|
Książka, literatura, poezja Literatura, dyskusje, własne próby pisarsko-poetyckie. |
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
Książka, literatura, poezja Literatura, dyskusje, własne próby pisarsko-poetyckie. |
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
#5241
|
||||
|
||||
Cytat:
|
#5242
|
||||
|
||||
Witam wierszoluby miłe
Witaj mimozo Witaj kpwalski, jesteś teraz cudnie modny, więc pal sześć te przyciasne spodnie Witaj wolterko Bożenko, toż Tobie także należą się podziękowania za życzenia, ot, przegapiłam sierota jedna Zochna ho, ho, że ho, ho PS andersenowo oblodzony pojazd, to Twoje fotograficzne dzieło? |
#5243
|
||||
|
||||
Już powoli mija święto - nie święto...DZIEN KOBIET
Bronczyk
Staszku, no, no, no... a już myślałam, że dla mody to tylko babeczki są gotowe na każde poświęcenie. Zochno wszystko ma swój czas, niby oczywiste, ale trzeba takiego doboru słów jak w Twoim wierszu aby to sobie uzmysłowić. Kara mazow mam ramkę jak z Twojego wiersza, a w niej zdjęcie spłowiałe od słońca i upływu czasu. Postaci zamazane jakby za mgłą i tylko ja wiem, że tam jestem i coraz mnie mniej. Fantasmagoria Błyska w oddali światło nadziei Dla jednych to gwiazdka, Dla innych planeta, do której Prędzej czy później dotrzemy Jak wędrowcy dążący przez pustynię Do oazy, fantasmagorii. Ta jedna, jedyna gwiazdka w całej galaktyce Przeznaczona Tobie byś mogła marzyć Na jawie i we śnie, o każdej porze. Kiedy już dotrzesz idąc do celu Po mlecznej drodze – okazać się może Zupełnie czymś innym, nie wartym Pragnień, westchnień, wylanych łez. - Cz 23 lutego 2010 roku |
#5244
|
||||
|
||||
Wolterko - wszystkiego dobraśnego
Cytat:
Mam nadzieję, że dzisiejszy dzień upłynął Tobie jak w tym wierszu. Dziękuję za życzenia, tym bardziej miłe, że od Ciebie. - Cz |
#5245
|
||||
|
||||
Zielonooka
Wypatrzył ją w tłumie Oczy miała zielone, Zielenią mchu pokrytego rosą. Smukła była, w czerń odziana. Niespodziewanie, znienacka Dopadła go strzała Amora. W momencie świat zawirował, Usłyszał brzmienie niebiańskich skrzypiec, Czuł pulsujące skronie. Myśli jedna za drugą Bezładnie goniły kolejną myśl. Pobiegł za nią - zielonooką dziewczyną. Wietrzyk majowy delikatnym dotykiem Rozwiewał jej długie włosy. Nieświadoma jego olśnienia Przysiadła na ławce, Bransoletki na ręce dźwięcznie zagrały, Ich oczy się spotkały. Bez słowa, w jednej chwili Padli sobie w ramiona. On szczęściem nabrzmiały, Ona rozpromieniona. Czekała na niego życie całe, Czekała na takie olśnienie. Oczy miał jak błękitne niebo, Rozbierał ją tymi oczami, Oddechem swoim pieścił, W osłupieniu trwali. - Cz 07 maja 2009 roku |
#5246
|
||||
|
||||
Kara mazow do nóg padam za stwierdzenia o pustym pudełku. Fakt, jak boli to się chce nie pamiętać, ale jak się czuje i boli bywa pięknie, ponieważ się żyje. Takie proste a mnie sie zachciało pustości i niepamięci.
Mimozo kotu metafizyki przybyło, ale w pierwszej wersji zwierzaka było więcej i Okudżawą mi pachniało. Zochna i jest, jest ta werwa, ten gwar, wir życia i do pionu postawienie. Świat zawojujesz. Jak nie ty to kto? Kpwalski mistrzu ukochany satyrycznego spojrzenia. Wiersz napisać o starym sposobie udawania, że się nie przytyło to jest sztuka. Uwydatnia ogromny talent. Mimozo ja poproszę o taka, jedną gwiazdkę z autografem. Nawet jak się okaże, że mało warta. Autograf cenny pozostanie. Jak nie marzyć, gdy miłość istnieje, gdy on "oczy ma jak błękitne niebo". Dziękuję za życzenia i też wszystkim życzę dużo czasu na pisanie wierszy. |
#5247
|
||||
|
||||
Ja Wam rowniez dziekuje za to,ze Jestescie
Życzę ci spokojnych snów
I czułych przebudzeń... Gdy otworzysz oczy, Niech słoneczny palec Cicho stuka w okno. Życzę ci smacznego Śniadania we dwoje... Jajecznicy parującej na talerzu I chleba z masłem Podanego w ciepłej dłoni. Życzę Ci miłego dnia Pośród uśmiechniętych ludzi, Wśród tysiąca spraw Załatwionych pozytywnie. Życzę ci zdrowia W każdej porze roku, Odporności Na szarą rzeczywistość Z telewizji i gazety, Dobrego wzroku i słuchu I mocnego serca, Aby kochać świat Takim jaki jest. Życzę ci dobrej nocy... Dzielenia jej mroku na pół I ciepła podwójnego Pod kolorową kołdrą. Życzę ci spokojnych snów I przebudzeń.. /Ewa Kowalik/ |
#5248
|
||||
|
||||
Cytat:
|
#5249
|
||||
|
||||
Dobranocne witaj wolterko
Bronczyk Muzo Ty nasza, i Tobie dobranoc, Honoratka pewnie świętuje jeszcze albo szlifuje, bo ani rymiku dziś nie podarowała Dobranoc wszystkim wierszolubom |
#5250
|
||||
|
||||
Jestem
Jestem,
Dla znajomych oddechem realnym, Dla nieznajomych zagadką do poznania. Serce dyktuje drogę, Raz przystaje na chwile, Raz przyspiesza, To minuta tęsknoty, Poczucie chwili. Spytacie, Po co? Odpoczynek, martwość minuty? Odpowiem prosto, To moje poczucia samotności i życia. Tak czuję i idę.................. Franciszek |
#5251
|
||||
|
||||
Gwiazda
Poznałem gwiazdę,
Przelatywała nad moim domem, Poczułem jej warkocz, marzenie spełnienia, Niestety było przyziemne, wygrać milion. Nie zgadniecie, co otrzymałem, Milion przyjaźni. Franciszek |
#5252
|
||||
|
||||
dzień dobry wszystkim
mimoza już wczoraj wieczorem chciałam Ci podziękować
za Twoją korektę ale znowu mój 'sprzęt' okazał się ode mnie sprytniejszy dziękuję Ci bardzo kara mazow nie kpwalski brończyk franciszek SILNE P Od... dzisiaj o... graniczę o... późnych porach jedzenie! Wreszcie za... biorę się za... język niemiecki (studia, remont, leczenie itp...) likwidując przy telewizorze i... komputerze ciągłe siedzenie! Ponadto nie... będę po... chłaniała słodyczy i nie... pójdę na łatwiznę jak sobie życzysz!!! Takie jest moje silne postanawianie że postanawiam sobie nie... postanawiać! Nie... znajdując konsekwencji na w... życie tego wszystkiego wprowadzanie (marzec 2012r.) |
#5253
|
||||
|
||||
Dzień dobry! Pozdrawiam serdecznie wszystkich zafascynowanych poezją. Zyczę miłego dnia.
Głowa i twarz Gdy, przyjacielu, wybór masz Co lepiej stracić? Głowę czy twarz? Starannie racje swoje zważ Twarz utraciwszy, można żyć Bez głowy raczej nie da się W pierwszym przypadku wstyd W drugim przypadku śmierć Alternatywa dość toporna (W realistycznym sensie zdarzeń) Chociaż okrutna, lecz pozorna Dziś każdy ma po kilka twarzy Nie ma problemu! Chroniąc łeb Zamieniasz jedną twarz na drugą Swiat przecież w ciągłej zmianie jest Ty jesteś czasu swego sługą Ty zrywasz kartki z kalendarzy Ty przesypujesz klepsydr piasek A wokół ciebie coraz mniej twarzy A coraz więcej masek Jonasz Kofta |
#5254
|
||||
|
||||
Ciepło ściskam wszystkich.
Może wytrzymacie moje wypociny.
Przyjemnie jest, tak na chwilę zrzucić słowa. Same wędrują i nigdzie nie znajdują doku. Miejsca. Tutaj jest....................... Ciepło ściskam Franciszek Muszę zmykać. Ale........... Numerki cyferki to moja poezja, Są rozbrykane jak szalona życia finezja, Jedynka surowa, Dwójka honorowa, Trójka doskonałe, A czwórka za mała. Piątka pomaga w podskokach, Szóstce w jej tęsknotach, Siódemka trzyma dyscyplinę, Dla ósemki generała, żeby nie wszedł /wlazł/na minę. Dziewiątka buja w obłokach, Marząc o ptakach, motylach i życiowych urokach. I to cała historia, Której nie trzyma się żadna teoria………………………. Heee, He, He Franciszek |
#5255
|
||||
|
||||
Gorzko witaj, witaj,
Zochna to najcudniejsze z postanowień jakie znam Franciszku witaj serdecznie na mimozowych stronach |
#5256
|
||||
|
||||
Witam wierszolubnych.
Kara mazow świętowania nie było, wróciłam od lekarza
Zochna wspaniałe postanowienie- tak trzymaj Kpwalski dziękuję za pamięć i wspaniały wiersz. Mimoza- wspaniałe są Twoje liryki, tyle w nich ciepła Gorzko Wolterka Franciszku witaj i pisz Halinko dla Ciebie wszystkie kwiaty światabukiety.jpeg
__________________
W życiu wszystko ma swój zmierzch..... Tylko noc kończy się świtem.... http://www.klub.senior.pl/moje/Honoratka/blog/ |
#5257
|
||||
|
||||
Na racie coś szybkiego, mam dobry nastrój.
Lecą głupoty...............
GŁUPIA RYMOWANKA Ziemniak, kawa, cielęcinka, Codzienna popołudniowa nowinka, Śniadanie obiad wyprzedza, Dla kawy z mleczkiem kolację odwiedza, A odwiedziny są nocne, Pieszczoty, tulenia bardzo mocne, A morał, dla proroków ! Żołądek jest po języku, a serce nie czuje jedzenia uroków…… Franciszek |
#5258
|
||||
|
||||
W życiu wszystko ma swój zmierzch.....
Tylko noc kończy się świtem.... Honoratka Zmierzch to dar boga, Który zapomniał o promyku, Ale dzień obdarzył promieniem świtu, To piękna chwile, Kiedy Świat się odradza, Wychodzi w objęcia szumu ziemi………………….. Wiem zmierzch, ma swoje demony, I nasze tęsknoty, Nie bójmy się zamknąć oczu, To studnia Boga……………………… Franciszek |
#5259
|
||||
|
||||
Honoratko
Przyjemnych snów każdej nocki.
Wiem nieraz nasz dopadają męki dotarcia do świtu. Pomyśl o spokojnej wodzie na dnie studni. To ochładza napięcia, dzień staje się lepszy. Pozdrawiam Franciszek |
#5260
|
||||
|
||||
Cytat:
|
Podobne wątki | ||||
Wątek | Autor wątku | Senior Cafe | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor |
Kącik poezji własnej i innych autorów - część XI | mimoza | Książka, literatura, poezja | 503 | 01-03-2010 16:41 |
Kącik poezji własnej i innych autorów - część X | mimoza | Książka, literatura, poezja | 503 | 12-01-2010 15:01 |
Kącik poezji własnej i innych autorów część VI | mimoza | Książka, literatura, poezja | 499 | 27-08-2009 21:38 |
Kącik poezji własnej i innych autorów, część IV | mimoza | Książka, literatura, poezja | 502 | 30-05-2009 10:13 |
Kącik poezji własnej i innych autorów (część II) | mimoza | Książka, literatura, poezja | 499 | 23-02-2009 19:45 |
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
|