl - aktywni w każdym wieku

Wróć   Klub Senior Cafe > REGIONALNE > podkarpackie
Zarejestruj się FAQ / Pomoc Szukaj Dzisiejsze Posty Oznacz Fora Jako Przeczytane

Odpowiedz
Narzędzia wątku Przeszukaj ten wątek
  #52561  
Nieprzeczytane Wczoraj, 08:59
gratka's Avatar
gratka gratka jest offline
Stały bywalec
Moderator
 
Zarejestrowany: Dec 2007
Miasto: wioska
Posty: 16 111
Domyślnie Dzień dobry

Cytat:
Dziś znowu 3 razy schodziłam do parku, odwiedziłam cukiernie a wieczorem znowu było spotkanie towarzyskie.
Gratko...cieszę się że wykład cieszył się zainteresowaniem, w końcu nie mogło być inaczej.
Fajnego wyjazdu...i wielu inspiracji twórczych życzę.

Izuniu jak tak dalej pójdzie z chodzeniem do cukierni, to będziesz drugim po Kobrze
chodziarzem na wątku.
Co do wykładu - właśnie, że nie byłam pewna czy kogoś to interesuje.
I przyznawano, że się nie spodziewali....

Cytat:
U mnie wczoraj i w nocy porządnie przylało, mocno grzmiało, ale żadnych anomalii nie było.
Teraz pochmurno i ciepło.
Po południu znowu zapowiadają burze i deszcz, to muszę się szybko ogarnąć i skoczyć do city.
A poza tym spokój i cisza.
U mnie spokój i cisza od kilku dni. Może dziś popada, przynajmniej takie są prognozy.
Mam zamiar pochodzić z kosiarką po trawie, a na razie muszę do spożywczaka.

Miłego Wam dnia!
__________________
Nie możesz zatrzymać żadnego dnia, ale możesz go nie stracić....
Odpowiedź z Cytowaniem
  #52562  
Nieprzeczytane Wczoraj, 21:03
bogda's Avatar
bogda bogda jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Feb 2007
Miasto: Częstochowa
Posty: 62 440
Domyślnie

Dobry wieczór.
Hej Gratko.
Cytat:
Co do wykładu - właśnie, że nie byłam pewna czy kogoś to interesuje.
I przyznawano, że się nie spodziewali....
Gratko, bo to temat bardzo ciekawy, nowy i rodzi w ludziach niepewność, co dalej z tym będzie.
Rano pojechałam do city, znowu wszystkiego nie załatwiłam, dopadł mnie taki ból kręgosłupa, że musiałam usiąść na przystanku, a jak tam siedziałam, to akurat przyjechał mój autobus, wsiadłam i do domu.
A po południu nadciągnęła czarna chmura, zerwała sie wichura i polało porządnie, deszcz padał w poziomie.
Wszystko trwało chyba z 15 minut, ale podlało porządnie.
Później poszłam na rekonesans w ogród, nie wiem co mnie podkusiło, trawa do połowy łydki, a te wredne bezdomne urzędowały nawet na szczypiorze.
A ja nie mam jakoś siły zabrać się za koszenie, zresztą co chwilę pada, mogłam wczoraj chociaż trochę skosić, ale nie chcą mi udostępnić kosiarki.
Miłego wieczoru i spokojnej nocki Wam życzę.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #52563  
Nieprzeczytane Dzisiaj, 07:55
Iza_bella's Avatar
Iza_bella Iza_bella jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Mar 2009
Miasto: podkarpacie
Posty: 22 990
Domyślnie

Dzień dobry w sobotni poranek.
Jestem już po 2 zabiegach...jeszcze 2 przed obiadem a całe przedpoludnie mam wolne. Będzie wiec marsz do zdroju. Gratko...chodziarzem nie zostanę, zbyt leniwa jestem...tutaj to jest konieczność, inaczej uwięziona byłabym na górce.
Cieszę się, no będę jutro miała możliwość zaglosowania w wyborach parlamentarnych....nie wybrałam sobie zaświadczenia o prawie do głosowania, ale stwarzają nam taką możliwość tworząc lokal wyborczy na terenie sanatorium, bowiem ma ono status szpitala uzdrowiskowego a w szpitalach działają lokale wyborcze...w końcu jest tu ponad 320 doroslych obywateli.
Bogda...fajnie że jesteś.
Miłego dnia Wam życzę.

__________________
Odpowiedź z Cytowaniem
  #52564  
Nieprzeczytane Dzisiaj, 09:32
bogda's Avatar
bogda bogda jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Feb 2007
Miasto: Częstochowa
Posty: 62 440
Domyślnie

Dzień dobry.
Hej Izo.
To wcześnie masz zabiegi, chyba dobrze, masz później więcej czasu wolnego.
Rozkręcam się powoli, zaraz śmignę do sklepu i na cmentarz, a co dalej, to pomyślę.
Kiedyś też głosowałam w sanatorium w Goczałkowicach, tam też mają szpital uzdrowiskowy.
Trawę by trzeba kosić, a cały czas mokro, kosiarka się zapycha, może do popołudnia dziś obeschnie.
Miłego dnia Wam życzę.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #52565  
Nieprzeczytane Dzisiaj, 10:00
gratka's Avatar
gratka gratka jest offline
Stały bywalec
Moderator
 
Zarejestrowany: Dec 2007
Miasto: wioska
Posty: 16 111
Domyślnie

A mojej kosiarce wczoraj urwało się sprzęgło. Ono od dawna pracowało na jednym druciku,
a teraz i ten się zerwał. Jak zięć zechce zawieść ją do naprawy, to dobrze,
a jak nie to kupię nową. Mnie by się teraz przydała kosiarka - traktorek,
żeby mnie woziła i kosiła.
Jak mi w przyszłości zabronią jeździć autem, to zawsze do pobliskiego sklepu mogę
na kosiarce zajechać.
Tylko na razie nie mam zamkniętego miejsca do garażowania.
Cytat:
Cieszę się, no będę jutro miała możliwość zagłosowania w wyborach parlamentarnych....
Cieszę się, że nam się jeszcze chce głosować.
Cytat:
znowu wszystkiego nie załatwiłam, dopadł mnie taki ból kręgosłupa, że musiałam usiąść na przystanku,
Bogusiu współczuję, bo znam ten ból. Czasem gdy planuję dalsze chodzenie - zabieram
laskę, bo jak mam trzy punkty podparcia to się kręgosłup tak szybko nie męczy i mniej boli.
Ale z większymi zakupami i z laską jest kłopot.

Wczoraj kilka razy słyszałam dalekie grzmoty, chmurzyło się, ale nie padało.
Dziś rano kropiło słabiutko 3 minuty. Dalej czekam na deszcz.


Do miłego!
__________________
Nie możesz zatrzymać żadnego dnia, ale możesz go nie stracić....
Odpowiedź z Cytowaniem
  #52566  
Nieprzeczytane Dzisiaj, 12:20
bogda's Avatar
bogda bogda jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Feb 2007
Miasto: Częstochowa
Posty: 62 440
Domyślnie

Cześć Gratko.
Cytat:
A mojej kosiarce wczoraj urwało się sprzęgło. Ono od dawna pracowało na jednym druciku,
a teraz i ten się zerwał. Jak zięć zechce zawieść ją do naprawy, to dobrze,
a jak nie to kupię nową. Mnie by się teraz przydała kosiarka - traktorek,
żeby mnie woziła i kosiła.
Taki traktorek też by mi się przydał, ale nie mam prawa jazdy.
Gratko, to na razie masz przymusowy odpoczynek od koszenia.
Cytat:
Cieszę się, że nam się jeszcze chce głosować.
Też się cieszę, mamy to chyba wpojone od dzieciństwa, jak z rodzicami chodziło się głosować, chociaż wtedy, to była parodia głosowania.
Gratko, nie mam nawet laski, mogłabym chodzić z dużym parasolem, niektórzy tak chodzą, ale to niewygodne.
Zakupy warzyw i truskawek zrobione, cmentarz zaliczony, teraz kawa i pomyślę co dalej.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #52567  
Nieprzeczytane Dzisiaj, 14:01
tar-ninka's Avatar
tar-ninka tar-ninka jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Dec 2006
Miasto: małopolska
Posty: 26 727
Domyślnie

Cytat:
Bogusiu współczuję, bo znam ten ból. Czasem gdy planuję dalsze chodzenie - zabieram
laskę, bo jak mam trzy punkty podparcia to się kręgosłup tak szybko nie męczy i mniej boli.
Ale z większymi zakupami i z laską jest kłopot.
Ja bez torby na kółkach na zakupy się nie ruszam nawet na te małe.
Zawsze mogę się na niej wesprzeć w razie co, już mnie kilka razy uchroniła przed upadkiem.
Zawsze można sie na niej oprzeć i chwile odpocząć , złapać tchu czy podeprzeć na krawężniku
Gdy nie idę z wózkiem to w torbie mam laskę składaną,
na razie w torbie...
Fajnego dnia Wam
__________________
Odpowiedź z Cytowaniem
Odpowiedz


Narzędzia wątku Przeszukaj ten wątek
Przeszukaj ten wątek:

Zaawansowane wyszukiwanie

Zasady pisania postów
Nie Możesz: tworzenie nowych wątków
Nie Możesz: odpowiadanie na posty
Nie Możesz: wysłanie załączników
Nie Możesz: edytowanie swoich postów

vB code jest Wł.
UśmieszkiWł.
kod [IMG] jest Wł.
kod HTML jest Wył.
Skocz do forum


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 16:28.

 
Powered by: vBulletin Version 3.5.4
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.