Komentarz do artykułu: Choroby psychiczne skracają życie bardziej niż wieloletnie palenie
--------------------
Z własnego doświadczenia wiem (jako matka syna z zaburzeniem), że to błędy medycyny mogą doprowadzać właśnie do wspomnianym w artykule problemie związanym z skróceniem życia osoby z zaburzeniem. Jeden z moich synów chorował niby na alkoholizm i schizofrenię, a lekarze nie mieli na to rady. Gdy syn miał epizod schizofreniczny, był zamykany w szpitalu, po jakimś czasie był wypuszczany, wracał do picia, znów przeżywał epizod schizofreniczny, i krąg się zamykał. Gdy zaczęłam szukać innych metody poza psychiatrycznymi by pomóc synowi, natrafiłam na "Kołowrót Życia" i "Poznaj prawdę i bądź wolny", od tego właściwie zaczęła się zmiana ku lepszemu. Dowiedziałam się, że autorka książek pomaga w różnych nawet skrajnie trudnych przypadkach i zgłosiłam się do niej z synem. Syn był sceptyczny po tylu porażkach w sprawie pomocy, ale po roku abstynencji i braku objawów schizofrenii, i on stracił wszelkie wątpliwości i uwierzył, że zmiana jest możliwa. W każdym razie kosztowało to dużo pracy i wysiłku, ale obecnie od 5 lat syn nie wrócił do szpitala i nie wypił ani kropli alkoholu. Diagnoza była postawiona błędnie, ponieważ przyczyny były głębsze. Schizofrenia to pojęcie związane z objawami, ale o przyczynach lekarze mało co wiedzą.