KSIĄŻKI - RECENZJE część II

[elizka]

Jakie to smutne i jakie przyziemne....szkoda mi Cię panie Mankellu. Walcz póki się daje. Jak i Twój Kurt.


Nagrano także angielska wersję filmów z Kurtem.Inny aktor.Nie widziałam go.Polubiłam tego szwedzkiego.Przypomina mi trochę mojego domowego "detektywa" i obrońcę. Też bywa,coraz częściej, nieogolony,nie znosi chodzić do fryzjera,o wymiętym ubraniu nie ma co gadać. Jest trochę młodszy,ale nie za wiele.

Podoba mi się takie zdanie z przeczytanego ,po wskazówce Aluni, artykułu: " Wykracza poza model herosa, ale także poza model detektywa z amerykańskiego czarnego kryminału".

Tak to przyzwyczajamy się do naszych wybranych bohaterów.

Słucham książki Lisy Gardner "Sąsiad".

Kryminał z rozbudowanym wątkiem rodzinnym i z powtórką z informatyki . Dość ciekawy.

[Astra]

Wróciłam powtórnie do Zweiga...Stefan Zweig - 24 godziny z życia kobiety <--- czyta Leszek Teleszyński
Warto było

[Srebrzysta]

Lisa Gardner - Sąsiad <--- czyta Marta Grzywacz

Ta sprawa gwarantowała szum medialny – młoda atrakcyjna żona i matka znika bez śladu ze swego domu w Bostonie. Czteroletnia córeczka to jedyny świadek, a przystojny, tajemniczy mąż staje się głównym podejrzanym.

Kiedy do niewielkiego, przytulnego domu rodziny Jones przybywa sierżant D. D. Warren, od razu wyczuwa coś niepokojącego w pozorach normalności, które para tak bardzo starała się stworzyć.
Zegar tyka nieubłaganie, tymczasem Jason Jones zdaje się bardziej zaabsorbowany niszczeniem dowodów i izolowaniem swej córki niż poszukiwaniem „ukochanej” żony. Czy ten idealny mąż próbuje coś ukryć? I czy jedyny świadek zbrodni stanie się następną ofiarą zabójcy?

Kolejny, nagrodzony wieloma wyróżnieniami thriller autorstwa amerykańskiej mistrzyni suspensu.

[elizka]

Teraz mam książkę
wspaniałą!

Jedwab - Alessandro Baricco

Nic nie napiszę,bo wszystkie słowa to zbyt mało.

Koniecznie posłuchać proszę.

Krzysztof Kołbasiuk lektor znakomity,bo i opowieść niesamowita.

Kilka recenzji http://www.biblionetka.pl/book.aspx?id=11487

[Alunia]

Dziękuję wszystkim za kolejne propozycje
Jak dobrze, że jest taki wątek, pomysłów na lektury nigdy nie zabraknie,
więc dopóki zima za oknem...
Ja sięgnęłam po Jamesa Joysa - tytuł Dublińczycy

[Srebrzysta]

Alessandro Baricco - Jedwab <--- czyta Krzysztof Kołbasiuk

To nie jest powieść. Ani nawet opowiadanie.To pewna historia. Zaczyna się od mężczyzny, który przemierza świat, a kończy jeziorem w wietrzny dzień. Mężczyzna nazywa się Herve Jancour. Jak się nazywa jezioro nie wiadomo.. Można by powiedzieć, że jest to historia miłosna. Ale gdyby tylko o to chodziło, nie warto by było opowiadać. Są tu pragnienia i cierpienia, które znasz dobrze, ale nie znajdujesz słowa zdolnego je wyrazić. W każdym razie nie jest to słowo MIŁOŚĆ. (To znana sprawa. Kiedy nie potrafisz wyrazić czegoś jednym słowem, posługujesz się całą historią.Tak się to robi. Od wieków). Każda historia ma swoją muzykę. Ta ma muzykę białą. Trzeba to koniecznie powiedzieć, bo biała muzyka jest muzyką dziwną, czasami cię zaskakuje: gra się ją cicho i tańczy powoli. Jeśli jest dobrze grana, masz wrażenie że słyszysz muzykę ciszy, a znakomici tancerze wydają ci się nieruchomi. Biała muzyka jest czymś diabelnie trudnym. To właściwie wszystko.

[babciela]

Polecam Tadeusza Zubińskiego"General Franco i jego Hiszpania"- troche zmienil mi się punkt widzenia i oceny- tego - okazuje się wcale nizłego polityka i ekonomisty. Warto ją przeczytać razem - uwazam - z arcydzielem Pio Moa o wojnie domowej w Hiszpanii.
Tylko , blagam nie nazywajcie mnie brunatna faszystką- przeczytajcie naipierw ksiazki..

[tenia]

polecam autobiograficzną książkę Niny Andrycz "My rozdwojeni"
czyta autorka

[Srebrzysta]

Nina Andrycz - My rozdwojeni<--- czyta Nina Andrycz

Nina Andrycz - wybitna artystka, której znakomite kreacje aktorskie, entuzjastycznie przyjmowane przez publiczność i krytyków, weszły do historii teatru. Poetka, autorka tomików wierszy (...), cieszących się uznaniem czytelników.

Jej debiut prozatorski - powieść "My rozdwojeni" - to książka o licznych wątkach autobiograficznych. Opowiada o autentycznych i fascynujących przeżyciach młodej dziewczyny, najpierw studentki Szkoły Dramatycznej, a potem wschodzącej gwiazdy sceny.

Dramatyczna, trzymająca w napięciu akcja. Zakulisowe dramaty ludzkich ambicji i namiętności. Nieustająca walka o sukces - wspaniałe zwycięstwa i dotkliwe porażki. Pierwsza naiwność młodości i wyrafinowana obłuda. Wielka miłość i cyniczne zdrady. A wszystko to w niepowtarzalnej atmosferze Warszawy ostatnich lat międzywojnia.

[Alunia]

Napisał Srebrzysta

Lisa Gardner - Sąsiad <--- czyta Marta Grzywacz

Kolejny, nagrodzony wieloma wyróżnieniami thriller autorstwa amerykańskiej mistrzyni suspensu.

Czytam...zapowiada się ciekawie.
Z gatunku psychologiczno - obyczajowych kryminałów.

Potwierdzenie mojej opinii znalazła w jednej z recenzji :

http://kawacappuccino.blogspot.com/2...a-gardner.html
"Sąsiad" to nie jest tego typu kryminał, gdzie trup pojawia się co drugą kartkę,
ale coś w stylu psychologicznej gry, do której autorka zachęca nas z każdą kolejną stroną.
Lisa Gardner napisała naprawdę dobry thriller pełen mrocznych tajemnic
i z niezłym studium psychologicznym bohaterów.
Po raz kolejny nie zawiodłam się na książce tej autorki.

[Astra]

Potwierdzam Aluniu, ciekawy thriller i dobrze się słucha

[elizka]

Kolejna ciekawa i nietuzinkowa książka

o losach pielęgniarki i misjonarzy - lekarzy w Afryce

Królowa deszczu -Katherine Scholes

Początkowa część ,jakby wstępna,może zwodzić typowością czy przejaskrawieniem faktów,ale kolejne rozdziały ,które są opowieścią o przeżyciach rodziców i opiekunki Kate, rzeczywiście wciągają jak magnes.

Warto posłuchać.

Polecam zatem prosto z afrykańskiej aury...

[babciela]

Rewelacyjna proza Pilcha- Pod Mocnym Aniolem.

[Srebrzysta]

Katherine Scholes - Królowa deszczu <--- czyta Blanka Kutyłowska

Afryka widziana oczami dwóch Australijek, z których jedna swoje dzieciństwo spędziła na misji w okolicach Rwandy, a druga połowę życia poświęciła Afrykańczykom.

Kate Carrington poznajemy kiedy ma kilkanaście lat i bagaż przeżyć, jakich nie pozazdrościłby jej niejeden dorosły. Jest rok 1974 i Kate stoi nad grobem swoich rodziców - Sary i Michaela, lekarzy misjonarzy, którzy w bestialski sposób zostali zamordowani przez walczących po jednej ze stron rwandyjskiego konfliktu. Dotychczasowe beztroskie życie małej Kate, na misji z rodzicami - radosne bieganie po zielonych polach, przyjaźnie z opiekunkami i dziećmi tubylców urywają się w okrutny dla dziewczynki sposób.

Szesnaście lat później wkraczamy do świata dorosłej Kate, mgliście pamiętającej wydarzenia z tamtych lat. Kate jest samodzielną kobietą, spełniającą się zawodowo, nie gdzie indziej jak w medycynie. Co prawda Kate widziałaby siebie w zupełnie innych zawodach, jednak złożona w młodości obietnica i pamięć o rodzicach nie pozwoliły dziewczynie wybrać innej drogi. Ta określona ścieżka nie pozwala zapomnieć o smutnej przeszłości. Odcięcie się od niej, zmiana stylu życia, konkretna dziedzina medycyny wybrana przez Kate, odmienna od tej, jaką wybrali jej nieżyjący rodzice mają ułatwić młodej kobiecie zatarcie niechcianej przeszłości. Jednak życie decyduje za nią wybierając inną drogę...

Powieść o Afryce, miłości, dojrzewaniu, dorastaniu. I pięknie, które przyciąga jak magnes, które fascynuje, nawet gdy go nie rozumiemy.

[Srebrzysta]

Jerzy Pilch - Pod Mocnym Aniołem <--- czyta Andrzej Grabowski
Wstrząsająca opowieść o nałogu i próbach wydobycia się z niego - i o miłości, która wszystko ocala.
Juruś - pisarz, publicysta, a przy tym chroniczny alkoholik. Wiedzie żywot przebiegający według następującego, z grubsza, cyklicznego wzoru: powrót do grona mniej więcej żywych i świadomych na oddziale detoksykacyjnym, potem kilkutygodniowa terapia odwykowa w ośrodku zamkniętym i wreszcie szczęśliwe wyjście. Powrót do pustego (dwie żony odeszły) domu oczywiście taksówką, by skrócić i zminimalizować stres wyjścia następnie zalicza najbliższy monopolowy w celu odtworzenia niezbędnych zapasów. W takich oto zarysowanych zgrubnie podstawowych ramach toczy się Jurusiowa egzystencja. O piciu, kobietach i wojsku można bajerzyć przecież w nieskończoność.
W beznadziejnym i monotonnym jakby się mogło zdawać życiu Jerzego, pojawia się jednak promyk nadziei. CHLANIE zaczyna tracić na ważności. Jerzy postanawia porzucić GORZAŁĘ i w pełni oddać się napotkanej na jego chwiejnej drodze miłości. Czy jednak wieloletni nałóg odejdzie w zapomnienie, a alkoholowy głód zostanie zaspokojony miłosnym pokarmem?

[Srebrzysta]

Audioksiążki - literatura piękna, beletrystyka..

[Rozia]

Ucieszyłam się,kiedy przypadkiem odkryłam ten dział o książkach.Kiedy zaczełam czytać kolejne posty,ogarneła mnie taka refleksja: Dlaczego tak niewiele osób CZYTA książki?Przecież już samo otwieranie książki,jaj zapach,szelest kartek,daje niesamowicie piękne przeżycie.A może tylko ja kak mam?

[babciela]

Ja też tak mam- muszę słyszeć ksiazke-szelest kartek,zapach smak...tym bardziej , ze ja czytam dziwnie ksiazki-najpierw bardzo szybko- łapię rytm ksiązki, a potem delektuję się trescią
Ale na pewno inny odbior tez jest ciekawy

[elizka]

Oczy ,w pewnym wieku,a zwłaszcza te bardzo eksploatowane ,
biorą sobie odwet i nie pozwalają czytać tyle,ile by się chciało.
Bogu i specom od elektroniki dzięki,że mogę słuchać. Dzięki takze wirtualnym bibliotekom.
Jednak nie potrafię oddać nikomu mojej domowej biblioteki ,a na szafce przy łóżku ciągle goszczą coraz to nowe książki z miejskiej biblioteki.Przy nich - okulary...jedne,drugie,trzecie...a,nieważne!
Dla mnie nie czytać,to nie żyć.

Mama mojego męża skończyła 80 lat.Czyta z równą zachłannością. Na urodzinach pogadałyśmy o książkach P.Coelho,które niedawno odkryła.

Pozdrawiam mole .

[Astra]

Wczoraj wieczorem wysłuchałam krótką powieść Alessandro Baricco - Jedwab <--- czyta Krzysztof Kołbasiuk .
Kiedyś czytałam ją w druku.
Dopiero przeczytana przez pana Kołbasiuka, wywarła na mnie tak duże wrażenie.
On czyta prozę , jak poemat, nadając jej liryczności, tajemniczości to co trudne do określenia, czytając w druku można pominąć , on magicznym głosem nam odsłania