|
Różności ... czyli tematy, które "nie pasują" gdzie indziej |
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
Różności ... czyli tematy, które "nie pasują" gdzie indziej |
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
||||
Witam popołudniowo miło że wpadła Izunia Czekałam na wizytę byłej sasiadki i nie doczekałam się w końcu zadzwoniłam i "jutro' a ja na jutro mam zaplanowaną wizytę u chorego w szpitalu...Na dworze jak wyszłam do sklepu straszny ziąb...wymyśliłam po drodze że upiekę ciasto drożdżowe z rabarbarem...hi , hi i ogrzeje mi się mieszkanie/ żart. Pozdr owionka dziewczyny
__________________
“Szczęście pojawia się, gdy to, co myślisz, mówisz i robisz jest w harmonii.”...Gandhi |
|
||||
Witam Izabell i Helenkę.
Izabell, wiedziałaś chyba, że ja już byłam i kawę wypiłam...co Ty jednym duszkiem wychyliłaś??? Przytulam Cię mój skarbie...mam nadzieję, że lepiej się czujesz... Helenko, podrzucisz mi kawałeczek tego ciasta...wiesz kochanie jak lubię takie smakołyki...tym bardziej teraz jak mnie rozłożyło na łopatki... |
|
||||
Witam Wszystkie nasze Dziewczyny na czele z Ninką.
Nie było mnie parę dni tutaj,ponieważ miałam ważne sprawy rodzinne do załatwienia . Wszystkie wasze wpisy wyczytałam jak dobrą lekturę. Powiem tak nie miałam humoru do puki nie przeczytałam oczywiscie dowcipów Gosi/ o pieluchomajtkach ,nawet mojemu mężowi dałam do czytania żeby wiedział co go czeka ze mną/ nie był zachwycony ... Ninuś co to za przypadłość Cię złapała może to jakiś wirus---współczuję Ci. Ponieważ mamy dzięń przed wekendowy to Wszystkim życzę słoneczka, dobrego humoru ,spacerów w miłym towarzystwie... wszystkiego dobrego do mnie przyjeżdża rodzina więc też będzie fajnie. jeżeli mnie nie ma na forum to i tak zawsze jestem myślami z Wami. linie378.gif Thumbnail.aspx.jpeg |
|
||||
Dobry wieczór dziewczyny!!!
witam was wszystkie bez wyjątku i na samym początku, HELENKO....za ten placuszek drożdzowy!!!!! pycha i jeszcze raz pycha. Ninko, znam to......miłość do sedesu.....hahahaha ale niestety tak bywa...... .........i współczuję
__________________
Nawet cień przyjaciela starczy, by uczynić człowieka szczęśliwym |
|
||||
Witam Wieczorkiem :):)
Pewna pani wybrała się do Afryki na safari i zabrała ze sobą swojego pupila - pudelka. W trakcie wyprawy piesek wypadł z jeepa, czego nikt nie zauważył. Biegł za samochodem, biegł, biegł... ale nie dogonił. Nagle słyszy gdzieś za sobą szelest i kątem oka dostrzega zbliżającego się lamparta. Zadrżał ze strachu, przed oczami przeleciało mu całe życie. Wtem jednak patrzy, a kawałek dalej w trawie leżą jakieś poobgryzane szczątki.
"Może nie wszystko stracone" - myśli pudelek i dopada do padliny. Lampart wyłazi z krzaków, patrzy - a tam jakiś dziwaczny mały stwór coś zajada, ciamka, mlaska. Lampart już - już ma na niego skoczyć, ale słyszy jak stwór mruczy do siebie: "Mmmm... jaki smaczny ten lampart... rarytas... mięsko palce lizać... a kosteczki - co za rozkosz...". Lampart przeraził się i dał nura w krzaki. "Całe szczęście, że mnie nie widział ten mały diabeł, bo zeżarłby mnie jak dwa razy dwa" - myśli uciekając. Pudelek odetchnął, ale zauważył, że na drzewie siedzi małpa, która najwyraźniej obserwowała całą sytuację, bo minę ma zdziwioną. Nagle małpa puszcza się biegiem za lampartem i wrzeszczy. "Oj, niedobrze" - myśli pudelek. "Ta cholerna małpa wszystko mu wygada. Co robić?" Małpa faktycznie dopada lamparta i opowiada mu, jak to został wystrychnięty na dudka. Lampart wnerwił się strasznie. Kazał małpie wsiąść mu na grzbiet i wrócić ze sobą na polankę, żeby była świadkiem tego, jak rozprawi się z tym stworem. Wracają, patrzą, a tam pudelek rozwalony na grzbiecie, dłubie w zębach pazurem i gada do siebie: "Gdzie do cholery ta małpa? Wysłałem ją po kolejnego lamparta, a ta cholera, nie wraca i nie wraca.. |
|
||||
Witam mam nadzieję że Ninko jesteś zdrowa...wczoraj były tu takie pustki...nie zawsze piszę ale...podglądam...Dobrze że wpadła Halinka, Wandzia, Gosia...pozdrawiam wszystkich. U mnie słoneczny ale chłodny poranek zaraz wybywam z domu.[img][/img]
__________________
“Szczęście pojawia się, gdy to, co myślisz, mówisz i robisz jest w harmonii.”...Gandhi |
|
||||
Witaj Helenko!
Witam wszystkich z Rodzinki i nie tylko! Za wczorajsze wpisy pięknie dziękuję...Gosi za rozweselenie Rodzinki.... Po wczorajszym dniu, a byłam bliska szpitala...przeleżałam do dzisiaj...rano zobaczyłam w prawym oku mięcho...dostałam wylewu do oka...już blisko do kontroli w szpitalu, a w poniedziałek muszę jechać do mojej Olkuskiej Pani doktor Okulistki. Na szczęście, nie muszę ustalać terminów... Też nie posiedzę... Mirusi nie było z dobranocką, teraz też szukam...Mira, co się stało???? |
|
||||
Witam Was dziewczynki cieplutko Czas mija bezpowrotnie Szybciej niż my chcemy Każdą chwilą się cieszmy Szczęśliwsi będziemy. Wspomnienia chwil dobrych Niechaj będą z nami. Żyjmy pełniej i radośniej I nie bądźmy sami. Nie marnujmy żadnej chwili, Przeżyjmy ją godnie. Trudy życia codziennego Upłyną łagodniej. Kawka już wypita, komputer też "chodzi" niech dobry humorek dzionek Wam osłodzi.
__________________
"Gdy jesteśmy szczęśliwi, zawsze jesteśmy dobrzy, ale gdy jesteśmy dobrzy, nie zawsze bywamy szczęśliwi." Oscar Wilde |
|
||||
Witam popołudniowo... jeszcze raz... ponieważ napisałam post i wydawało mi się, że go wysłałam... teraz po 2 godzinach wchodzę znowu, a mojego wpisu nie ma... nie wiem co źle zrobiłam... ale nie ma co się rozczulać... napiszę jeszcze raz... wczoraj nie wpadłam z dobranocką bo mi padł internet... a dziś miałam trochę do zrobienia w domu... tat to nieraz jest jak się pracuje... nie wszystko można zrobić od razu... mieszkanko ogarnięte... pranie już wyschło... teraz czas na prasowanie... bardzo tego nie lubię... jesteśmy już po obiadku... chłopaki zrobili sobie krótkie spanko... teraz staruszek myje mi samochód... jutro jadę z tatkiem do brata w odwiedziny... pogoda w kratkę... nieraz popaduje... dobrze, że mi pranko wyschło... teraz słoneczko świeci... ale wieje... jak miło, że Izabell i Basia wpadły do nas... pamiętają o nas w swoich chorobach... przytulaczki dla Was... witam Mirusię... Gosię... Ewunię... Helenkę... Wandzię... Halinkę.... dawno nie widziałam Dorotki... Irenki... Joasi... Ani (szu i sawany) Krysi... Lusi... może kogoś ominęłam... przepraszam... Maki Chwieją się w polu maki purpurowe Jakimś marzącym, sennym, dziwnym chwianiem... (Drżącymi dłońmi złotą tuląc głowę, Ktoś dziewczę ze snu zbudził całowaniem...) Chwieją się maki wśród pszenicy złotej, Pośród srebrnego kołyszą się żyta — (Usta miłosnej szukają pieszczoty, Pierś drży, miłosnej pieszczoty niesyta...) Chwieją się maki... Wiatr rytmiczną falą Czerwone kwiaty ich z lekka kołysze... (Szalone usta drugie usta palą, Upajające w nie sącząc haszysze..) Chwieją się maki płomienne w rozkwicie, W słonecznym blasku południa mdlejące... (O upojenia miłosne! O życie! O czarodziejskie i wszechmocne słońce!...) autor: Zdzisław Dębicki Cytat:
nic się nie stało inuś... wszystko po staremu... ale Ty uważaj na siebie... nie siedź tylko przy kompie... i udaj się do okulisty... przytulam Ciebie mocno...
__________________
"Sztuka życia - to cieszyć się małym szczęściem..." Phil Bosmans |
|
||||
Mirko cieszę śię że jesteś...ja dziś miałam zwariowany dzień i jeszcze czekam na byłą sąsiadkę na dworze? chyba jesień...pozdrawiam dziewczyny i życzę milutkiego, cieplego 1 go dnia lata...to juz jutro!!!
__________________
“Szczęście pojawia się, gdy to, co myślisz, mówisz i robisz jest w harmonii.”...Gandhi |
|
||||
Wreszcie jestem.
Sąsiad pojechał ze mną po płytki do garażu, 6 zł szt. 35x35. Było tylko 25...we wtorek mają być, muszę jeszcze dokupić 20. Byłam teraz i policzyłam, a pijaczek mi każe kupić z 5 więcej na podjazd...o Nie, 30 zł wydam na podjazd i byle kto mi je zwinie..nie ma tak, podjazd będzie z desek! Cieszę się, że jesteście dziewczyny, Helenka, Mira, Mirusia, Basia, Jolinka, Gosia, Wandula, Izabell, Ewunia, Dorotka...o, pewnie kogoś pominę...bo nie widać Irenki, Joasi... Znowu był złomiarz, 10zł...bo nie ma na kolację...brał mnie na litość..nic z tego...płacę za robotę jeszcze mam dawać na piwo...NNNIIIEEEE!!!! Mocno was przytulam! |
|
||||
Pogoda mnie przewraca na kanape i tak sobie poleguje i coś jak zwykle w kuchni tworze Helenka podała takie apetyczne ciasto że musiałam je zrobić kruche z pianką budyniową i truskawkami teraz będe szukać chętnych do jedzenia co za szurnięta baba ze mnie nie umiem siedzieć bezczynnie Dziewczynki wszyściuchne słoneczka Wam życzę bo u mnie pochmurno i co chwile pada ..... a jutro 1-wszy dzień lata
__________________
|
|
||||
Cytat:
witaj Helenko... ja też się cieszę że jesteś... podeślę trochę słoneczka do Ciebie... może poczujesz wtedy lato... Cytat:
inuś... masz rację... płać za pracę... hihihi... a mi możesz podrzucić piwko... uwielbiam je... zwłaszcza z lodówki... Cytat:
Ewuś... rozpędziłam się już do Ciebie... szykuj talerze...
__________________
"Sztuka życia - to cieszyć się małym szczęściem..." Phil Bosmans |
|
||||
Cytat:
Ninko nie raz już Ci pisałam że bardzo lubię pitrasić a jeszcze bardziej częstować tylko do Ciebie mam zdecydowanie nie po drodze ale mam nadzieję że już tego lata będzie to możliwe
__________________
|
Podobne wątki | ||||
Wątek | Autor wątku | Senior Cafe | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor |
Różności | felicyta | Różności - wątki archiwalne | 29 | 28-08-2010 14:03 |
skoro można pisać tu różności | ymca | Różności - wątki archiwalne | 27 | 21-02-2008 20:46 |
"MISZ MASZ" czyli różności w różnościach | jolita | Różności - wątki archiwalne | 162 | 31-10-2007 20:36 |
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
|