menu

senior.pl - aktywni w każdym wieku

Wróć   Klub Senior Cafe > REGIONALNE > małopolskie
Zarejestruj się FAQ / Pomoc Szukaj Dzisiejsze Posty Oznacz Fora Jako Przeczytane

Odpowiedz
Narzędzia wątku Przeszukaj ten wątek
  #921  
Nieprzeczytane 27-04-2013, 00:53
donka's Avatar
donka donka jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Nov 2007
Miasto: Zakopane
Posty: 2 737
Domyślnie









Jeszcze obejrzałam ceramikę, nie zauważyłam nic ciekawego,
oprócz sprzedawczyni patrzącej na mnie kosym okiem.






I powoli opuściłam targ.

Ulica Nowotarska. Z każdej strony i uliczki - góry.






Na rogu Alej Trzeciego Maja i ul. Nowotarskiej - najpierw musiałam sfotografować brzózki.




Aleja Trzeciego Maja. Wygląda jak zanurzona w górach











Do domu jeszcze ho,ho więc schowałam aparat, bo wędrowałabym tak bez obiadu do wieczora.

Robię miejsce dla Jasia - oczekuję, nie tylko ja dalszych zdjęć górskich.

__________________
''Absurdem jest żądać od człowieka, aby nigdy się nie zmieniał."
http://donkaja0335.blog.onet.pl/

Ostatnio edytowane przez donka : 27-04-2013 o 10:18.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #922  
Nieprzeczytane 27-04-2013, 12:58
Niutka's Avatar
Niutka Niutka jest offline
Czasem zajrzy
 
Zarejestrowany: Mar 2013
Miasto: Polska, woj. mazowiecie
Posty: 69
Domyślnie

Doniu, ależ sprawiłaś niesamowitą frajdę! Jak wrócę od przyjaciół, to do wieczora będę oglądać Twoje zdjęcia, a po drodze muszę kupić choć kawałek oscypka, bo mi aż ślinka leci po obejrzeniu straganów. Ale skąd o tej porze oscypki - przecież owce dopiero co wyszły na hale. Ale jak są oscypki, to będzie i mój ulubiony bunc. Już nie mogę się doczekać. Odszukałam kilka dziadkowych zdjęć Warszawy i jak wrócę, to wrzucę je do wątku warszawskiego. Niestety, większość zaginęła w czasie Powstania Warszawskiego, lub została zawieruszona przy kolejnych przeprowadzkach i perturbacjach rodzinnych.To miasto tak bardzo się zmieniło, że nie odnajduję już tego klimatu, który towarzyszył mojej młodości, więc walczą we mnie dobre i złe wspomnienia i bolesne doznania, które były moim udziałem w Warszawie. Tak więc czuję ulgę wracając między moje świerki, ilekroć muszę tam pojechać.Oczywiście rozumiem Twoją tęsknotę za miejscem Twojej młodości, a jeszcze bardziej smutek z powodu utraty pamiątek rodzinnych. I ja też czekam na dalsze zdjęcia Jaśka i oczywiście na te, z górskich wycieczek Twojego męża.
mój pierwiosnek rośnie w oczach!
pozdrowienia dla wszystkich od podwarszawskiej biedronki!

Ostatnio edytowane przez Niutka : 27-04-2013 o 14:44.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #923  
Nieprzeczytane 27-04-2013, 13:52
bogda's Avatar
bogda bogda jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Feb 2007
Miasto: Częstochowa
Posty: 62 368
Domyślnie

Witam
Dzisiaj znowu super frajda, powędrują sobie razem z Donią
Ale to szmat drogi do przebycia
Chociaż już po górach chodzić nie mogę, zadyszam się, ale i tak będąc w Zakopanem zawsze znajdę jakieś miejsce, skąd widoki są cudne, chociaż odległe i czuję tą wielkość gór i ich urok.
Jaśku, oczywiście mówiąc o fotkach, miałam na myśli góry, ale dobre oko fotografa i właściwe ujęcie pozwala pokazać piękno natury i gór.
Tak jak Lulka pokazała misia koalę
Niutko, czasem praca fizyczna pozwala zapomnieć o dolegliwościach a czasem jest dobrym lekarstwem, można się trochę rozruszać.
Czekam na dalsze Wasze pokazy, a za już ...dziękuję
Odpowiedź z Cytowaniem
  #924  
Nieprzeczytane 27-04-2013, 20:28
Niutka's Avatar
Niutka Niutka jest offline
Czasem zajrzy
 
Zarejestrowany: Mar 2013
Miasto: Polska, woj. mazowiecie
Posty: 69
Domyślnie

Na wspominki warszawskie zapraszam do wątku "Migawki Warszawskie" Niutka
PS. Doniu, Absztyfikant został wypłoszony skutecznie dopiero po zastawieniu pułapki ze szczotki, która po otwarciu drzwi wyskakiwała zza pieca i waliła w rudy łeb. Ciotka chlipała całe dwa dni. A jako że osobnik nie trzymał wymaganych standardów kindersztuby, mnie się upiekło, bo babcia była zachwycona!

Ostatnio edytowane przez Niutka : 28-04-2013 o 10:46.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #925  
Nieprzeczytane 27-04-2013, 22:00
bogdanaster's Avatar
bogdanaster bogdanaster jest offline
Zagląda prawie codziennie
 
Zarejestrowany: Nov 2009
Miasto: Kraków
Posty: 433
Domyślnie

Jak to dobrze Doniu, że znowu pokazujesz swoje piękne zdjęcia. Dla mnie oglądanie ich to prawdziwy relaks wspomnieniowy.
__________________
Pozdrawiam
Bogdan
Odpowiedź z Cytowaniem
  #926  
Nieprzeczytane 28-04-2013, 20:52
donka's Avatar
donka donka jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Nov 2007
Miasto: Zakopane
Posty: 2 737
Domyślnie

Cieszę się Bogusiu, że oglądasz trochę przy tym wspominając - zdjęcia robione właściwie mimochodem, dla urozmaicenia sobie mojego wędrowanie po sklepach. Jeśli chcesz obejrzeć szczególnie jakieś miejsca podaj jakie, może kiedyś będę w pobliżu.... ciągle zapominam sfotografować Dom Pracy Twórczej,który kiedyś był przedmiotem naszej dyskusji.
Może nie zapomnę następnym razem,przed najazdem turystów na długi weekend.
Niutko dziś niedziela - mój urlop od komputera, więc roślinki muszą poczekać.... jest ich dużo, prawie z co drugiej wycieczki męża.

Dziś tylko przypomnę zdjęcie, sprzed 3 lat, nawet prezentowane przeze mnie w tym wątku - bardzo stareńkiego skrzypka góralskiego, który od lat zarabiał grywając na ulicy, przeważnie pod kościołem. W tym roku go nie widziałam, będę go szukała, wierzę, że żyję. Posłużyłam się nim w zilustrowaniu trochę smutnego wiersza góralskiego, nieznanego autora, ale powtarzam wierzę, że znów w sezonie będzie siedział tam gdzie zawsze.



__________________
''Absurdem jest żądać od człowieka, aby nigdy się nie zmieniał."
http://donkaja0335.blog.onet.pl/

Ostatnio edytowane przez donka : 29-04-2013 o 18:26.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #927  
Nieprzeczytane 28-04-2013, 22:00
jasinek123's Avatar
jasinek123 jasinek123 jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: May 2009
Miasto: Zabrze
Posty: 11 863
Domyślnie

Donko
Dziękuje,nie przestawaj!!!
Odpowiedź z Cytowaniem
  #928  
Nieprzeczytane 29-04-2013, 09:44
Niutka's Avatar
Niutka Niutka jest offline
Czasem zajrzy
 
Zarejestrowany: Mar 2013
Miasto: Polska, woj. mazowiecie
Posty: 69
Domyślnie

Doniu, Odpoczynek Ci się niewątpliwie należy. Przypuszczam, że i Bogdan, jak ja, ciągle jeszcze ogląda ostatnie zdjęcia z Twojej wędrówki po mieście odkrywając nowe szczegóły - więc spokojnie poczekamy. Ja pamiętam tego skrzypka, ale już w zeszłym roku Go nie widziałam. Mam nadzieję, że to tylko skutek nowych zakopiańskich przepisów dotyczących zasad uprawiania wszelkiej działalności na ulicach. Miłego tygodnia dla wszystkich!
Odpowiedź z Cytowaniem
  #929  
Nieprzeczytane 29-04-2013, 13:09
jasiek's Avatar
jasiek jasiek jest offline
Początkujący
 
Zarejestrowany: Feb 2010
Miasto: Poronin
Posty: 25
Domyślnie

Bardzo przepraszam za opóźnienie!

Niutka - a można zapytać gdzie i kiedy mieszkałaś w Białym Dunajcu?? Tatrzańskich roślinek to raczej nie mam,, ale jeżeli zainteresowałyby Was zdjęcia Gór Skalistych (kanadyjskich) to tam flory i fauny już miałbym więcej..(?). Także zrobię kilka zdjęć rzeźb i je tu wtedy pokażę.

Donka - mnie też wszystkie Twoje piękne zdjęcia i opowiadania ogromnie ciekawią. Masa wspomnień,, ale też i teraźniejszości, bo z Podhalem nadal jestem bardzo blisko związany.. - Kilku moich znajomych prowadzi tam te stragany (z pamiątkami),, na Nowotarskiej zaraz przed Trzeciego Maja można w Samancie wypić dobrą kawę - a jeszcze lepszą na Pardałówce (też w Samancie), pewnie dlatego, że można to zrobić zaraz po zejściu z gór..... - to tak tylko dla przykładu o moich refleksjach kiedy czytam Twoje/i Wasze posty.

Bogda - dziękuję bardzo i wiem co miałaś na myśli. Tak tylko ogólnie napisałem, bo bardzo mnie zaskoczył ten Wasz tak pozytywny odbiór moich zdjęć.


... kieby ino burzy nie było,,
Kilka zdjęć ze szlaku na Halę Gąsienicową:





















Chmury się jednak rozeszły - mogłem więc iść dalej/wyżej,,
Pod Zawratem:




c.d.n.

Pozdrawiam.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #930  
Nieprzeczytane 29-04-2013, 17:30
bogdanaster's Avatar
bogdanaster bogdanaster jest offline
Zagląda prawie codziennie
 
Zarejestrowany: Nov 2009
Miasto: Kraków
Posty: 433
Domyślnie

A wiesz Ty Jaśku, że myśmy obaj chodzili do Balzera?
__________________
Pozdrawiam
Bogdan
Odpowiedź z Cytowaniem
  #931  
Nieprzeczytane 29-04-2013, 17:31
Niutka's Avatar
Niutka Niutka jest offline
Czasem zajrzy
 
Zarejestrowany: Mar 2013
Miasto: Polska, woj. mazowiecie
Posty: 69
Domyślnie

Jaśku, Oczywiście pamiętam, choć daty niezbyt dokładnie. Była to druga połowa lat 40 - stych, najwyżej początek 50-tych. W każdym razie bawiłam się lalkami, bo pamiętam, że od drugiej babci, która nas odwiedziła, dostałam piękną lalkę, która spodobała się okrutnie miejscowej mojej kumpeli. Ona z kolei miała wspaniałą "swojską" szmaciankę, która mnie przypadła do gustu, bo była roboty Jej mamy. Więc się zamieniłyśmy. No i była tragedia, bo jak druga babcia przyjechała, to kazała odzyskać moją lalkę. No więc uradziłyśmy, że zrobimy obu lalkom pogrzeb i tak się stało. A na domiar złego, jak pojechaliśmy wozem drabiniastym po siano do góry (tam za torami, a część drogi jechało się potokiem), to spadła mi z góry na dół piłka, którą też od tamtej babci dostałam (pewnie do dziś tam leży). Mieszkałam z babunią i ciotką (starszą ode mnie o 10 lat) u wspaniałej rodziny góralskiej, chyba, prócz starszego pokolenia, były dwie dziewczyny i trzech młodych (nazwisko na"F"-nie wiem, czy mogę podać całe), po drugiej stronie potoka był - i jest- biały kościół.

dziadek do nas dojeżdżał czasami i właśnie dziarsko kroczy od stacji "Biały Dunajec"
A oto dziadek nad Dunajcem

i w Dunajcu!

i na mostku

Czasy były cudne: jeździło się po siano wozem drabiniastym, w dużej izbie w dzień pieczenia chleba (chyba piątki) podkradało wprost z blachy kuchennej placki z ciasta chlebowego, jadło z jednej miski grule z omastą z zsiadłym mlekiem, a w niedzielę jakie było muzykowanie! I jak tu nie tęsknić?
A poza tym, Jaśku, dzięki za zdjęcia przecudnej urody. Na szczęście Ty możesz chodzić po górach i patrzeć na te wspaniałości niejako też w imieniu tych, którzy już tam na własnych nogach nie dają rady dotrzeć - przecież dzielisz się z nami tym, co widzisz.

Ostatnio edytowane przez Niutka : 29-04-2013 o 17:58.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #932  
Nieprzeczytane 29-04-2013, 17:32
bogdanaster's Avatar
bogdanaster bogdanaster jest offline
Zagląda prawie codziennie
 
Zarejestrowany: Nov 2009
Miasto: Kraków
Posty: 433
Domyślnie Jaśku

Bardzo wszyscy prosimy o zdjęcia z Gór Skalistych. Co Cię tam zagnało?
__________________
Pozdrawiam
Bogdan
Odpowiedź z Cytowaniem
  #933  
Nieprzeczytane 29-04-2013, 18:23
bogdanaster's Avatar
bogdanaster bogdanaster jest offline
Zagląda prawie codziennie
 
Zarejestrowany: Nov 2009
Miasto: Kraków
Posty: 433
Domyślnie Niutko

Porównałem zdjęcia kościółka: Twoje i aktualne z Internetu.



I muszę stwierdzić, że ten dawniejszy bardziej mi się podoba. Ten obecny jest "wymuskany" z zieleni, a to uważam, że jest paskudne. To potwierdza tylko moją opinię, że nasz Naród traktuje drzewa jak wrogów. Śmiecą, słońce zasłaniają, kierowców zabijają. Trzeba wyciąć i pozamiatać po raz ostatni.
__________________
Pozdrawiam
Bogdan
Odpowiedź z Cytowaniem
  #934  
Nieprzeczytane 29-04-2013, 20:16
Niutka's Avatar
Niutka Niutka jest offline
Czasem zajrzy
 
Zarejestrowany: Mar 2013
Miasto: Polska, woj. mazowiecie
Posty: 69
Domyślnie

Bogdanie, Zgadzam się z Tobą całkowicie. Smutne jest tylko, że tak jak opisujesz, dzieje się nie tylko wśród zaprzysiężonych mieszczuchów. Urodziłam się w Warszawie i całe dorosłe życie tam mi upłynęło(bo do studiów odbyłam istną wędrówkę ludów zakończoną w Liceum SS Niepokalanek w Szymanowie - wspaniała szkoła z wychowawczyniami i pedagogami jakich ze świecą w ręku szukać gdzie indziej). Jak tylko mogłam, wyniosłam się na wieś, bo do szczęścia mi jest potrzebne czyste niebo nad głową, szum drzew i mech lub trawa pod stopami.I cóż usłyszałam od osiadłych sąsiadów? Pani wytnie te świerki (samych wiekowych po 40 - 60 lat jest 11), bo słońce zasłaniają! Niestety, jak wiesz 12-go już nie ma, a 11 -sty został ogłowiony przez energetykę, bo wrastał w lokalną linię, która, zamiast znaleźć się pod ziemią, do tej pory wisi między słupami. No i jak jest wiatr lub śnieżyca - oczywiście idą w ruch świeczki. Pozdrawia, Niutka

Ostatnio edytowane przez Niutka : 29-04-2013 o 20:26.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #935  
Nieprzeczytane 29-04-2013, 20:53
bogda's Avatar
bogda bogda jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Feb 2007
Miasto: Częstochowa
Posty: 62 368
Domyślnie

Doniu, byłam w Zakopanem 2 lata temu, a może i nawet 3, ale tego grajka nie widziałam, a na pewno bym zapamiętała.
Jaśku, góry w chmurach....bajka, niesamowity widok
Niutka, teraz to najlepiej wszystkie drzewa wyciąć, podwórka wyłożyć kostką lub betonem, a później się wszyscy dziwią....trochę popadało i powodzie?
A gdzie ta woda ma wsiąkać, a starodrzewu jest żal, chociaż czasem takie stare drzewa stwarzają też zagrożenie życia, mogą zwalić się na dom.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #936  
Nieprzeczytane 29-04-2013, 21:52
Niutka's Avatar
Niutka Niutka jest offline
Czasem zajrzy
 
Zarejestrowany: Mar 2013
Miasto: Polska, woj. mazowiecie
Posty: 69
Domyślnie

Jaśku, zdjęcie skał pod Zawratem - niesamowite, jak ilustracja do studium petrologii!
Odpowiedź z Cytowaniem
  #937  
Nieprzeczytane 29-04-2013, 21:57
Niutka's Avatar
Niutka Niutka jest offline
Czasem zajrzy
 
Zarejestrowany: Mar 2013
Miasto: Polska, woj. mazowiecie
Posty: 69
Domyślnie

chociaż czasem takie stare drzewa stwarzają też zagrożenie życia, mogą zwalić się na dom.[/quote]
Bogdo, dlatego też musiałam ściąć największe, 60-letnie drzewo, bo pochylało się w kierunku domu sąsiadów, zgodnie z zachodnimi wiatrami, które często silnie wieją.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #938  
Nieprzeczytane 30-04-2013, 00:08
donka's Avatar
donka donka jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Nov 2007
Miasto: Zakopane
Posty: 2 737
Domyślnie

Jaśku dziękuję... skały pod Zawratem przypomniały mi naszą wspinaczkę na Zawrat.... Jeszcze nie byłam żoną mojego męża, miałam 20 lat, przyjechałam z nad morza ... kontrast ogromny prawda? Dziwię się teraz po latach, że nie czułam strachu. A może wstydziłam się przyznać. To była dwudniowa wycieczka z noclegiem w Dolinie Pięciu Stawów. Poszukam zdjęć.
Koniecznie pokaż nam Góry Skaliste.... koniecznie i to z komentarzami....

Niutko Twoje zdjęcia cudowne... takie dawne czasy - dziadek bardzo przystojny dziarski pan w średnim wieku.... pomyśleć że to wszystko taka odległa przeszłość. Czy nas za pięćdziesiąt lat Seniorzy będą odtwarzali z płyt?


Niutko zostawiam dwa samotne kwiatki.




__________________
''Absurdem jest żądać od człowieka, aby nigdy się nie zmieniał."
http://donkaja0335.blog.onet.pl/
Odpowiedź z Cytowaniem
  #939  
Nieprzeczytane 30-04-2013, 08:48
Niutka's Avatar
Niutka Niutka jest offline
Czasem zajrzy
 
Zarejestrowany: Mar 2013
Miasto: Polska, woj. mazowiecie
Posty: 69
Domyślnie

Doniu, Dzięki za dzielne górskie kwiatki, które odszukałaś, mimo nawału prac. Mam z Białego Dunajca jeszcze 2 zdjęcia: chyba 2 córek naszych Gazdów - gospodarzy i trzech synów z moją ciotka. Zdjęcia są piękne, w świątecznych strojach góralskich. Nie wiem czy mam prawo je pokazać, bo przecież ta rodzina z pewnością nadal mieszka w tamtej okolicy. Czekam na zdanie Jaśka, bo coś czuję, że jest rodem z Białego Dunajca!

Ostatnio edytowane przez Niutka : 30-04-2013 o 12:16.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #940  
Nieprzeczytane 30-04-2013, 19:13
jasiek's Avatar
jasiek jasiek jest offline
Początkujący
 
Zarejestrowany: Feb 2010
Miasto: Poronin
Posty: 25
Domyślnie

Bogdan - tak, czytając Twoje wcześniejsze posty wywnioskowałem, że mamy wspólną szkołę. Zapewne też znany Ci jest portal Stowarzyszenia Absolwentów…http://www.absolwencilo-zakopane.pl/ ? Co mnie zagnało w Góry Skaliste… - dosyć już dawna historia; pierwszy raz odwiedziłem Je w 1986 roku - zauroczyły mnie na całego. Powoli pokażę trochę zdjęć, tylko nie wiem czy mam zakładać nowy wątek?

Niutka - fantastyczne zdjęcia…. od razu też przypomniały mi się "obrazki" Heralda. Bardzo chciałbym zobaczyć jeszcze te dwa o których piszesz; ciekawe będą zwłaszcza te świąteczne góralskie stroje. Jednak raczej chyba nie można ich publicznie pokazać - wielka szkoda! (czy można coś prywatnie wymyślić?)
Jestem z Poronina,, a o Biały Dunajec zapytałem ze względu na pamiętniki mojego ojca (rocznik 1932). Taki mały fragment: "..... A potem 1 sierpnia 1944 roku wybucha Powstanie Warszawskie./.……………./ Do Poronina przybyła w tym czasie spora liczba dzieci ocalałych w Powstaniu. Młodzi warszawiacy dołączyli wnet do uczniów w naszej poroniańskiej szkole - zapamiętane przeze mnie ich nazwiska to Halinka J. i Stasia S.. Były też Basia i Czesia, przeurocze warszawianki. /.…../" (też przez prywatność nie podałem pełnych nazwisk). Pomyślałem, że być może ta mała informacja by Ci Niutka coś mówiła - szkoła w Poroninie "obejmowała" też część B. Dunajca. Pięknie także opisujesz swój tam pobyt --- "…. grule z omastą z zsiadłym mlekiem,…" - tak samo to pamiętam!!

Donka - a czy może wtedy pod Zawratem zauważyłaś w skałach figurkę Matki Boskiej? Jest w samym środku mojego wcześniejszego zdjęcia. Podobno stoi tam już od początku ubiegłego wieku.
No i jeszcze dawno obiecane -większe- zdjęcie mojego dziadka Józefa:









Z Zawratu ruszyłem na Świnicę, potem Kopę Kondracką, Giewont, Dolinę Kondratową, Kalatówki i na Bystre:
(dwa dni wcześniej "przebiegłem" Orlą Perć, ale zdjęć -niestety- nie robiłem)













Pozdrawiam.

Ostatnio edytowane przez jasiek : 30-04-2013 o 21:42.
Odpowiedź z Cytowaniem
Odpowiedz


Podobne wątki
Wątek Autor wątku Senior Cafe Odpowiedzi Ostatni Post / Autor
Zakopane i Tatry donka małopolskie 578 02-12-2009 21:52

Narzędzia wątku Przeszukaj ten wątek
Przeszukaj ten wątek:

Zaawansowane wyszukiwanie

Zasady pisania postów
Nie Możesz: tworzenie nowych wątków
Nie Możesz: odpowiadanie na posty
Nie Możesz: wysłanie załączników
Nie Możesz: edytowanie swoich postów

vB code jest Wł.
UśmieszkiWł.
kod [IMG] jest Wł.
kod HTML jest Wył.
Skocz do forum


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 06:43.

 
Powered by: vBulletin Version 3.5.4
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.