Życie samotnych seniorów

[Jolina]

Nikogo od 18.30 ???

Dobranoc.


Czyżbym to ja była tą

"femmine fatale"

[Arti]

Napisał Jolina

Nikogo od 18.30 ???

wyszli do ludzi na inne wątki jako ja lub do ludzi w realu

[danusiia]

Napisał Arti

wyszli do ludzi na inne wątki jako ja lub do ludzi w realu

No i w zasadzie dobrze że nie ma wieczorem ludzi na naszej stronie!! Może odpoczywacie tak jak ja,albo planujecie,co robić od rana następnego dnia!Albo spotykacie się z przyjaciółmi ksiązkowymi.Ja czytam Mariusza Mleczko pt.BIDUL.To twarde życie na faktach autentycznych(on wychowywał się w bidulu) Ale chyba wyszedł na ludzi,skoro pisze ksiązki!A co Wy czytacie-tak po krótce powiedzcie?!

[sabcia]

Zmarła jedna z naszysz kolezanek.Kundzia.Wieczny odpoczynek racz dac jej Panie

[Kaima]

Czytałam tę książkę i byłam wstrząśnięta. Często po upływie jakiegoś czasu czytam tę samą książkę jeszcze raz, ale tej nie będę, podobnie jak "Ballady o Januszku" Łomińskiego, którą właśnie skończyłam. To są dobre książki, dobrze napisane, ale potem mi smutno.

[Kaima]

A rzeczywiście, jakoś spadła aktywność. Przy ładnej pogodzie to ja też będę tylko wieczorami.

[danusiia]

Witam!A u mnie pogoda nie nastraja do spacerów ale dzis mobilizuję sie i idę z grupą na kijki!Mam mała depreskę ,nie wiem w zasadzie czemu!Pobędę wsród ludzi mi życzliwych to może mi przejdzie!Narazie z randek jestem uleczona!!Pozdrawiam.

[Arti]

Napisał danusiia

Witam!A u mnie pogoda nie nastraja do spacerów ale dzis mobilizuję sie i idę z grupą na kijki!Mam mała depreskę ,nie wiem w zasadzie czemu!Pobędę wsród ludzi mi życzliwych to może mi przejdzie!Narazie z randek jestem uleczona!!Pozdrawiam.

chętnie spaceruję lecz tylko na wyjeździe. U siebie jestem kanapowa z wyjściami do kina, teatru, na koncert lub wystawę no i wyjście w określonym celu załatwienia spraw i celach towarzyskich.

Dziś u mnie słońce ostro grzeje

[saramata]

z ciepłego i bardzo wietrznego dziś mojego skrawka ziemi.Na niebie lazur miesza się z chmurami ,przepuszczającymi promyki słonka.
Temperatura dość przyjemna ,do pełni szczęścia brakuje jedynie dobrego nastroju ..mam jednak nadzieję że znajdę go "gdzieś po drodze"

Co prawda aktywność na naszym wątku nieco zmalała ,ale to chyba dobry znak ? samotni nie czują się aż tak samotnie,zatem wypada się jedynie cieszyć z takiej sytuacji.

pozdrawiam wszystkich serdecznie ,życząc udanego dnia
danusii udanej "wyprawy" kijkowej

[hutkow]

Danusiu a może Ty na te randki chodzisz z kijkami,
bo to teraz takie modne.
Wiadomo,że mężczyźni nie lubią kijek,
szczególnie gdy na końcach mają kolce zamiast gum.
Gdybym kiedyś miał okazję spotkania się z kobietą,
będę ją usilnie prosił o pozostawienie kijek w domu.
Co dziennie widzę z okna maszerujące za kijkami babki,
którymi bardzo sprawnie operują.
Serdecznie pozdrawiam Sarę,Anię,Sabcię,Jolinę i Kaimę,
ponieważ nie zważając na sezon ogórkowy dzielnie
biorą czynny udział w naszym wątku.



Edward!

[hutkow]

No co zrobić,zbyt wcześnie pochwaliłem aktywność,
mimo niepogody wątek jak był tak jest pusty.
Nie lubię błąkać się po KSC lepiej iść spać,
marzyć o tym czego nie ma.
Jest jakoś nieswojo dzisiaj nawet odeszły mnie żarty,
może inni mają podobne samopoczucie jak ja.
Tym sam siebie pocieszę i do jutra,
może będzie lepiej Edward

[Jolina]

Cytuję Danusię

!A co Wy czytacie-tak pokrótce powiedzcie?!

Oj Danusiu, dużo by pisać . Co tydzień moja Bożenka przynosi mi z biblioteki 3-4 książki. A zaznaczam, że nie lubię takich do 300 stron. I to łykam w przyspieszonym tempie.
Aktualnie czytam "Dallas'63" - Stephena Kinga...przeszło 850 stron. Następna też będzie Kinga - "Talizman" tylko o stówę cieńsza. A przeczytana..." Mroczna połowa" i" Nocna zmiana"

Następne będą Cobena.

Edward... dziękuję za pozdrowienia i wzajemnie. Jutro na pewno będzie lepiej.
A tak na marginesie... Nie szkoda życia na tak wczesne chodzenie spać? A u mnie pogoda była i jest jeszcze piękna. :-))

[senesco]

Napisał Jolina

Oj Danusiu, dużo by pisać . Co tydzień moja Bożenka przynosi mi z biblioteki 3-4 książki. A zaznaczam, że nie lubię takich do 300 stron. I to łykam w przyspieszonym tempie.

Jolino - że też kobiety (ludzie w ogóle) lubią horrory. Zawsze mnie ciekawiło, czemu King tak pociąga czytelnika.

A skoro lubisz solidne tomy polecam Ci Ayn Rand - jeśli jej jeszcze nie czytałaś. To była mocna i niezwykle interesująca kobieta, która stworzyła szkołę psychologii indywidualizmu.

Polecam też Tiziano Terziani - szczególnie Koniec jest moim poczatkiem - jest solidną publikacją.

Rand napisała dwie powieści Źródło i Atlas zbuntowany - był jeszcze Hymn, ale te dwie są ciekawsze.

[danusiia]

Usiadłam tu w drodze wyjątku bo przespałam się w dzień po kijkach!Przeszłam z grupą 5,50 km w 1godzinę i 15 minut.szłam na koncu i dolożyłam trochę minut!Ale moje samopoczucie poprawiło sie!Na randki już nie chodzę-jestem na razie uleczona!W ogóle to nie rozumiem tych wszystkich ludz i portali randkowych!O co im chodzi??O seks przez Skaypa?O zdjęcia,filmiki erotyczne?Czy nie ma już NORMALNYCH ludzi czy to ja jestem STAROŚWIECKA?Dobranoc Wam!

[toy_]

zawsze mozesz sie zarejestrowac na portalu dla aseksualnych
http://asportal.pl/infosite/start

[Kaima]

Edwardzie, u mnie wczoraj i dzisiaj pogoda była dobra, odpoczywałam na działce. Jutro jadę do znajomych, 17 km w jedną stronę asfaltem, ale moja rowerowa partnerka nie lubi utartych dróg i pewnie pociągnie mnie przez pola i lasy nadkładając przy okazji parę kilometrów. Będę walczyć, aby przynajmniej w jedną stronę jechać "jak ludzie".
A teraz już dobranoc, muszę nabrać sił.

[Jolina]

Senesco.... dziękuję za propozycje. Jeśli tylko będą w bibliotece -
skorzystam. A jeśli chodzi o temat moich zainteresowań książkowych, to zapewniam Cię, że jest dosyć szeroki.
Preferuję fantastykę, popularno naukowe, reportaże no i jeżeli zaglądałeś na mój Kalejdoskop... to już wiesz czym się pasjonuję.
Poznawanie świata... to jest to. A te horrory to takie przerywniki.
I też nie jak leci. Oczywiście też powieści typu---rodzinne, obyczajowe, ale stanowczo odpadają romansidła.
Tu przepraszam ewentualnych lubiących ten rodzaj lektury.
Ale jest wolność słowa-prawda? Myślę, że nikt się nie obrazi.
A ja albo nie piszę, a jak już to szczerze. Nie znoszę zakłamania.
Stop! Halina przyhamuj!
No. Przywołałam siebie do porządku i już mówię... Dobranoc.

[Jolina]

Danusiu....

W ogóle to nie rozumiem tych wszystkich ludz i portali randkowych!O co im chodzi?

...

a może po prostu maja potrzebę poflirtowania, poprzekomarzania się. Pamiętasz taką dawniejszą zabawę- karty- "Flirt"?
Ja lubiłam w to się bawić. Bo flirt - to tylko niezobowiązująca zabawa. To jak miłość platoniczna. Nie krzywdząca ale daje trochę adrenaliny.

[Arti]

Napisał Kaima

Jutro jadę do znajomych, 17 km w jedną stronę asfaltem, ale moja rowerowa partnerka nie lubi utartych dróg i pewnie pociągnie mnie przez pola i lasy nadkładając przy okazji parę kilometrów. Będę walczyć, aby przynajmniej w jedną stronę jechać "jak ludzie".
A teraz już dobranoc, muszę nabrać sił.

łał 17km Kaimo..odezwij się po przyjeździe.
Uważam, że znajoma ma dobry pomysł, że przez pola i lasy bo cóż to za widoki jadąc asfaltem

[senesco]

Napisał Jolina

Preferuję fantastykę, popularno naukowe, reportaże no i jeżeli zaglądałeś na mój Kalejdoskop... to już wiesz czym się pasjonuję.

Jolino - ja także lubię książki, które prędko się nie kończą i lubię fantastykę.
Czytałaś może Dana Simmonsa? Jego cykl o Hyperionie i Endymionie? Prawdziwe cegły, ale bardzo ciekawa wizja świata i ludzkch motywacji.