|
Ogólny Komentarze do artykułów z działu www.rodzina.senior.pl. |
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
Ogólny Komentarze do artykułów z działu www.rodzina.senior.pl. |
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
#1
|
||||
|
||||
Gdy dziecko się rozwodzi - komentarze
Komentarz do artykułu: Gdy dziecko się rozwodzi
-------------------- Jakże to bolesne sprawy, szczególnie jeśli są dzieci. Niestety i tak bywa. Jak dalej będzie, bardzo dużo zależy od wrażliwości i mądrości samych rozwodzących się. Rodzice mogą jedynie wspierać duchowo i to bardzo umiarkowanie aby nie skrzywdzić żadnej ze stron. Takie jest moje zdanie. |
#2
|
|||
|
|||
Wiem że w takiej sytuacji interwencja rodziców (obu stron) bywa bardzo skuteczna. Małzeństwa z małym stażem często nie potrafią sobie poradzić z problemami i "interwencja" rodziców bywa w takiej sytuacji pomocna. Znam trzy takie przypadki gdzie wydawałoby się że nic już nie da się zrobić po czym właśnie rodzice uratowali związek. Mam wrażenie że młodzi dziś za szybko się poddają. Nie wiem czy to duma czy niedojrzałość ale faktem jest że rozwodów jest coraz więcej.
|
#3
|
||||
|
||||
moja córka właśnie podjęła taką decyzję.Kilka lat temu brała ślub.Jest mi ogromnie przykro,ale szanuję jej wybór...
|
#4
|
||||
|
||||
Dzieci są rozdarte uczuciowo i psychicznie. Najczęściej obwiniają siebie o rozpad rodziców. Trzeba dużo pracy, miłości i dojrzałości, żeby takie dziecko zniosło taki układ.
Najgorsze rozpady małżeństw są z powodu zdrad, z tym dzieci sobie nie radzą, nie rozumią do końca o co chodzi. Lepiej znoszą rozpad rodziców dzieci, gdzie jest alkohol, awantury - tam najczęściej dziecko samo chce uciekać z takiego bagna. Zostaje przy rodzicu, które cierpi w tym związku. |
#5
|
||||
|
||||
Toksyczne małżeństwa, dla dobra obu stron i dzieci powinny się jak najszybciej rozejść.
|
#6
|
||||
|
||||
Wandeczko, każde takie małżeństwo jest toksyczne! W takiej rodzinie dziecku jest źle, jest osamotnione, rodzice są zajęci swoimi duperelami! Masz rację z rozejściem się, ale co z dzieckiem? Chodzi w tym o małego, niewinnego człowieka!Dla rodziców rozwód też jest koszmarem, i w tym koszmarze tkwi maleńki człowiek....obwinia się za wszystko.
Pozdrawiam Wandeczko! |
#7
|
||||
|
||||
Dzieci najczęściej zostają przy matce. Bez ojca można żyć. Najważniejsze dla dzieci to bezpieczeństwo i spokój.
|
#8
|
||||
|
||||
Jednakże to co się dzieje z córką Anny Samusionek, wskazuje iż matka to niekoniecznie dobro najwyższe.
|
#9
|
||||
|
||||
W każdej regule są wyjątki.
|
#10
|
||||
|
||||
Masz rację Lilu. Osobiście znam rodzinę która po rozpadzie / jeszcze przed rozwodem / chciała podzielić się dziećmi. Obie córki po namyśle, 12 i 14 lat, poszły do ojca i jego kochanki. Matka okazała się w tym rozpadzie tak rozbita psychicznie, że dzieci uciekły. Wiem, że krzywdy nie miały z matką, ale jej narzekanie, płacz i wyzwiska pod adresem ojca i jego kobiety były dla córek bardzo nieprzyjemne. Trudno oceniać takie układy i zachowanie matki, była lekceważona przez męża na każdym kroku, ale robił to w cztery oczy! Nigdy córki nie słyszały z ust ojca tych obelg skierowanych do matki.
|
#11
|
|||
|
|||
Ciężki temat, ja też się rozwiodłam, na szczęście nie mieliśmy dzieci. Moja mama bardzo to przeżyła, ale mi jest teraz lepiej
|
#12
|
||||
|
||||
Nie ma co tkwić w związku, w którym drogi się rozchodzą. Wiele małżeństw jest ze sobą ze względu tylko na zobowiązania finansowe i dzieci. Ale to żadnej ze stron nie wychodzi na dobre. Z czasem jest jeszcze gorzej.
|
#13
|
|||
|
|||
Rozwód dzieci jest zawsze trudny dla rodziców. I chociaż jakby nie chcieli, to i tak będą go przeżywać. Ale z drugiej strony, po co męczyć się w związku w którym sie już wszystko wypaliło? Nikt nie bedzie szczęśliwy przez to.
|