Cytat:
Napisał grakos
Mój mąż od ok. dwóch lat ma w dolnej części pleców pozbawioną barwnika dość dużą płaską plamę sr.ok.20mm , na której jest podłużna brązowa plamka (też płaska 12x7 mm). Miejsce to nie boli i nie swędzi. Dopiero w tym roku mąż zgłosił się do dermatologa, który dał skierowanie do chirurga aby tę zmianę usunąć. Chirurg potwierdził konieczność usunięcia, ale dla upewnienia się byliśmy wczoraj na konsultacji onkologicznej u prof. Kułakowskiego w Polskiej Fundacji Europejskiej Szkoły Onkologicznej w Warszawie. Profesor również zakwalifikował tę zmianę skórną do usunięcia i na środę tj.16.04.14 mąż został zapisany na zabieg. Bardzo się niepokoję, bo po obejrzeniu zdjęć czerniaka w internecie istnieje duże prawdopodobieństwo, że u męża też jest to czerniak.
|
Zaplanowany u męża zabieg usunięcia zmiany skórnej odbył się 16.04. Przeprowadzony był w znieczuleniu miejscowym i trwał ok.30 min. Założono 7 szwów i za dwa dni ma być wizyta kontrolna, a po świętach stopniowe zdjęcie szwów. Wynik badania histopatologicznego ma być za dwa tygodnie. Mąż na razie czuje się dobrze, ale ja odczuwam duży niepokój, co dalej jeśli wynik badania wykaże, że był to jednak czerniak. Chciałabym być przygotowana na taką ewentualność, aby nie popełnić jakichś błędów, bo wiem, że już tak późne zgłoszenie się do lekarza było błędem wynikającym z niewiedzy.