Wisława Szymborska pochowana w Krakowie - komentarze

[Alsko]

Napisał Lila

I nie rozumiem, dlaczego zamykacie usta komuś, kto o tym pisze. Przecież prawdy nie da się zakrzyczeć.

Jakoś nie dojrzałam zamykania komukolwiek ust.
Każdy ma prawo do swego zdania. Ale budzi we mnie sprzeciw forma wypowiedzi. Nie podoba mi się, jeśli pisząc o przynależności partyjnej poetki pakuje się brzydką aluzję do braku religijnej przynależności.

Nie wiem, czy była ateistką, czy agnostyczką.
I guzik mnie to obchodzi.

[Alsko]

Napisał Alsko

Nie podoba mi się, jeśli pisząc o przynależności partyjnej poetki pakuje się brzydką aluzję do braku religijnej przynależności.

Odwołuję tę brzydką aluzję, bo nie zauważyłam, że to była reakcja na wypowiedź forowiczki.
Zwykle czytam uważnie, tym razem oko mi się omsknęło

[jasinek123]

Alsko
Kto będzie dociekał za dwadzieścia lat czy była lub nie.
Została poezja,i niech tak zostanie!!!

[iwasiwa]

Była bardzo skromną osobą,jednocześnie bardzo ciepłą potrafila swoją poezją trafić do każdego człowieka bez względu na kolor skóry czy pochodzenie ,teraz będzie też pisać w innym wymiarze ale my niestety czytać już tego nie będziemy ale to co zostawiła po sobie powinno nam wystarczyć,niech odpoczywa w spokoju.

[waclaw46]

Miłe panie bo mężczyzn na tym forum mało może ważniejsza jest poezja i to co dana osoba pisze.Zastanówcie się nad tym co pisze Lila Trzeba patrzeć szerzej ,a czy poeta nie może mieć poglądów innych od nas.A czy któryś z nas potrafi tak napisać i w swoich wierszach tak nas wzruszyć by moglibyśmy powiedzieć że o to chodzi.

Przecież ja tylko chciałem się upewnić, bo mi się nie chciało wierzyć.Zapewne wiedziała jak w tym czasie gwałcili polskie, nie koniecznie katolickie dziewczyny, które rzucały kwiaty na czołgi wyzwolicieli. Ale nic to, mnie nie zgwałcili, to co mnie obchodzi.

Zawsze mnie tego typu stwierdzenia śmieszą .Pytanie jest do tego co to pisze no i co on zrobił w tej sprawie ,a jego rodzina? Nawet takiego bohatera nie było stać a by zaprotestować i nawet się podpalić jak na stadionie dwudziestolecia.Pokolenie kundli zaczyna podnosić głowę.
Lila napisała,,,,,,,,masz prawo pisać co myślisz ,,,,,,,,,,ale jako kobieta nie dodała delikatnie -ale nie pieprz

[rebelio]

Hej, dla mnie jest cudowną poetką i wybaczam jej wszystkie błędy, jeśli kiedykolwiek jakieś popełniła (niech rzuci kamieniem ten kto nigdy nic... eeech), nie nam zresztą oceniać... a usta zrzędne i złośliwe niech zamilkną, bo i tak ich nie usłyszymy.... prawda? Więc wybaczam jej i kocham ją, na zawsze. A że nigdy nie znałam jej osobiście, tylko przez najpiękniejsze wiersze, więc dla mnie ona żyje cały czas. Przez kilkanaście lat jeden z jej wierszyków wycięty z jakiejś gazety przyklejony do monitora dodawał mi na co dzień otuchy i za to jej jestem wdzięczna

[e-bietka]

Sto pociech
Zachciało mu się szczęścia,
zachciało mu się prawdy,
zachciało mu się wieczności,
patrzcie go!
Ledwie rozróżnił sen od jawy,
ledwie domyślił się, że on to on,
ledwie wystrugał ręką z płetwy rodem
krzesiwo i rakietę,
łatwy do utopienia w łyżce oceanu,
za mało nawet śmieszny, żeby pustkę śmieszyć,
oczami tylko widzi,
uszami tylko słyszy,
rekordem jego mowy jest tryb warunkowy,
rozumem gani rozum,
słowem: prawie nikt,
ale wolność mu w głowie, wszechwiedza i byt
poza niemądrym mięsem,
patrzcie go!
Bo przecież chyba jest,
naprawdę się wydarzył
pod jedną z gwiazd prowincjonalnych.
Na swój sposób żywotny i wcale ruchliwy.
Jak na marnego wyrodka kryształu -
dość poważnie zdziwiony.
Jak na trudne dzieciństwo w koniecznościach stada -
nieźle już poszczególny.
Patrzcie go!
Tylko tak dalej, dalej choć przez chwilę,
bodaj przez mgnienie galaktyki małej!
Niechby się wreszcie z grubsza okazało,
czym będzie, skoro jest.
A jest – zawzięty.
Zawzięty, trzeba przyznać, bardzo.
Z tym kółkiem w nosie, w tej todze, w tym swetrze.
Sto pociech, bądź co bądź.
Niebożę,
Istny człowiek.
(Z tomiku „Sto pociech”, 1967)

[tomeh]

Pisała fajnie i zasługuje na to bo była wielkim człowiekiem

Napisał uka

"Jak ja się czuję" - Wisława Szymborska

Kiedy ktoś zapyta, jak ja się dziś czuję,
grzecznie mu odpowiadam, że "dobrze, dziękuję".
To, ze mam artretyzm, to jeszcze nie wszystko,
astma, serce mi dokucza i mówię z zadyszką,
puls słaby, krew w cholesterol bogata...
lecz dobrze się czuję, jak na moje lata.

Bez laseczki chodzić teraz już nie mogę,
choć zawsze wybieram najłatwiejszą drogę.
W nocy przez bezsenność bardzo się morduję,
ale przyjdzie ranek... i znów dobrze się czuję.
Mam zawroty głowy, pamięć "figle" płata
lecz dobrze się czuję jak na swoje lata.

Z wierszyka mojego ten sens się wywodzi,
że kiedy starość i niemoc nareszcie przychodzi,
to lepiej się zgodzić ze strzykaniem kości
i nie opowiadać o swojej starości.
Zaciskając zęby z tym losem się pogódź
i wszystkich dookoła chorobami nie nudź!

Powiadają, że starość okresem jest złotym,
i kiedy spać się kładę, zawsze myślę o tym...
"Uszy" mam w pudełku, "zęby" w wodzie studzę,
"oczy" na stoliku zanim się obudzę...
Jeszcze przed zaśnięciem ta myśl mnie nurtuje:
Czy to wszystkie są części, które się wyjmuje?"

Za czasów młodości (mówię bez przesady)
łatwe były biegi, skłony i przysiady.
W średnim wieku jeszcze tyle sił mi pozostało,
żeby bez zmęczenia przetańczyć noc całą...
A teraz na starość czasy się zmieniły,
spacerkiem do sklepu, z powrotem bez siły...

Dobra rada dla tych, którzy się starzeją
Niech zacisną zęby i z życia się śmieją.
Niech wstaną rano, "części" pozbierają,
Niech rubrykę zgonów w prasie przeczytają,
Jeśli ich nazwiska tam nie figurują,
To znaczy, że są ZDROWI I DOBRZE SIĘ CZUJĄ.

[martok]

Napisał 81.219.85.xxx

"Jak ja się czuję" - Wisława Szymborska

Podaję dwie informacje znalezione w sieci:

1) „Szanowni Panstwo, w rubryce "Teksty Nadeslane" znajduje sie wiersz [pt. Jak ja się czuję] (o ile wiem, p. Jozefy Juchy), opatrzony nazwiskiem noblistki pochodzacej z Polski, p. Wisławy Szymborskiej. Z tego, co się właśnie dowiedzialem, p. Wisława ubolewała nad tym, że uznawana jest za autorkę tego dzieła.”
2) „Autorką wiersza "Jak ja się czuję" jest nieżyjąca już Józefa Jucha, należąca do Koła Terenowego Polskiego Związku Niewidomych w Wadowicach, a nie - jak mylnie podawały niektóre gazety - Wisława Szymborska.”

[tar-ninka]

Mimo że Szymborska wyjasniala iz nie ona to napisala . nadal jest uwazana za autorke tego wiersza
Ktokolwiek napisal , wiersz jest naprawde świetny .