menu

senior.pl - aktywni w każdym wieku

Wróć   Klub Senior Cafe > Generacja 50Plus > Ogólny
Zarejestruj się FAQ / Pomoc Szukaj Dzisiejsze Posty Oznacz Fora Jako Przeczytane

Ogólny Komentarze do artykułów z działu www.zycie.senior.pl.

Odpowiedz
Narzędzia wątku Przeszukaj ten wątek
  #141  
Nieprzeczytane 01-02-2012, 21:19
ostatek's Avatar
ostatek ostatek jest offline
Stały bywalec
Moderator
 
Zarejestrowany: Jun 2008
Posty: 4 251
Domyślnie

Cytat:
Napisał Jarosław II
Przeczytałem jeszcze raz swój post o Twoją odpowiedź i to jest nie do uwierzenia jak w jaki niesprawiedliwy sposób mnie potraktowałaś.
Hm... za delikatnie? może masz rację... przepraszam, to się nie powtórzy.
Niepotrzebnie tutaj wchodziłam, ale - daję słowo - zainteresowana byłam przedłużaniem życia przez inne religie również. Tak myślę, że radosna religia Słowian pozwoliła im żyć długo i bez stresu.
__________________
Odpowiedź z Cytowaniem
  #142  
Nieprzeczytane 02-02-2012, 08:44
rebelio's Avatar
rebelio rebelio jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Dec 2009
Posty: 1 556
Domyślnie

Zaszłam temat od tyłu i zadałam wujkowi Googlowi pytanie: gdzie ludzie żyją najdłużej. Temat w końcu mnie na tyle zafrapował, że obudziwszy się dzisiaj jakoś za wcześnie, poszusowałam sobie po necie, I oto wyniki, podsumowałam kilka artykułów. Zawsze można powiedzieć że to nie do końca prawda. Nie upieram się
Na dworku -18, wypiłam mojego porannego szejka, napachniłam w domu żurkiem, ziemniaczki juz prawie gotowe...

Teraz zeznaję. Odpowiedź Googla była interesująca (oczywiście znowu te cholerne statystyki )

W Polsce: Podlasie i Podkarpacie (m - 73, k - 81). Czym te regiony różnią się od pozostałych to średnio inteligenty czlek wie . Oprócz bezrobocia mamy spokój, kontakt z przyrodą i katolicyzm. Najgorzej z długowiecznością w Polsce jest w łódzkim. W Polsce średnia długość życia wynosi 75,6 lat i z tym wynikiem znajduje się na 56 miejscu wraz z Omanem, Bahrajnem i Katarem. Nieźle. Katar brzmi nieźle, ale jakoś się nie cieszę.

Jeśli chodzi o swiat: Japonia (ś.d.ż. 82,6 r.), a przede wszystkim Okinawa (podobno jest to związane z jedzeniem - mało mięsa z czworonogów, świeże ryby, warzywa i tofu, podobno opieka zdrowotna też). Nie wiem, jak to będzie wyglądało po Fukushimie. Ale statystyki dotyczą okresu przed a ja powtarzam. Czy Japończycy są wierzący? Raczej tak, są bardzo przywiązani do tradycji, wręcz rygorystycznie przestrzegają pewnych tradycyjnych rytuałów, chociaż - sądzę - nie tak, jak sto lat temu.

Hong Kong (ś.d.ż. 82,2 r.) - podobno lubią żywność nieprzetworzona i dlatego żyją dłużej.

Europa - Francja i Szwecja. Francja - kobiety, Szwecja - mężczyźni. Chociaż podobno nie cieszą się za dobrym zdrowiem. Medycyna ich trzyma, prochy, rurki i kable.... Raczej z religijnością nie ma to wiele wspólnego i na pewno nie z wiarą w tradycyjnym sensie tego słowa.
Podobno słynna z długowieczności jest Andorra (średnia długość życia 83,5 roku) - oni tam maja góry, narty i świeże powietrze, daleko do cywilizacji, to jakaś taka fantastyczna długowieczna wysepka na mapie Europy (podobno).
Niezłe miejsce zajmuje też Islandia (ś.d.ż. 81,8 r.), Szwajcaria i Hiszpania. W Europie zachodniej raczej wredny konsumpcjonizm się kłania, ale z naciskiem na jakość życia (dbanie o siebie, sport).

Nieźle jest w Australii (eeech, ten dobrobyt).

Podobno najkrócej żyją ludzie w krajach biednych i zacofanych, dzień dobry Afryko, Afganistanie. Religijne to to jak sam czort, i ogarnięte konfliktami odkąd się da. Jak w europejskim średniowieczu.

Ciekawe bo w tych wszystkich materiałach mało było o obu Amerykach, czyżby nie prowadzili statystyk, albo były takie marne? To jest było ale tylko o Kanadzie. Kanada pachnąca żywicą jest długowieczna i zdrowa.

A teraz cytat: "Według sekretarza generalnego Organizacji Narodów Zjednoczonych Ban Ki-Moona, na którego polecenie sporządzono ostatnio raport dotyczący długości życia, ludzie żyją dłużej głównie w powodu poprawy odżywiania i higieny. Ważną przyczyną jest też rozwój szczepionek przeciwko najgroźniejszym chorobom zakaźnym. Okazuje się bowiem, że pół wieku temu umierało bardzo dużo osób młodych, w tym dzieci. Dziś przeważającą liczbę umierających stanowią osoby starsze, chore na przewlekłe schorzenia, których nie da się wyleczyć szczepionką - rak, cukrzyca, choroby serca i układu oddechowego stanowią najważniejsze przyczyny ludzkich zgonów. Według raportu ONZ na całym świecie odsetek zgonów w wieku 60 lat wzrósł z 26 procent w latach 1950/55 do 54 procent w latach 2005-2010. Dlatego ONZ apeluje, by skupić swoje wysiłki na tym, by wyeliminować choroby przewlekłe. Ważna jest tu profilaktyka - nie można palić papierosów, pić nadmiernych ilości alkoholu, należy dbać o siebie." STĄD

Drugi cytat (nieco przeformatowany bo byl nieczytelny):
"Czy wiesz gdzie żyją ludzie najdłużej ?
Okinawa - japońska wyspa. Od 1975 roku wzięło udział w badaniach ponad 400 stulatków.
Campodimele - wieś w południowych Włoszech. Widok 90- cio latka ścigającego się z nastolatkiem na skuterach , lub idącego do pracy wcześnie rano jest normalnym rytuałem w Campodimele zwanej dosłownie ,,Łąką Miodu ,,
Symi - grecka wyspa. Żyje tam około 2700 osób. Większość to starsi ludzie stu i ponad stulatkowie, no i nieco młodsi ludzie.
Hunza ? dolina w północno- zachodnim Pakistanie - ,, szczęśliwa kraina umiaru,,Badania prowadzone na 100 i 110 latkach wykazały u nich, brak choroby wieńcowej, chorób serca , nadciśnienia, oraz wysokiego poziomu cholesterolu.
Bama - powiat w południowych Chinach- tam gdzie rośnie lek zapewniający długowieczność." Źródełko

Wnioski nasuwają się same, religijność nie przeszkadza ani nie pomaga, głęboka wiara musi iść w parze z rozumnym dbaniem o siebie. To się zgadza, zawsze uważałam uleganie umysłowemu lenistwu za największy grzech, uleganie głupocie to strzał we własną stopę. Głęboka wiara - jeśli wspiera pracę umysłu, otwartość, elastyczność - spoko, jeśli ogranicza - pierwszy gwóźdź do trumny. Nie musimy mieszkać na Okinawie albo w Andorze, żeby żyć zdrowo i mądrze. Jakkolwiek wymienione regiony raczej nie są skrajnie ateistyczne, wręcz przeciwnie

A poza tym ważna jakość, nie długość, czyż nie? A jakość dla każdego znaczy co innego. Tyle że dobra jakość przekłada się na długie i dobre życie. Amen, Miłego dnia. Ja się już zrealizowałam w temacie. Pazdrawliaju.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #143  
Nieprzeczytane 02-02-2012, 10:26
waclaw46 waclaw46 jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Dec 2008
Miasto: Kraków
Posty: 17 651
Domyślnie

Cytat:
OIstatek napisał-Katolicy szczycą się tym, że mają Biblię w domu ale jej nie przeczytali. Zaryzykuję stwierdzenie, że wiedza jednego ŚJ przerasta wiedzę kilku katolików razem wziętych.
Ostatku masz zupełną rację że wiedza ŚJ przewyższa wiedzę katolików a tu bym dodał obrządku rzymskokatolickiego.Dlatego wyznawcy tej doktryny nie potrafią dyskutować bo o czym,wielu praz pierwszy dowiaduje się od ŚJ co tam jest napisane w Biblii.Zresztą sama wiesz gdyby nie reformacja to dalej byśmy tkwili prawdopodobnie w mrokach średniowiecza.Kościół protestancki ,anglikański i liberalnokatolicki uchylili trochę drzwi w skostniałej tej strukturze ale przez to nastąpił rozwój w tych krajach gdzie panowanie papieża się skończyło.Drukowano Biblie ludzie ludzie aby ją przeczytać musieli nauczyć się czytać podniósł się poziom życia w tych krajach i nastąpił rozwój przemysłu a myśmy w Polsce tkwili w mrokach średniowiecza z durną niedouczoną wierzącą w zabobony szlachtą .
Cytat:
Z uzasadnieniem można dyskutować, z brakiem argumentów się nie da... a na pogaduchy 'słowo przeciwko słowu' żal mi czasu.
Masz zupełną rację
Cytat:
Oleno, jeśli nie chcesz kazań, istnieją w Polsce buddyjskie ośrodki odosobnienia (Kuchary i Ropki)
Możesz też wziąść do reki książkę wydaną przez Czarną owcę : OSHO wielka księga sekretów 112 medytacji pozwalających odkryć twoją tajemnicę ,czytam bardzo ciekawe polecam.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #144  
Nieprzeczytane 02-02-2012, 15:54
rebelio's Avatar
rebelio rebelio jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Dec 2009
Posty: 1 556
Domyślnie

Tak Ostatku, bo od czytania co prawda humor się często poprawia a i profilaktyka na Alzheimera stosowna z tego się robi, to jednak nie wiem czy czytanie Biblii przedłuża życie. Oczy się psuja na pewno. Znam tylko jedno badanie - o Adwentystach (czytają Biblię z wielkim zapamiętaniem), albowiem Adwentyści amerykańscy są wege i z tego to tytułu byli badani jako jedyna grupa społeczna w nieodległych czasach pomocna w Stanach do przeprowadzenia badań na temat związku jakości i długości życia z wegańskim żarciem. Wyszło na ich korzyść. Oni mają też nakazane biegać, ćwiczyć i się "sportować" na całego w jaki bądź sposób. Zapewne wszystko to razem ma taki dobry wpływ na ich życie - wiara że dobry Pan ich wesprze w codziennych trudach, ufność, solidarność i wsparcie w grupie, zdrowy tryb życia i zdrowe jedzonko. Fajna religia. A że to moja działka, więc się wypowiedziałam. Stąd właśnie wiem, że żyją dłużej i zdrowiej.

Polscy adwentyści mieli kiedyś na stronie przepis na indyka, więc jak widać są nieco grzeszni Zapewne to ukłon w stronę naszej tradycji.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #145  
Nieprzeczytane 02-02-2012, 16:01
Kornelia Kornelia jest offline
Początkujący
 
Zarejestrowany: Dec 2011
Miasto: Częstochowa,śląskie,PL
Posty: 29
Domyślnie

Bardzo poważna i naukowo poparta dyskusja.Ja twierdzę,że wszędzie są ludzie różni i dzielą się ogólnie na dwie grupy: ci co szybko <chodzą> i ci co <szybko myślą>.Ciałem steruje mózg i dłużej żyją Ci,co wierzą w potęgę własnej woli wg mnie.Karmelia
Odpowiedź z Cytowaniem
  #146  
Nieprzeczytane 02-02-2012, 16:29
waclaw46 waclaw46 jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Dec 2008
Miasto: Kraków
Posty: 17 651
Domyślnie

rebelio dziękuję za informację jest wyczerpująca jeżeli chodzi o wpływ czy brak wpływu na długość naszego życia w to co wierzymy. Wiara to nie nauka i trudno by było te dwie dziedziny porównać.To jest tak jak z kotem który nam przeleci drogę w to się wierzy lub nie a od strony naukowej to rozpatrywać to szkoda czasu na bzdury.Ale tym seniorom co wierzą że jednak ma wpływ to w co wierzymy http://www.piernicon.pl/religia-japonska proponuję przemyśleć swoje wyznanie i miejsce swojego zamieszkania.Dowód jest prosty należy rozpatrzyć wyspę Okinawa.

Teraz rebelio wyraźnie widać czym jest internet i jak jest łatwo nie wychodząc z domu sprawdzić lub poszukać informacji na temat który nas interesuje bez potrzeby uiszczania za każdą rzecz opłat.Nie zaczynam dyskusji o sieci i internecie bo jest już kilka wątków na ten temat i też dużo emocji.

Ostatek poruszył ciekawy temat cenzury informacji,w niektórych wypowiedziach naszych seniorów chętnie by do tego wrócili bo nie chce im się pogłębić swoich wiadomości.Od wiedzy nikt jeszcze nie umarł.Najgorsze jest kiedy władzę w religii mają ludzie mało inteligentni z brakami wykształcenia o zawężonych poglądach wtedy dochodzi do wynaturzeń .
Dobrze Ostatku że poruszyłaś temat cenzury i to udokumentował ,czy stosowania autocenzury bo "nie uchodzi takie tematy poruszać". Byliśmy indoktrynowanie przez 2000 lat i zabraniano nam czytać i się rozwijać kiedyś wreszcie trzeba zacząć samodzielnie myśleć.
http://publicdisorder.wordpress.com/...jach-kosciola/
Odpowiedź z Cytowaniem
  #147  
Nieprzeczytane 02-02-2012, 21:48
rebelio's Avatar
rebelio rebelio jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Dec 2009
Posty: 1 556
Domyślnie

Eech, Ostatku, religijne zasady niekoniecznie muszą mieć związek ze zdrowiem. Wiele jest tradycyjnych rzeczy, bo tak i już, bez większego sensu, np zwyczaj rzezania kobiet, nijak się tu dopatrzeć nie mogę sensu, w zasadzie efekt jest odwrotny, bo ichnie babki robią to brudnym narzędziem, szczegółów wam oszczędzę, ale to ciężka sprawa, serio.... a jako opatrunku używają kału z kozy czy z jakiegoś inszego zwierza, czyste średniowiecze (źródła nie podam, to była jakaś kampania na rzecz kobiet i dane były poważne). Chociaż pewnie jakieś uzasadnienie tej tortury było i jest - jak na przykład to żeby kobiety nie miały jakichkolwiek potrzeb (o ile przeżyją) i nie stanowiły żadnej konkurencji dla mężczyzn. Efekt być może jest taki jak kastracja u mężczyzn, więc może się to przydaje? Ale jaki to ma związek z długim życiem to nie wiem. Odwrotny raczej, biorąc pod uwagę śmiertelność po zabiegu.
W niektórych innych religiach astracja odbywa się też, ale subtelniej, bez użycia narzędzi chirurgicznych, niejako poprzez mózg - odpowiednią tresurą.
Więc być może to, o czym piszesz - to obyczaj u ówczesnych żyjących, zawsze mieszano nowe tradycje ze starymi, co by ludziom było łatwiej się dostosować.

A o religiach dane mamy tu:
http://www.filozofiaczyreligia.yoyo....a_religie.html

judaizm - 12-14 milionów
konfucjanizm - 160 milionów
buddyzm - 500 milionów
hinduizm - 900 milionów
islam - 1,2 mld
chrześcijaństwo - około 1,855 mld wyznawców (ok. 1/3 ludzkości), wśród których ok. 1,040 mld stanowią katolicy, ok. 570 mln - protestanci, ok. 175 mln - prawosławni i członkowie Kościołów orientalnych oraz ok. 70 mln - anglikanie)

Więc w rozważaniach ogólnych nie sposób pominąć tych kilku niechrześcijańskich miliardów. Ne podali ilu jest ateistów, czuję się niedoinformowana
A długowieczna Japonia jest buddyjska, zwłaszcza na Okinawie
Moi znajomi wierzący raczej się dobrze trzymają, nie nadużywają, nie popadają, pion jest jak należy, stąd miałam raczej pozytywne wnioski (mam różnych wierzących w otoczeniu, nie tylko katolików)



Tak Wacławie, Internet jest boski - tu zerknij
Odpowiedź z Cytowaniem
  #148  
Nieprzeczytane 03-02-2012, 18:17
olena's Avatar
olena olena jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Sep 2010
Miasto: Wielkopolska
Posty: 2 144
Domyślnie

Temat mnie wciągnął i poszukałam w necie. A tam prawdziwe ciekawostki.
Cytat:
"Zwykla religijnosc, polegajaca na regularnym, cotygodniowych rytualach kierujacych ku duchowosci, takich jak np. msza swieta, wedle tych samych badan powoduje statystyczne wydluzenie zycia juz tylko o (albo az, w zaleznosci od punktu widzenia) 25%, czyli o 7-8 lat wiecej w stosunku do reszty populacji.

Powtorze, wolontariat daje 44% dluzsze zycie, czyli o 19% wiecej."
"Jesli wyniki te sa prawdziwe, wskazowka dla wszystkich tych, ktorzy podobnie jak ja planuja zyc dlugo, zdrowo i szczesliwie: im wiecej sie dzielimy i dajemy, tym wiecej do nas przychodzi i tym wiecej mamy energii. Huna w czystej postaci:-)
http://www.huna.net.pl/name-News-article-sid-317.html"

a w innym miejscu netu:
Cytat:
"– To, co może zadziwić ludzi – nas to zadziwiło – to fakt, że osoby biorące udział w "Longevity Project", które były najbardziej wesołe i optymistyczne, żyły krócej niż te poważne. Rozsądni i uparci żyli najdłużej i cieszyli się najlepszym zdrowiem – poinformowała dr Leslie Martin.

To zupełnie na odwrót, niż przez całe lata przekonywali nas inni naukowcy. Jak to tłumaczy prof. Friedman? Optymiści, którzy uważają, że "zawsze jakoś to będzie", lekceważą zagrożenia. – Szczęście nie jest podstawą dobrego zdrowia – tłumaczy psycholog. – Rozwaga i wytrwałość są natomiast istotne dla zdrowego i długiego życia."
całość tu:
http://portalwiedzy.onet.pl/4868,812...zasopisma.html

no i jeszcze o stulatkach

http://www.zycie.senior.pl/147,0,Sek...kow,12299.html

gdzie recepty na długowieczność są miejscami zabawne, miejscami zachęcające (ten kilogram czekolady tygodniowo! )

Do tego o neurotykach:
http://kopalniawiedzy.pl/Wielka-Piat...osc-stres,2279

I co się wyłania?
Może to, że jednak religijność to jeden z możliwych i ważnych aspektów, a nie podstawa długowieczności?
A skoro regularne uczestnictwo w nabożeństwach wg badań przedłuża życie, to ważne są emocje jakich człowiek doświadcza w trakcie ich trwania i temu dokładniej należałoby się przyjrzeć. Niekoniecznie w aspekcie religijnym a w aspekcie fal mózgowych i stanu umysłu wtedy (relaks, odprężenie, uniesienie duchowe, odcięcie się od spraw powszednich na te chwile itp.)
__________________
--------------------------------------
https://www.youtube.com/channel/UC95...4tul7Bg/videos
Odpowiedź z Cytowaniem
  #149  
Nieprzeczytane 03-02-2012, 18:28
rebelio's Avatar
rebelio rebelio jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Dec 2009
Posty: 1 556
Domyślnie

Bardzo wszystko możliwe, chociaż szczerze mówiąc moja najbardziej wierząca część rodziny to chodzące fabryki do przerabiania leków i każdy z osobna jest długą listą chorób. Tym niemniej żyją jeszcze

Ci zaś, którzy odeszli najwcześniej prawie wszyscy byli tzw "niewierzącymi" (mam passę pogrzebów od kilku lat, przez ostatnie półtora roku 5 osób z mojego bliższego otoczenia nagle odeszło)
Odpowiedź z Cytowaniem
  #150  
Nieprzeczytane 03-02-2012, 22:00
olena's Avatar
olena olena jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Sep 2010
Miasto: Wielkopolska
Posty: 2 144
Domyślnie

Cytat:
Napisał rebelio

Ci zaś, którzy odeszli najwcześniej prawie wszyscy byli tzw "niewierzącymi"
Bo moze przy okazji i w lekarzy nie wierzyli?
__________________
--------------------------------------
https://www.youtube.com/channel/UC95...4tul7Bg/videos
Odpowiedź z Cytowaniem
  #151  
Nieprzeczytane 03-02-2012, 22:07
waclaw46 waclaw46 jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Dec 2008
Miasto: Kraków
Posty: 17 651
Domyślnie

Problem z długowiecznością jest jeden , sprawność umysłowa i to się liczy.Istnieje możliwość utrzymywania życia w stanie wegetatywnym .Co za przyjemność jest w ciągłym leżeniu i być przywiązanym do łózka i żyć ileś tam lat NIE zdając sobie sprawy z tego.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #152  
Nieprzeczytane 04-02-2012, 07:59
rebelio's Avatar
rebelio rebelio jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Dec 2009
Posty: 1 556
Domyślnie

Cytat:
Napisał olena
Bo moze przy okazji i w lekarzy nie wierzyli?
Raczej nie kochali siebie. Nie wierzyli w cokolwiek.

Cytat:
Napisał Wacław Puchała
Problem z długowiecznością jest jeden , sprawność umysłowa i to się liczy. Istnieje możliwość utrzymywania życia w stanie wegetatywnym. Co za przyjemność jest w ciągłym leżeniu i być przywiązanym do łózka i żyć ileś tam lat NIE zdając sobie sprawy z tego.
To zależy do czego swojego sprawnego umysłu użyją. Niektórzy z uporem godnym lepszej sprawy walczą sprawnym umysłem o utrzymanie swojego status quo bez względu na koszty. Myślę, że sprawny umysł niekoniecznie oznacza otwartość i mądrość życiową. Dlatego ludzie którzy są prowadzeni przez doświadczonych duchowych doradców często dobrze na tym wychodzą. Ale to niekoniecznie musi mieć związek z religią, choć może i pewnie stąd takie wnioski.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #153  
Nieprzeczytane 04-02-2012, 09:51
Jarosław II's Avatar
Jarosław II Jarosław II jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Jan 2011
Miasto: Śląsk- Zagłębie
Posty: 39 415
Domyślnie

Cytat:
Napisał rebelio
Myślę, że sprawny umysł niekoniecznie oznacza otwartość i mądrość życiową.
Sprawny umysł matematyka czy fizyka może być matolstwem w wiedzy ogólnej i odwrotnie. Pamiętam takich profesorów z okresu studiów, co wszystko inne ponad swój zakres mieli na poziomie freblówki.
__________________
Moje wypowiedzi to wyłącznie moje prywatne zdanie. Źle Ci? To se popraw i nie patrz na rząd.
https://www.youtube.com/watch?v=HMLmXJQ4py4
http://www.youtube.com/watch?v=TshT_3izSrw

Ostatnio edytowane przez Jarosław II : 04-02-2012 o 11:35.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #154  
Nieprzeczytane 04-02-2012, 12:24
waclaw46 waclaw46 jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Dec 2008
Miasto: Kraków
Posty: 17 651
Domyślnie

Cytat:
rebelio napisała-To zależy do czego swojego sprawnego umysłu użyją.
Zrób sobie wycieczkę kiedyś do hospicjum i zobaczysz jak wygląda prawdziwa starość kiedy nasz mózg traci sprawność.Tam w hospicjum nie używają pacjenci swojego umysłu do zbudowania bomby atomowej.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #155  
Nieprzeczytane 04-02-2012, 19:17
rebelio's Avatar
rebelio rebelio jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Dec 2009
Posty: 1 556
Domyślnie

Dziękuje Wacław za troskę, ze swoistą elegancją mnie przekonujesz. Nie muszę - towarzyszyłam komuś. To był bardzo bardzo inteligentny człowiek o silnej woli, nawet miał poglądy podobne do twoich, ale o siebie zadbać nie umiał i z jego inteligencji zostały tylko dziwaczne miraże na jawie. To jest bardziej skomplikowane niż ci się wydaje. Ludzie są bardzo różni i na dodatek się zmieniają.
Wydaje mi się, że mierzysz ludzi swoją miarką. Projekcja.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #156  
Nieprzeczytane 06-02-2012, 10:15
Kornelia Kornelia jest offline
Początkujący
 
Zarejestrowany: Dec 2011
Miasto: Częstochowa,śląskie,PL
Posty: 29
Domyślnie

Witam dyskutantów! Bądż dobry dla siebie i innych,miej szerokie horyzonty myślowe, nie unikaj wysiłku, mierz siły na zamiary - oto moje <recepty> na długie,dobre życie.Karmelia
Odpowiedź z Cytowaniem
  #157  
Nieprzeczytane 07-02-2012, 18:27
~gość: maja59's Avatar
~gość: maja59
 
Posty: n/a
Domyślnie

Cytat:
Napisał Karmelia
Witam dyskutantów! Bądż dobry dla siebie i innych,miej szerokie horyzonty myślowe, nie unikaj wysiłku, mierz siły na zamiary - oto moje <recepty> na długie,dobre życie.Karmelia
Mogę się z przyjemnością podpisać pod Twoją receptą
Odpowiedź z Cytowaniem
  #158  
Nieprzeczytane 07-02-2012, 22:45
Jarosław II's Avatar
Jarosław II Jarosław II jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Jan 2011
Miasto: Śląsk- Zagłębie
Posty: 39 415
Domyślnie

Cytat:
Napisał meee
Mogę się z przyjemnością podpisać pod Twoją receptą
Koalo, czy uważasz, że ta recepta jest na wszystko?
Jeśli wiara pomaga komuś w trudnych chwilach - nie ma w tym nic złego.
Jeśli wiara pomaga komuś w codziennym życiu - też nic w tym złego.
Jeśli wiara pomaga komuś wierzyć, że religia zapewnia optymizm i dłuższe życie – nie ma w tym nic złego
Tak długo jak nie próbujemy komuś jej na siłę wciskać czy potępiać kogoś, kto nie ma wiary - nie ma w tym nic złego.
Tak długo jak nie próbujemy komuś na siłę podważyć czyjąś wiarę i nadzieję czy potępiać i wyśmiać kogoś, kto ma wiarę oraz wprowadzać mu do jego wiary „logikę” - nie ma w tym nic złego.
Złe zaczyna się dopiero gdy zaczyna brakować tolerancji wobec wiary i wiernych.
Dziwne jest to, że lewacy popierają eutanazję i dają ludziom prawo wyboru a nie dają wyboru wiernym w ich wiarę.
__________________
Moje wypowiedzi to wyłącznie moje prywatne zdanie. Źle Ci? To se popraw i nie patrz na rząd.
https://www.youtube.com/watch?v=HMLmXJQ4py4
http://www.youtube.com/watch?v=TshT_3izSrw
Odpowiedź z Cytowaniem
  #159  
Nieprzeczytane 07-02-2012, 22:56
~gość: maja59's Avatar
~gość: maja59
 
Posty: n/a
Domyślnie

Cytat:
Napisał Jarosław II
Koalo, czy uważasz, że ta recepta jest na wszystko?
Jeśli wiara pomaga komuś w trudnych chwilach - nie ma w tym nic złego.
Jeśli wiara pomaga komuś w codziennym życiu - też nic w tym złego.
Jeśli wiara pomaga komuś wierzyć, że religia zapewnia optymizm i dłuższe życie – nie ma w tym nic złego
Tak długo jak nie próbujemy komuś jej na siłę wciskać czy potępiać kogoś, kto nie ma wiary - nie ma w tym nic złego.
Tak długo jak nie próbujemy komuś na siłę podważyć czyjąś wiarę i nadzieję czy potępiać i wyśmiać kogoś, kto ma wiarę oraz wprowadzać mu do jego wiary „logikę” - nie ma w tym nic złego.
Złe zaczyna się dopiero gdy zaczyna brakować tolerancji wobec wiary i wiernych.
Dziwne jest to, że lewacy popierają eutanazję i dają ludziom prawo wyboru a nie dają wyboru wiernym w ich wiarę.
Jarosławie, nie wiem skąd wywnioskowałeś, że kwestionuję inne recepty na godziwe życie. Nie wciskam niczego na siłę, podoba mi się to co napisała koleżanka, ta recepta jest dobra dla mnie i nie narzucam jej Tobie. Nie podważam, nie potępiam, nie wyśmiewam, nie wprowadzam do wiary logiki i jestem pełna tolerancji. Nie wiem czy jestem lewakiem, bo nie wiem co to jest ale apeluję o wyrozumiałość .
Odpowiedź z Cytowaniem
  #160  
Nieprzeczytane 07-02-2012, 23:25
Jarosław II's Avatar
Jarosław II Jarosław II jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Jan 2011
Miasto: Śląsk- Zagłębie
Posty: 39 415
Domyślnie

Cytat:
Napisał meee
Nie wiem czy jestem lewakiem, bo nie wiem co to jest ale apeluję o wyrozumiałość .
Nie wiem czemu to wzięłaś do siebie. Przecież wiem, że nie jesteś za eutanazją, ja też mimo, że nie jestem pacyfistą.
__________________
Moje wypowiedzi to wyłącznie moje prywatne zdanie. Źle Ci? To se popraw i nie patrz na rząd.
https://www.youtube.com/watch?v=HMLmXJQ4py4
http://www.youtube.com/watch?v=TshT_3izSrw
Odpowiedź z Cytowaniem
Odpowiedz


Narzędzia wątku Przeszukaj ten wątek
Przeszukaj ten wątek:

Zaawansowane wyszukiwanie

Zasady pisania postów
Nie Możesz: tworzenie nowych wątków
Nie Możesz: odpowiadanie na posty
Nie Możesz: wysłanie załączników
Nie Możesz: edytowanie swoich postów

vB code jest Wł.
UśmieszkiWł.
kod [IMG] jest Wył.
kod HTML jest Wył.
Skocz do forum


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 05:23.

 
Powered by: vBulletin Version 3.5.4
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.