menu

senior.pl - aktywni w każdym wieku

Wróć   Klub Senior Cafe > Zdrowie > Dieta
Zarejestruj się FAQ / Pomoc Szukaj Dzisiejsze Posty Oznacz Fora Jako Przeczytane

Dieta Doświadczenia (dobre i złe) na temat diet odchudzających i zdrowotnych, ale bez ogłoszeń dystrybutorów i awizytorów.

Odpowiedz
Narzędzia wątku Przeszukaj ten wątek
  #581  
Nieprzeczytane 06-04-2012, 19:00
rebelio's Avatar
rebelio rebelio jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Dec 2009
Posty: 1 556
Domyślnie

jeśli ktoś się obraził to przepraszam ... ja tylko chciałam po wegańsku
Odpowiedź z Cytowaniem
  #582  
Nieprzeczytane 06-04-2012, 19:13
Anielka's Avatar
Anielka Anielka jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Dec 2006
Miasto: pomorskie
Posty: 11 336
Domyślnie

Wszystkim na tym wspaniałym wątku

__________________
1.-"Prawda jest taka, że ludzie dzielą się na przyzwoitych i kanalie, oba rodzaje człowieczeństwa są po obu stronach."
/maja59- senior/

Odpowiedź z Cytowaniem
  #583  
Nieprzeczytane 06-04-2012, 19:33
Ojanna Ojanna jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: May 2011
Posty: 1 375
Domyślnie

Niezłe jaja

Wesołych świąt życzę

http://www.tvn24.pl/-1,1740711,0,1,d...wiadomosc.html

a ja za grosze mam jedzenia na tydzień

Do pasztetów warzywnych dodałam płatków owsianych i siemienia, chyba lepiej się "skleiły" niż zazwyczaj.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #584  
Nieprzeczytane 06-04-2012, 20:07
rebelio's Avatar
rebelio rebelio jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Dec 2009
Posty: 1 556
Domyślnie

No właśnie, czyste dobrodziejstwo

A ja zalałam mąkę żytnią żurkiem, co go mam skądinąd, dodam do tego suszone grzybki, wywar z jarzyn, zrumienioną cebulkę, przyprawy różniste ważne, czosnek, ugotuje ziemniaczki i to wszystko zawiozę mojemu dziecku, które kupiło specjalnie na te okoliczność miseczki z chlebka, specjalne żurkowe... nawet chce koniecznie wegańskie kiełbaski dodać, nie wiem po co, ale on lubi, bo to jest pożeracz wszystkiego co tylko można, więc kto będzie chciał, doda sobie jeszcze te kiełbaski. Reszta rodziny też coś tam przypitrasi (bo my tak zawsze robimy, żeby się jedna osoba nie zapracowała, każdy coś tam przypitrasza i wychodzi zgrabna całość) i będzie super wegańskie spotkanko.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #585  
Nieprzeczytane 07-04-2012, 09:10
rebelio's Avatar
rebelio rebelio jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Dec 2009
Posty: 1 556
Domyślnie

Cześć ludzie. Jest sobota, z tych wielkich. Zatem info naprawdę o wielkiej wartości



Ponad to, jedna z moich internetowych znajomych = nieznajomych oznajmiła że pisała pracę:
pisałam o tym prace inżynierską. Porównują, że 1 kg warzyw hodowanych 100 lat temu zawierał tyle witamin i związków mineralnych co 10 kg warzyw hodowanych obecnie dlatego ważne jest zaopatrzyć się w suplementy diety

Zadaję sobie sama pytanie, co robić? Odpowiadam sobie - szukać ludzi, którzy hodują normalnie dla siebie jakieś korzonki i owoce, od nich kupować, zielony napis eko na produktach w sklepie nie gwarantuje tego z całą pewnością. Bez złudzeń.
Chociaż, kiedy kupiłam w takim specjalnym sklepie ze zdrową żywnością zioła w naturalnej ususzonej postaci (nie w torebce) wyraźnie miały intensywniejszy smak i zapach, zupełnie jak te zbierane samodzielnie w krzaczorach. Bo jeśli porównacie zioła do ekspresowego parzenia w torebkach z tymi zbieranymi własną łapką w dzikich chaszczach, zobaczycie jak potężna jest różnica, od zawsze była, nawet ćwierć wieku temu. Sprawdziłam okazyjnie zebrawszy czarny bez i porównawszy z tym torebkowym. To był czysty przypadek i odmienił moje poglądy. Dlatego ekspresówki są do bani i nie powinno się ich w ogóle kupować.
Po drugie uświadomić sobie, że zajmowanie ciężko strawnym albo zepsutym (zbytnią ingerencją taśmy produkcyjnej albo środków chemicznych) jedzeniem swojego żołądka i reszty jest strzałem we własną stopę, należy jeść bardzo dużo jarzyn i owoców, DUŻO zwykłych, surowych, blanszowanych, niekoniecznie rozgotowanych... nie o smak chodzi, a o zawartość.
Poza tym pozostało jeszcze wspomaganie się dziko rosnącymi warzywami i ziołami, zaraz pojawią się POKRZYWY... w zeszłym roku rzuciliśmy się na pokrzywy na jednej rowerowej wiosennej wycieczce, ale miały wysoką zawartość malutkich ślimaczków, a ślimaki, jak każdy wie, są nosicielami wyjątkowego bogactwa pasożytów ... no i masakra. Mogliśmy wit i inne uzupełnić, ślimak to jednak ślimak, zawsze ubogaca menu, no i nie skorzystaliśmy niestety z tej oferty jaka nam mać natura zaoferowała.

Suplementy diety słabo mnie kręcą, bo jeśli czegoś nie ma w żarciu to mi się wydaje gorzej przyswajalne. Poza tym to chora idea, żeby jeść sztuczną marchewkę i popijać sztuczną witaminką?

Być może ta cała statystyka jest beznadziejna bo nie wiemy jakie metody badawcze zastosowano i czy w ogóle porównywanie ma sens, ale zapewne coś jest na rzeczy. Bo koleżanka magisterka inżynierka potwierdziła.

Ostatnio edytowane przez rebelio : 07-04-2012 o 09:22.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #586  
Nieprzeczytane 07-04-2012, 09:35
rebelio's Avatar
rebelio rebelio jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Dec 2009
Posty: 1 556
Domyślnie

Nie koniec na tych wieściach, teraz pokaz - jak Ameryka promuje weganizm, proszę, proszę, no to się wzięli za swoich grubasów. Wyliczyli na koniec, że otyłość im się jednak nie opłaca. Filmik jest nachalnie reklamowy, jak to u nich, twórcy mają najwyraźniej głębokie przekonanie, że oglądać go będą głąby... ale widocznie tak jest w tej branży... i dobrze pokazuje tendencję, a o to chodzi.
Polacy mają kompleksy, więc najpierw chcąc się podnieść cywilizacyjnie, rzucili się na colę i frytki, do tego multipleksy i chińska tandeta... to teraz mają kolejne zadanie hehe

http://weganizm.blox.pl/2012/04/Miej...jedyne-10.html

Film jest też na jutubku: http://www.youtube.com/watch?feature...&v=t4RtHw6VQTs
"Reklama sponsorowana przez Komitet Lekarzy na rzecz Medycyny Odpowiedzialnej, emitowana m. in. w lotniskowej sieci CNN."

Czasem się zastanawiam, czy nie stoi za tym lobby producentów soi modyfikowanej genetycznie made in Monsanto
Odpowiedź z Cytowaniem
  #587  
Nieprzeczytane 07-04-2012, 16:47
rebelio's Avatar
rebelio rebelio jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Dec 2009
Posty: 1 556
Domyślnie

Dalej: http://warszawa.gazeta.pl/warszawa/1...ja_jajka_.html

Taki okolicznościowy politycznie poprawny tekst, warto przeczytać żeby wiedzieć. Żeby nie było, że do czegoś namawiam, to jedynie informejszyn.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #588  
Nieprzeczytane 08-04-2012, 19:27
rebelio's Avatar
rebelio rebelio jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Dec 2009
Posty: 1 556
Domyślnie

Pozdrowienia z rodzinnego spotkania, z fotą pasztetu z soczewicy, wszystko mamy stricte wegańskie, nawet dusze

Odpowiedź z Cytowaniem
  #589  
Nieprzeczytane 08-04-2012, 20:52
Ojanna Ojanna jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: May 2011
Posty: 1 375
Domyślnie

Podoba mi się tak zastawiony stół

Coś się będzie działo: http://www.wegetydzien.pl/program.php
Odpowiedź z Cytowaniem
  #590  
Nieprzeczytane 08-04-2012, 23:43
taneska's Avatar
taneska taneska jest offline
Zagląda prawie codziennie
 
Zarejestrowany: Mar 2010
Miasto: Lublin
Posty: 323
Domyślnie

O ja durna, nie zrobiłam zdjęć naszego stołu! A u mnie sporo nowego: syn i synowa nie jedzą mięsa od 3 tygodni i czują się świetnie Przeskoczyli nawet jakoś gładko etap serowy, od razu weszli w fasolki i nasiona, inna rzecz, że im pomogłam zrobić bazowe zaopatrzenie w Macro mają od razu ilości hurtowe, więc jedzą bez stresu.
Na Swiątecznym śniadaniu było 10 osób, a na obiedzie już ponad 20, robiłam wszystkie potrawy w 2 wersjach. Chciałam, żeby na stole nie wyglądało, że my nie mamy co jeść, więc kupiłam w sklepie Wegetarianin tofu, kiełbasę, salami i parówki wege. Zrobiłam pyszny żurek wege i fajne kotlety z tofu. Pasztet był mój, z soczewicy, marchewki i kaszy gryczanej z ziarnami - boski, wsuwali go wszyscy. Natomiast te sojowe wędliny były bleee, odbijają mi się do tej pory. Więcej ich nie kupię, dzieci też wolą moje wyroby.
__________________
Staram się pisać po polsku.

Odpowiedź z Cytowaniem
  #591  
Nieprzeczytane 09-04-2012, 00:25
perunia's Avatar
perunia perunia jest offline
Początkujący
 
Zarejestrowany: Mar 2012
Posty: 16
Domyślnie

Serdeczne życzenia dla wszystkich Wegan!!! "weganie wszystkich krajów łączcie się!!!ciekawe czy na śląsku też coś się dzieje? Też miałam stolik stricte wegan,ale to pyszne jedzonko a jakie syte, szkoda tylko że część mojej rodziny mnie za to szykanuje ze my z mężem i dziećmi + córka zięciem i wnuczkami jesteśmy wegan od 7msc. i to ze czujemy się super i dzieci zdrowe do nich nie przemawia.To że nie jemy również cukru i słodyczy tylko zawsze swoje wyroby ich przeraża.Jak mogłam pozbawić dzieci takich przyjemności...takie i inne przytyki ,a walka z nimi to jak z wiatrakami.Co robić by wreszcie się odczepili i dali spokój?
Odpowiedź z Cytowaniem
  #592  
Nieprzeczytane 09-04-2012, 02:11
perunia's Avatar
perunia perunia jest offline
Początkujący
 
Zarejestrowany: Mar 2012
Posty: 16
Domyślnie

To znowu ja,trochę późno,ale nie mogę zasnąć więc piszę.Muszę dodać,że młodsze dzieci,które mam jeszcze pod ''skrzydłami''były wcześniej chore,jedno początek astmy i silne alergie, drugie choroba autoimmunologiczna skóry i ciągłe infekcje dróg oddechowych.Po tych kilku miesiącach diety wegańskiej ,a ściślej leczniczej wg.dr Georga Malkmusa,która zawiera również soki owocowe i warzywne świeżo wyciśnięte wyciskarką mechaniczną nie sokowirówką.Wyleczyły się już prawie całkowicie z tych chorób.Tak jak jest w założeniach tej diety po roku czasu następuje całkowita wymiana komórek.Jest tylko stricte przestrzeganie:
-picia soków kilka razy dziennie
-''0''cukru
-żadnych przetworzonych produktów
-85%surowego reszta gotowane, z czego my i tak w okresie zimowym robiliśmy 50/50 a efekty są zadowalające!!!
Do tego jeszcze doszła cała filozofia życia i to część zaczerpnięta z waszych wypowiedzi, za co wam bardzo dziękujęPozdrawiam i już chyba dobranoc!
Odpowiedź z Cytowaniem
  #593  
Nieprzeczytane 09-04-2012, 08:12
rebelio's Avatar
rebelio rebelio jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Dec 2009
Posty: 1 556
Domyślnie

Teraz odbędzie się tydzień weganizmu, Ojanna wrzuciła link, poszukajcie w necie, może macie jakieś grupy ludzi w swoich albo pobliskich miastach i będziecie mogli ich spotkać i być może jakoś twórczo spędzić czas.

Mój wczorajszy dzień był niesłychanie interesujący, poznałam jedną niezwykle sprawną intelektualnie młodą osobę, która mnie zachwyciła, spotkałam kilka innych, już mi znanych, moje cale jestestwo odżyło, jak zwykle w takich razach. Pierwszy dzień świąt spędziłam z jednej strony w sposób dla mnie ohydny, bo nie lubię siedzieć tyle w jednym miejscu... ale za to inspirujący intelektualnie, cała łapczywie się nasycałam i jestem kontenta niesłychanie

W polskim ruchu obrońców praw zwierząt są młode osoby. Zapytałam się - czy widzą obok miejsce dla innych, kompletnie różnych wiekowo. Bo wiadomo, że różnica jednego czy dwóch pokoleń może nieco przeszkadzać w zgraniu temperamentów i w dogadywaniu się. Może się zdarzyć, że ktoś kto chce z nimi być, będzie się siłą rzeczy czuł wyobcowany. Moja rozmówczyni opowiedziała mi o swoich doświadczeniach z dużo młodszymi, bo tylko takie miała w tej materii i zasugerowała, że zawsze można stworzyć sobie własny zespół działający niezależnie i będący wsparciem w propagowaniu weganizmu itd. Jeździła nieco po świecie i opowiadała, że np w ruchu brytyjskim dominują ludzie 50 i 60 plus. W każdym razie tam młodzi ludzie nie działają w akcjach, oni co najwyżej pieką ciasta. Była mocno pod wrażeniem, jak wspaniali, młodzi i aktywni są brytyjscy sześćdziesięcioletni weganie. Oni po prostu zaczęli to, kiedy byli młodzi i ciągną do dzisiaj. Co wy na to?
Przecież emeryt to idealny aktywista, ma dużo czasu, nie musi walczyć o podstawowy owocek na co dzień tak, jak ci młodzi i wychowywać dzieci, albo z czegoś rezygnować.

Acha, na moim wielka-wega-nocnym zdjęciu nie jest cały stół, oczywiście. Gdzieś tam jeszcze drzemie na dysku u synowej foto żurku w chlebkowych miseczkach, risotto, którego nie ruszyłam, bo byłam pełna i trzy rodzaje ciast. Jak ludzie lubią słodkości! Dzisiaj chyba sobie zrobię jakąś ostrą oczyszczającą torturę, bo czuję się do teraz, jak przepełniony pojemnik na słodkości . Chciałabym zaznaczyć, że pasztet z fotografii jest bezglutenowy specjalnie dla jednego naszego gościa, młodej damy, która jest w zespole pracującym nad dietą leczącą endometriozę. Testuje ją aktualnie na sobie osobiście, rozogniona opowiadała o pierwszych efektach, bo właśnie je zarejestrowała. Na końcowe oficjalne wyniki trzeba nieco poczekać, to naukowcy, nie spieszą się.

Ostatnio edytowane przez rebelio : 09-04-2012 o 08:18.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #594  
Nieprzeczytane 09-04-2012, 08:49
rebelio's Avatar
rebelio rebelio jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Dec 2009
Posty: 1 556
Domyślnie

Perunia, ja bym unikała agresywnych ludzi. Szkoda zdrowia. Powodzenia. Jeśli ktoś tak się zachowuje - unikam i nie spotykam się, zwłaszcza w święta! Przecież to wyjątkowy czas, przeznaczony na wspólną radość!
Odpowiedź z Cytowaniem
  #595  
Nieprzeczytane 09-04-2012, 09:05
rebelio's Avatar
rebelio rebelio jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Dec 2009
Posty: 1 556
Domyślnie

taneska - też nie lubię tych pseudokiełbasek... ale tofu może być, fajne jest też tempeh, spróbuj kiedyś, zachwyciłam się, teraz kopiuj-wklej:


"zamiast mięsa

Tempeh (tem-paj) zdrowa żywność z Jawy jest znany w Indonezji od dwóch tysięcy lat. Jego własności odżywcze, zawartość białka, wiele zastosowań kulinarnych sprawiają, że tempeh jako najelepsza alternatywa dla mięsa jest popularny także w Europie wśród osób ceniących zdrowe odżywianie.

tempeh - soja staje się lekkostrawna

Soja to jeden z ważniejszych pokarmów świata. Jej zalety to wysoka zawartość białka, wszystkie niezbędne aminokwasy, nienasycone kwasy tłuszczowe, minerały w tym wapń, żelazo i magnez, witaminy, izoflawony i błonnik. W formie podstawowej jest słabo przyswajalna jednak soja fermentowana, przekształcona w tempeh staje się lekkostrawna, a jej białka, aminokwasy i pozostałe substancje odżywcze łatwo i w pełni dostępne dla naszego organizmu.

jedzenie naturalne, organiczne, BiO

Tempeh to jedzenie naturalne, organiczne i BiO. Powstaje na drodze naturalnych procesów biologicznych a nie technologicznych czyli dzięki wzrostowi kultur Rhizopus oligosporus. Tempeh to również produkt pełnoziarnisty bogaty nie tylko w białko ale też w błonnik, minerały, witaminy i enzymy.

tempeh i dobra dieta

Tempeh zawiera białko zbliżone jakością do białka wzorcowego w tym wszystkie niezbędne aminokwasy. To również jedzenie lekkostrawne i dietetyczne zawierające optymalną ilość kalorii z białka w stosunku do kalorii tłuszczowych i skrobiowych. Tempeh jako jeden z niewielu pokarmów białkowych obniża poziom cholesterolu LDL i utrzymuje korzystny poziom cholesterolu HDL. Wartości odżywcze w 100g Tempeh:
białko - 19 g (36% dziennego zapotrzebowania),
wartość odżywcza białka tempehu -76 (dla porównania białko wołowiny 67, tofu 65, kurczaka 64),
tłuszcz - 11g w tym tylko 3,2g tłuszczy nasyconych,
energia - 195kcal,
cholesterol – 0g,
indeks glikemiczny tempehu - 20

tempeh - fakty żywieniowe:

tempeh - wartości odżywcze
Tempeh jest bogaty w róznorodne skłądniki odżywcze – to wyjątkwo wszechstronne, zdrowe jedzenie.

tempeh - białko i wszystkie niezbędne aminokwasy
Bogaty w białka Tempeh zawiera wszystkie 8 niezbędnych organizmowi aminokwasów. Jest jednym z niewielu produktów roślinnych w pełni zastępujących mięso - doskonałym na dania wegetariańskie."


źródło: http://tempehservice.com/?pl_wartosci-odzywcze,30
Odpowiedź z Cytowaniem
  #596  
Nieprzeczytane 09-04-2012, 09:13
rebelio's Avatar
rebelio rebelio jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Dec 2009
Posty: 1 556
Domyślnie

Chciałabym dodać, że można sobie też kupić zaczyn i robić samemu. Podejrzewam, że tak jak każdy zaczyn, ten również można sobie przechować i samemu rozmnażać w nieskończoność.

http://tempehservice.com/?pl_rob-tempeh,21
Odpowiedź z Cytowaniem
  #597  
Nieprzeczytane 09-04-2012, 10:01
perunia's Avatar
perunia perunia jest offline
Początkujący
 
Zarejestrowany: Mar 2012
Posty: 16
Domyślnie

Witam!Z tym przedziałem wiekowym to nie łapię się już do młodych matek one nie chcą radykalnie zmieniać diety choć ich dzieci chorują,natomiast starsi ode mnie uważają ,że już dla nich za późno,z czym się nie zgadzam bo uważam że nigdy nie jest za późno na zmianę swojego życia na lepsze.Jeszcze jeden fakt stawia mnie w grupie tzw. środka nie mam jeszcze tyle czasu wolnego co emeryt.Lubię jednak słuchać rad i wolę rozmawiać z tym starszym pokoleniem,tych otwartych i mądrych ludzi, dlatego wasza strona jest dla mnie bardziej inspirująca i odpowiednia jeśli oczywiście wam to nie przeszkadza.Jest wysoka kultura i więcej mogę się nauczyć.Życzę wszystkim miłego Świętowania
Odpowiedź z Cytowaniem
  #598  
Nieprzeczytane 09-04-2012, 10:14
rebelio's Avatar
rebelio rebelio jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Dec 2009
Posty: 1 556
Domyślnie

Czy ja to pokazywałam?

http://warszawa.gazeta.pl/warszawa/1...ja_jajka_.html
Odpowiedź z Cytowaniem
  #599  
Nieprzeczytane 09-04-2012, 10:18
rebelio's Avatar
rebelio rebelio jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Dec 2009
Posty: 1 556
Domyślnie

Cytat:
Napisał perunia
Witam!Z tym przedziałem wiekowym to nie łapię się już do młodych matek one nie chcą radykalnie zmieniać diety choć ich dzieci chorują, natomiast starsi ode mnie uważają ,że już dla nich za późno,z czym się nie zgadzam bo uważam że nigdy nie jest za późno na zmianę swojego życia na lepsze.Jeszcze jeden fakt stawia mnie w grupie tzw. środka nie mam jeszcze tyle czasu wolnego co emeryt.Lubię jednak słuchać rad i wolę rozmawiać z tym starszym pokoleniem,tych otwartych i mądrych ludzi, dlatego wasza strona jest dla mnie bardziej inspirująca i odpowiednia jeśli oczywiście wam to nie przeszkadza.Jest wysoka kultura i więcej mogę się nauczyć.Życzę wszystkim miłego Świętowania
Niebywale inspirujące sa spotkania z tymi młodymi ludźmi, art powyżej to wywiadem z takim właśnie inspirującym człowiekiem.

Perunia, nawet nie wiesz, jak wiele matek robi to, co ty. Jakiś czas temu były przeprowadzane badania nad wegańskimi dziećmi w Centrum Zdrowia Dziecka, tych dzieci do badań naprawdę było sporo.
Kontakt z ludźmi zawsze dodaje sił i można się sporo rzeczy dowiedzieć.
W jedności siła Im nas więcej tym nam łatwiej, zaczyna nas wtedy zauważać handel, gastronomia, lekarze i jest nam łatwiej żyć! To ważne.
A tu masz coś dla rodziców: http://wegedzieciak.pl/viewtopic.php?t=5360
Odpowiedź z Cytowaniem
  #600  
Nieprzeczytane 09-04-2012, 12:06
rebelio's Avatar
rebelio rebelio jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Dec 2009
Posty: 1 556
Domyślnie

Wiecie, jak ja się dobrze poczułam na www.senior.pl? Nikt mi tu nie dokucza, nie atakuje, tu szanuje się ludzi nawet jeśli są inni. Mam bardzo nieciekawe doświadczenia w tej materii. Spotkałam się z kpinami i złośliwościami łącznie z wycieczkami osobistymi... i takim ewidentnym trollowaniem. Niektórzy źle znoszą kiedy inna osoba ma pasję, kocha to o czym pisze i na dodatek daje odczuć że jest głęboko przekonana o słuszności tego co robi, to już jest strzał w serce każdego mocno zamkniętego tradycjonalisty. Bardzo przykre.
Jestem bardzo wdzięczna, że tu się znalazłam. Poza tym ten portal jest chyba nieźle pozycjonowany, bo odnajdują nas osoby przez wyszukiwarki.
Fajnie, że się odnajdujemy i bardzo bym chciała stworzyć taką grupę 50-60-70 plus działającą w realu tj spotykającą się, wymieniająca doświadczeniami, proszę - kto tam jest zainteresowany, odezwijcie się na priv
Moi przyjaciele z pokolenia naszych dzieci i wnuków są głeboko przekonani, że obecność osób starszych spowoduje, że będą lepiej postrzegani przez spoleczenstwo, teraz sa traktowani jak niepowazni, młodzi zapaleńcy, którym z pewnością minie, kiedy dorosną, niestety. Chciałabym im pomóc.

Spotkałabym sie chętnie z kimś zainteresowanym, bardzo, bardzo bardzo bardzo

http://www.wegetydzien.pl/program.php

albo tu:

Spotkanie ze specjalistką od żywienia
Czas: godz. 19.00
Miejsce: restauracja Biosfeera, Al. Niepodległości 80
Wstęp wolny

Często pytacie nas o różne problemy dotyczące wegańskiego odżywiania. Podczas spotkania będzie okazja zapytać o to specjalistkę od medycyny żywienia, Małgorzatę Desmond. Rzetelne poradnictwo żywieniowe to wciąż rzadkość w naszym kraju, dzięki temu spotkaniu będziecie mieli okazję rozwiać wiele swoich wątpliwości i to bez dodatkowych kosztów. Podczas spotkania będzie także pokaz filmu dotyczącego aspketów zdrowotnych diety opartej o pokarmy roślinne.

Spotkaniu będzie towarzyszyć konkurs, do wygrania wegańskie kosmetyki, produkty spożywcze i egzemplarze pisma Vege.


albo tu:

19 kwietnia
(czwartek)
Pokaz wegańskiego gotowania i degustacja
Czas: godz. 18:00
Miejsce: klubogaleria "VegeMiasto", ul. Chmielna 9a
Wstęp wolny
Goście:
Jola Słoma i Mirek Trymbulak

Projektanci mody. Prowadzą Atelier w Gdyni gdzie od 1993 roku wspólnie z zespołem fachowców dbają o to by każdy klient niezależnie od płci, wieku, sylwetki i okazji poczuł się wyjątkowo i wyszedł dobrze ubrany. Od 2010 roku zapraszają również do nowego Atelier w Warszawie, na Powiślu. Spełniają się również w aranżacji wnętrz, projektowaniu mebli, biżuterii i akcesoriów.

Są autorami książek kucharskich "Nakarmić duszę" i "Ubrać duszę", a także pierwszego wegetariańskiego programu kulinarnego "Atelier Smaku" obecnego na antenie Kuchnia.Tv od 2008 roku.

Ostatnio edytowane przez rebelio : 09-04-2012 o 12:28.
Odpowiedź z Cytowaniem
Odpowiedz


Narzędzia wątku Przeszukaj ten wątek
Przeszukaj ten wątek:

Zaawansowane wyszukiwanie

Zasady pisania postów
Nie Możesz: tworzenie nowych wątków
Nie Możesz: odpowiadanie na posty
Nie Możesz: wysłanie załączników
Nie Możesz: edytowanie swoich postów

vB code jest Wł.
UśmieszkiWł.
kod [IMG] jest Wł.
kod HTML jest Wył.
Skocz do forum


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 11:49.

 
Powered by: vBulletin Version 3.5.4
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.