Różności!!!!!!

[barteczek]

Viko, przytulam!

[Vika]

Wzajemnie Nino
Na sen spokojny i dobry dzień;

https://www.youtube.com/watch?v=xvKSU4N-GFE
''Magia słów '' śpiewa Jacek Lech

...........''Gdy czekasz już zbyt długo
Pomyśl że
Nie czeka się na próżno
Każdy wie
Wystarczy magia słów
By życia zmienić smak
By pięknym był Twój świat''

[Iza_bella]

Dzień dobry wszystkim.
Życie towarzyskie nie pozwoliło spotkać mi się z Wami wczoraj wieczorem, ale myśli moje tu były...miałam w sercu każdą z Was.
Elu...z przyjemnością czekam na Twoje propozycje, czy to wierszy czy piosenek, więc nie miej skrupułów...zamieszczaj co możesz.
Ninko. Buziaki.
Dziś już miałam 2 zabiegi, zaraz śniadanie a potem zejście z góry do zdroju, a przed obiadem jeszcze 2 zabiegi. Wszystko mi odpowiada poza kuchnią, (niesmacznie, zimne), ale nie przyjechałam tu się obiadac.
Pozdrawiam wszystkich. Miłego dnia życzę.

[barteczek]

Dzień dobry Rodzinko!
Witaj Viko... odsłuchuję Twój link życząc Tobie i Rodzince najpiękniejszego dnia...
Czekam na moje maleństwo.. będę miała dobry dzień... bardzo ją kocham i tęsknię...

[barteczek]

Tak myślałam Isiu, że wyszłaś na spacer lub do Teatru... baw się skarbie... moje myśli i serce są przy Tobie...
Przytulam

[elkosse]

Dzień dobry.
Viko przypomniałaś mi o Jacku Lechu, trochę zapomnianym, a ja bardzo lubiłam jego głos.
Czekam na mecz Igi Świątek, naszej dzielnej dziewczyny.
Zostawiam link do filmu pt. Tacy byliśmy – amerykański melodramat z 1973 roku, w którym gra Robert Redford i Barbra Streisand.

https://www.cda.pl/video/148755296e

Oczywiście niczego nie narzucam.

Kiedyś umiałam wklejać zdjęcia na forum, a teraz nie pamiętam.
Szukam porady, ale mi nie wchodzą na forum.
Dobrego dnia.

[barteczek]

Miłego popołudnia Elu...
Zaraz przygotuję sobie coś do jedzenia i zasiadam do filmu....
Też nie mam linku do fotek, tamten od Gosi nie działa już...
owodzenia Rodzinko...

[Vika]

Witam Nino,Elu,Izo
Nino mam nadzieję ,że dzień upływa ci miło ,
że masz wreszcie tę swoją maleńką kruszynkę ,
a obiadek jak? Apetyt dopisał wreszcie....oby.....
Będziesz jeść to i sił nabierzesz, tego życzę

Elu, lubię muzykę w ogóle, a piosenki z okresu przed
i powojennego w szczególności, także te późniejsze z okresu
młodości, bo jednak były dużo ładniejsze niż obecnie.
Myślę ,że nie jest to zrzędzenie staruszki, bo i młodzi wracają
do tamtych utworów mających sens, klasę, że nie wspomnę
o wykonawcach.
A dziś może ...Janusz Gniatkowski i ''W kalendarzu jest taki dzień''
https://www.youtube.com/watch?v=wkA3ppC8p3Y


Gdy mi bardzo smutno sięgam po Stabat Mater- Giovanni Battista Pergolesi .Niezwykły utwór......

Ela ,bardzo dziękuję za film. Wspaniała obsada pary moich ulubionych aktorów. Obejrzę w wolnej chwili

Nino,Elu,nie bardzo wiem o co chodzi z tymi obrazkami.Czy
problem z przesłaniem z własnego folderu, czy z dowolnej
strony? Jeśli chodzi o hosting,to ja np.korzystam z Postimage.Można i bez rejestracji,ale lepiej założyć sobie
konto.Tam mogę wgrywać fotografie własne. Natomiast
różne obrazki są na stronie Pinterest.Trzeba się także zarejestrować,ale jest w czym wybierać, taka mnogość obrazów na różne okazje.
To tyle wg mojej skromnej wiedzy.Jak znam życie, zaraz mnie ktoś poprawi skrytykuje,tak już mam

Pozdrawiam Was serdecznie ,oraz wszystkich bywalców
wątku życząc miłego wieczoru

[Vika]

P.s. Może jeszcze wczorajszą tęczę zostawię,
foto trochę słabe bo z telefonu,a w dodatku okrężną
drogą przesyłam bo mam problem z wgrywaniem
do laptopa. Taki stary rupieć chowa gdzieś nie pytając,
no i kombinuję

[elkosse]

Viko także lubię dawniejsze piosenki, bo to była inna klasa, a teraz młodzi śpiewają jakoś dla mnie o niczym.
Kiedyś była piękna, wysmakowana muzyka i tekst o czymś.

Obejrzałam dzisiaj tenis z Igą i wygrała, a więc to był dla mnie miły dzień.

Viko zarejestrowałam się na tym hostingu, ale zdjęcia z moich obrazów są wielkie jak ekran laptopa, albo malutkie minaturki, a chciałam pokazać moje begonie.

Nina milczy, ale mam nadzieję, że wszystko u Niej w miarę dobrze.

Wiem, że jutro się odezwie.

Zdradzę wam tajemnicę:
nie czytamy poezji dlatego, że jest ładna.
Czytamy ją, bo należymy do gatunku ludzkiego
a człowiek ma uczucia.
Medycyna, prawo, finanse czy technika
to wspaniałe dziedziny,
ale żyjemy dla poezji, piękna, miłości.

John Keating - "Stowarzyszenie Umarłych Poetów"

[barteczek]

Elu, z tym ostatnim zdaniem się zgadzam.
Nie najlepiej ze mną, więcej śpię... nigdy tak nie było, ale, już jest... mimo to staram się w jaśniejszym momencie zajrzeć do Rodzinki.
Dzisiaj też byli z hospicjum... też mają jakieś " ale " do tego spania... nie wiem, po prostu zasypiam.
Viko, nawet już nie chce męczyć się ze zdjęciami..
Viko, piosenki, lubię jak i Wy, piosenkę z dobrą muzyką, dykcją i mądrą... jak łezką się zakręci, to dobra piosenka. Ostatnio 13 latek śpiewał operę... fakt, dostałam dreszcze... CUDO!
Przepraszam , muszę znowu położyć się.
DOBREJ NOCY!

[Iza_bella]

Dzień dobry wszystkim w niedzielny poranek.
Burza mnie obudziła...bardzo groźnie to wygląda, jakby ogień z nieba leciał. A grzmoty tak donośne, że szyby dzwonią.
Dziś czekam na odwiedziny rodziny, już się cieszę. Oby tylko rozpogodziło się i przestało padać i grzmieć.
Po śniadaniu pójdę na wybory - mamy lokal wyborczy tu, na terenie szpitala - sanatorium, a potem zejdę z górki do kościoła i będę czekała na gości.
Ninko...martwię się Twoją niedyspozycja, chociaż mówią, że sen to zdrowie. Trzymaj się kochana i walcz...potrzebujemy Ciebie.
Wszystkich pozdrawiam i dobrego dnia życzę. Kto może niech idzie na wybory.

[Lila]

Witajcie kobietki.
Jak dobrze, że muzyka zagościła na tym wątku.
Wspomnienia wspomnienia wspomnienia...

Janusz Gniatkowski rodak. W latach 60 wydaje mi się, że wszyscy się znali w Częstochowie.
Jego żona Krystyna Maciejewska to siostra mojego kolegi z liceum, razem zdawaliśmy maturę. Ach co to była za afera!
Ich związek ,nie nasza matura. Krysia była młodą studentką a on był sporo starszy.
Inne czasy były. Młoda dziewczyna wiążąc się z takim dziadkiem to było kuriozum. Teraz jest zupełnie co innego. Dziadek ma portfel to dziewczyny lecą.
Dla mojego pokolenia był to szok.
Ale to była prawdziwa miłość Krystyny i Janusza, bo widziałam jak się nim opiekowała gdy był niesprawny po wypadku jak teraz kultywuje jego pamięć w Poraju, gdzie mieli nieduży ale klimatyczny domek po wyprowadzce z bloków i po peregrynacjach europejskich.

Poraj to rzut beretem ode mnie. Jest tam duży zbiornik wodny gdzie w czasach gdy byłam piękna i młoda, cumowaliśmy motorówkę. Mój mąż był miłośnikiem nart także wodnych a ja wyobraźcie sobie, wlokłam go tą motorówką i to na takiej szpuli ,że głowa mała.
Było i przeszło.
Dzisiaj mój chłopak na cmentarzu, będę oczywiście i mamy rezerwację do restauracji Pireus, gdzie była obchodzona nasza 50 rocznica ślubu.
Gdy się tak zastanowić, to jestem szczęściarą bo nie każdy obchodzi tę 50tkę.

A o związkach młodych dziewczyn z portfelem jeszcze kiedyś napiszę, bo właśnie rozwala się znajoma firma . Być w moim wieku i się dowiedzieć, że od 20 lat trwa związek zaufaneji pracownicy z własnym mężem i wspólnikiem, to chyba gorzej niż przeżyć śmierć męża.
Bo śmierć jest i tak przy paskudnym rozwodzie, a jednocześnie co wspominać?
Ludzie nie doceniają tego ,że mają zdrowie i szukają co by jeszcze spieprzyć w życiu.

Spokojnej niedzieli życzę, Nina ma lepsze wyniki ale to nie przez owsiankę.. może idzie ku dobremu?
No i przypominam o nutridrinku codziennie jednym.


Uściski dla wszystkich na miejscu i dla balującej Izy.

[barteczek]

Isiu, też Ci życzę pięknego, radosnego dnia z dziećmi!
Lilu, wiem pocieszają mnie, onklog nie potrafi udawać zadowolenia.
Z takimi udawanymi związkami miałam do podejrzenia i w paracy i prywatnym życiu obok nich... potrafią udawać! Pytam się sama siebie - po co to -? Czy inna ma coś innego? Do tego fałsz... najgorsze w życiu...
Lilu, nie mam tych tabletek o których piszesz,,, nie wiem dlaczego onkolog nie odniosła się w tym temacie.
Zapomniałam Was przywitać i życzyć Wam wspaniałego dnia w zdrowiu i radości!!!!
Nie wiem czy zasiądę tutaj... już jestem zmęczona a dopiero zjadłam śniadanie i wzięłam garść leków...